Niemieckie media: Polska zbroi się w szybkim tempie i odnosi sukces

W Niemczech proces uzbrojenia nie posuwa się od dziewięciu miesięcy, które minęły od zapowiedzi Przełomu (Zeitenwende) przez kanclerza Olafa Scholza. Tymczasem sąsiednia Polska już od początku wojny na Ukrainie uzbraja się w szybkim tempie. Warszawa odnosi sukces, bo ma inne podejście do zakupów, niż Berlin – podkreśla portal dziennika „Die Welt”.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. MON

Minister obrony narodowej RP Mariusz Błaszczak uroczyście przekazał w ubiegłym tygodniu 11. Mazurskiemu Pułkowi Artylerii 24 armatohaubice K9 – pierwsze egzemplarze uzbrojenia, które dotarły w ramach zamówienia z Korei Płd. Podczas wystąpienia szef MON poinformował o przekształceniu stacjonującego w Węgorzewie pułku w 1. Mazurską Brygadę Artylerii.

„Tutaj, w północno-wschodniej Polsce, haubice będą w nagłym przypadku odpierać ataki z rosyjskiego Kaliningradu. Polska chce być na to przygotowana” – pisze „Welt”. Kilka dni przed przekazaniem ich wojsku, haubice K9 i inne elementy uzbrojenia, w tym dziesięć czołgów podstawowych K2, odebrał w gdyńskim porcie prezydent Andrzej Duda.

„Bardzo często w takich sytuacjach, kiedy przychodzi dostawa zamówienia, mówi się, że długo na to czekaliśmy. Z wielką satysfakcją chcę podkreślić, że na ten dzień nie czekaliśmy długo – podkreślił szef państwa.

„Duda podsumował to, co jest teraz postrzegane z pewnym zdziwieniem, ale i z uznaniem zagranicą: będąca blisko frontu Polska uzbraja się w tempie, któremu nie dorównuje żaden inny kraj NATO i to bez ogłaszania +Zeitenwende+” – zauważa „Welt”. Gdy w Niemczech komisja budżetowa Bundestagu dopiero w grudniu zatwierdza decyzje o zakupach wyposażenia dla Bundeswehry ze specjalnego funduszu, a kanclerz Scholz „pospiesznie godzi się na zwołanie szczytu zbrojeniowego przez przedstawicieli branży” to Polska „jest już o wiele dalej”.

Jak przypomina „Welt”, Polska w lipcu podpisała pierwsze umowy ramowe z południowokoreańskimi firmami zbrojeniowymi Hyundai Rotem i Hanwha Defence, a już w grudniu pierwsze czołgi i haubice przekazano polskim siłom zbrojnym. Do 2026 roku ma zostać zakończona dostawa ponad 1000 czołgów podstawowych, a także 648 haubic, 48 myśliwców F-50 i 288 wyrzutni rakiet Chunmoo K239. „Umowa z Koreą Południową obejmuje transfer technologii oraz budowę zakładów produkcyjnych w Polsce” – podkreśla „Welt”.

Polska najważniejszym sojusznikiem Ukrainy

Polska uważana jest za najważniejszego europejskiego sojusznika Ukrainy. Od początku rosyjskiego ataku przekazała armii ukraińskiej kilkaset czołgów podstawowych, nowoczesnych haubic, innego ciężkiego sprzętu oraz dronów. „Z punktu widzenia władz w Warszawie, szczególnie ważne staje się więc szybkie uzupełnianie zasobów” – wyjaśnia „Welt”. Jak dodaje, „nie wszystkie nabytki odpowiadają wymaganiom polskiej armii”, jednak polski MON „zdecydował się na zakup tego, co jest dostępne nie tylko w Korei Południowej, ale także w USA”.

„Polscy żołnierze już odbywają szkolenia na amerykańskich czołgach Abrams. Pentagon właśnie zatwierdził dostawę 116 używanych czołgów tego typu. 250 kolejnych, w najnowocześniejszej wersji, będzie powstawać, a pierwszy trafi jeszcze w tym roku” – informuje „Welt”. Amerykanie zapewniają też duże ilości amunicji. „Po raz pierwszy Stany Zjednoczone będą sprzedawać za granicę pociski przeciwpancerne M829 lub amunicję ze zubożonym uranem” – dodaje „Welt”.

Jak zauważa portal, Polska „stała się kluczowym punktem dostaw broni z Zachodu na Ukrainę i można przewidzieć, że wkrótce będzie mieć największą i najpotężniejszą armię konwencjonalną w UE. Jeszcze przed wybuchem wojny Polska uchodziła za wzorowego ucznia NATO, gdyż przekroczyła cel dwóch procent (PKB)”. W 2023 roku wydatki Polski na obronność mają stanowić 3 proc. produktu krajowego brutto.

„Welt” pisze też o głosach krytyków uważających, że zbyt wiele rodzajów kupowanego uzbrojenia „może stanowić wyzwanie logistyczne dla armii”. „Nawet w Polsce, której armia cieszy się prestiżem, w najbliższych latach może być trudno znaleźć odpowiednią kadrę. W jednym jednak obóz rządzący, opozycja i eksperci są zgodni: trzeba się dozbrajać i to szybko” – podsumowuje portal niemieckiej gazety.


 

POLECANE
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

REKLAMA

Niemieckie media: Polska zbroi się w szybkim tempie i odnosi sukces

W Niemczech proces uzbrojenia nie posuwa się od dziewięciu miesięcy, które minęły od zapowiedzi Przełomu (Zeitenwende) przez kanclerza Olafa Scholza. Tymczasem sąsiednia Polska już od początku wojny na Ukrainie uzbraja się w szybkim tempie. Warszawa odnosi sukces, bo ma inne podejście do zakupów, niż Berlin – podkreśla portal dziennika „Die Welt”.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. MON

Minister obrony narodowej RP Mariusz Błaszczak uroczyście przekazał w ubiegłym tygodniu 11. Mazurskiemu Pułkowi Artylerii 24 armatohaubice K9 – pierwsze egzemplarze uzbrojenia, które dotarły w ramach zamówienia z Korei Płd. Podczas wystąpienia szef MON poinformował o przekształceniu stacjonującego w Węgorzewie pułku w 1. Mazurską Brygadę Artylerii.

„Tutaj, w północno-wschodniej Polsce, haubice będą w nagłym przypadku odpierać ataki z rosyjskiego Kaliningradu. Polska chce być na to przygotowana” – pisze „Welt”. Kilka dni przed przekazaniem ich wojsku, haubice K9 i inne elementy uzbrojenia, w tym dziesięć czołgów podstawowych K2, odebrał w gdyńskim porcie prezydent Andrzej Duda.

„Bardzo często w takich sytuacjach, kiedy przychodzi dostawa zamówienia, mówi się, że długo na to czekaliśmy. Z wielką satysfakcją chcę podkreślić, że na ten dzień nie czekaliśmy długo – podkreślił szef państwa.

„Duda podsumował to, co jest teraz postrzegane z pewnym zdziwieniem, ale i z uznaniem zagranicą: będąca blisko frontu Polska uzbraja się w tempie, któremu nie dorównuje żaden inny kraj NATO i to bez ogłaszania +Zeitenwende+” – zauważa „Welt”. Gdy w Niemczech komisja budżetowa Bundestagu dopiero w grudniu zatwierdza decyzje o zakupach wyposażenia dla Bundeswehry ze specjalnego funduszu, a kanclerz Scholz „pospiesznie godzi się na zwołanie szczytu zbrojeniowego przez przedstawicieli branży” to Polska „jest już o wiele dalej”.

Jak przypomina „Welt”, Polska w lipcu podpisała pierwsze umowy ramowe z południowokoreańskimi firmami zbrojeniowymi Hyundai Rotem i Hanwha Defence, a już w grudniu pierwsze czołgi i haubice przekazano polskim siłom zbrojnym. Do 2026 roku ma zostać zakończona dostawa ponad 1000 czołgów podstawowych, a także 648 haubic, 48 myśliwców F-50 i 288 wyrzutni rakiet Chunmoo K239. „Umowa z Koreą Południową obejmuje transfer technologii oraz budowę zakładów produkcyjnych w Polsce” – podkreśla „Welt”.

Polska najważniejszym sojusznikiem Ukrainy

Polska uważana jest za najważniejszego europejskiego sojusznika Ukrainy. Od początku rosyjskiego ataku przekazała armii ukraińskiej kilkaset czołgów podstawowych, nowoczesnych haubic, innego ciężkiego sprzętu oraz dronów. „Z punktu widzenia władz w Warszawie, szczególnie ważne staje się więc szybkie uzupełnianie zasobów” – wyjaśnia „Welt”. Jak dodaje, „nie wszystkie nabytki odpowiadają wymaganiom polskiej armii”, jednak polski MON „zdecydował się na zakup tego, co jest dostępne nie tylko w Korei Południowej, ale także w USA”.

„Polscy żołnierze już odbywają szkolenia na amerykańskich czołgach Abrams. Pentagon właśnie zatwierdził dostawę 116 używanych czołgów tego typu. 250 kolejnych, w najnowocześniejszej wersji, będzie powstawać, a pierwszy trafi jeszcze w tym roku” – informuje „Welt”. Amerykanie zapewniają też duże ilości amunicji. „Po raz pierwszy Stany Zjednoczone będą sprzedawać za granicę pociski przeciwpancerne M829 lub amunicję ze zubożonym uranem” – dodaje „Welt”.

Jak zauważa portal, Polska „stała się kluczowym punktem dostaw broni z Zachodu na Ukrainę i można przewidzieć, że wkrótce będzie mieć największą i najpotężniejszą armię konwencjonalną w UE. Jeszcze przed wybuchem wojny Polska uchodziła za wzorowego ucznia NATO, gdyż przekroczyła cel dwóch procent (PKB)”. W 2023 roku wydatki Polski na obronność mają stanowić 3 proc. produktu krajowego brutto.

„Welt” pisze też o głosach krytyków uważających, że zbyt wiele rodzajów kupowanego uzbrojenia „może stanowić wyzwanie logistyczne dla armii”. „Nawet w Polsce, której armia cieszy się prestiżem, w najbliższych latach może być trudno znaleźć odpowiednią kadrę. W jednym jednak obóz rządzący, opozycja i eksperci są zgodni: trzeba się dozbrajać i to szybko” – podsumowuje portal niemieckiej gazety.



 

Polecane