Wojciech Ilnicki: Umowa społeczna dla energetyki to przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa pracy

– Po półtorarocznych ciężkich rozmowach udało się podpisać umowę, która zabezpieczy stabilizację pracy dla pracowników. Bo pracownicy to jest największy skarb naszych firm – mówi Wojciech Ilnicki, przewodniczący KM NSZZ „Solidarność” KWB Turów. Dziś w południe pomiędzy stroną rządową a przedstawicielami związków zawodowych podpisano umowę społeczną, która dotyczy transformacji sektora elektroenergetycznego i branży górnictwa węgla brunatnego.
 Wojciech Ilnicki: Umowa społeczna dla energetyki to przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa pracy
/ fot. M. Żegliński

Umowa została podpisana w związku z planami powołania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE).

– Ta umowa jest dedykowana właśnie pracownikom. Ona zabezpiecza stabilizację ich pracy. Zabezpiecza też końcowy byt pracowników ZE PAK, ponieważ umowa obejmuje w części urlopów górniczych i energetycznych też PAK – przekonuje przewodniczący Ilnicki.

Oczywiście umowa jest kompromisem. To nie jest tak, że kompromis wszystkich zadowala. Ale najważniejszą rzeczą, jak mówię, jest zabezpieczenie stabilizacji pracy pracowników. To istotne, żeby dzisiaj, właśnie przed świętami, nasi pracownicy ciężko pracujący w kopalniach, ciężko pracujący w elektrowniach mieli bezpieczeństwo pracy

– podkreśla Wojciech Ilnicki.

Zabezpieczyć pracowników

Poza gwarancjami zatrudnienia w umowie znalazły się zabezpieczenia dotyczące podpisanych wcześniej umów i porozumień. – To niezmiernie ważne, żeby nie zaprzepaścić tych wielu lat ciężkiej pracy i wypracowanych umów i porozumień. Oczywiście w umowie znalazły się też zapisy legislacyjne mówiące o urlopach górniczych i energetycznych, które mają zabezpieczać pracowników w przypadku likwidacji zakładów pracy. Bo przecież trzeba jasno powiedzieć, że nasze górnictwo i energetyka kiedyś będzie się kończyć, na przykład węgla brunatnego w Bełchatowie ma starczyć do 2038 roku – mówi przewodniczący Ilnicki.

W umowie znalazły się też zapisy szczegółowe dotyczące działalności polskiej energetyki.

Umowa została podpisana w dwóch aspektach: legislacyjnym oraz dotyczącym praw pracowniczych. W nią trzeba było wkomponować wszystkie nasze prawa pracownicze, które do tej pory były wynegocjowane i te dodatkowe, które udało nam się jeszcze wynegocjować w ostatnim czasie

– mówi Wojciech Ilnicki.

– Dotknęliśmy także kwestii funkcjonowania energetyki w najbliższym czasie. W umowie zawarto zapisy o Komitecie Monitorującym, który powstanie na mocy podpisanej umowy. Przedstawiciel każdego związku będzie w tym komitecie uczestniczył. Umowa zabezpiecza pracowników także pod tym kątem, żeby nie było już żadnych dodatkowych ruchów szkodzących pracownikom. W życiu jest różnie i my jako związkowcy musimy dbać o to, żeby jak najlepiej zabezpieczyć pracowników – kończy przewodniczący Ilnicki.

Dodaje, że dokładnie 18 lat temu, 22 grudnia, podpisano umowę społeczną w związku z powołaniem holding BOT (Bełchatów – Opole – Turów). – Różne zawirowania i restrukturyzacje od tego czasu przeżyliśmy, ale umowy społecznej zawsze przy tym dotrzymywano. Mam nadzieję, że z dzisiejszą umową będzie podobnie – mówi Wojciech Ilnicki. 

Umowa społeczna ma obowiązywać do 2049 roku.


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

REKLAMA

Wojciech Ilnicki: Umowa społeczna dla energetyki to przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa pracy

– Po półtorarocznych ciężkich rozmowach udało się podpisać umowę, która zabezpieczy stabilizację pracy dla pracowników. Bo pracownicy to jest największy skarb naszych firm – mówi Wojciech Ilnicki, przewodniczący KM NSZZ „Solidarność” KWB Turów. Dziś w południe pomiędzy stroną rządową a przedstawicielami związków zawodowych podpisano umowę społeczną, która dotyczy transformacji sektora elektroenergetycznego i branży górnictwa węgla brunatnego.
 Wojciech Ilnicki: Umowa społeczna dla energetyki to przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa pracy
/ fot. M. Żegliński

Umowa została podpisana w związku z planami powołania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE).

– Ta umowa jest dedykowana właśnie pracownikom. Ona zabezpiecza stabilizację ich pracy. Zabezpiecza też końcowy byt pracowników ZE PAK, ponieważ umowa obejmuje w części urlopów górniczych i energetycznych też PAK – przekonuje przewodniczący Ilnicki.

Oczywiście umowa jest kompromisem. To nie jest tak, że kompromis wszystkich zadowala. Ale najważniejszą rzeczą, jak mówię, jest zabezpieczenie stabilizacji pracy pracowników. To istotne, żeby dzisiaj, właśnie przed świętami, nasi pracownicy ciężko pracujący w kopalniach, ciężko pracujący w elektrowniach mieli bezpieczeństwo pracy

– podkreśla Wojciech Ilnicki.

Zabezpieczyć pracowników

Poza gwarancjami zatrudnienia w umowie znalazły się zabezpieczenia dotyczące podpisanych wcześniej umów i porozumień. – To niezmiernie ważne, żeby nie zaprzepaścić tych wielu lat ciężkiej pracy i wypracowanych umów i porozumień. Oczywiście w umowie znalazły się też zapisy legislacyjne mówiące o urlopach górniczych i energetycznych, które mają zabezpieczać pracowników w przypadku likwidacji zakładów pracy. Bo przecież trzeba jasno powiedzieć, że nasze górnictwo i energetyka kiedyś będzie się kończyć, na przykład węgla brunatnego w Bełchatowie ma starczyć do 2038 roku – mówi przewodniczący Ilnicki.

W umowie znalazły się też zapisy szczegółowe dotyczące działalności polskiej energetyki.

Umowa została podpisana w dwóch aspektach: legislacyjnym oraz dotyczącym praw pracowniczych. W nią trzeba było wkomponować wszystkie nasze prawa pracownicze, które do tej pory były wynegocjowane i te dodatkowe, które udało nam się jeszcze wynegocjować w ostatnim czasie

– mówi Wojciech Ilnicki.

– Dotknęliśmy także kwestii funkcjonowania energetyki w najbliższym czasie. W umowie zawarto zapisy o Komitecie Monitorującym, który powstanie na mocy podpisanej umowy. Przedstawiciel każdego związku będzie w tym komitecie uczestniczył. Umowa zabezpiecza pracowników także pod tym kątem, żeby nie było już żadnych dodatkowych ruchów szkodzących pracownikom. W życiu jest różnie i my jako związkowcy musimy dbać o to, żeby jak najlepiej zabezpieczyć pracowników – kończy przewodniczący Ilnicki.

Dodaje, że dokładnie 18 lat temu, 22 grudnia, podpisano umowę społeczną w związku z powołaniem holding BOT (Bełchatów – Opole – Turów). – Różne zawirowania i restrukturyzacje od tego czasu przeżyliśmy, ale umowy społecznej zawsze przy tym dotrzymywano. Mam nadzieję, że z dzisiejszą umową będzie podobnie – mówi Wojciech Ilnicki. 

Umowa społeczna ma obowiązywać do 2049 roku.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe