Wściekły William zadzwonił do Harry’ego. „Wygląda tak, jakby nie miał już brata”

Według informacji podanych przez „New Idea” książę William wściekł się po obejrzeniu pierwszych trzech odcinków dokumentu „Harry & Meghan” i postanowił zadzwonić do księcia Harry’ego. Chodziło o sugestię bohatera dokumentu, jakoby William został zmuszony do poślubienia Kate, z powodu sugestii Pałacu Buckingham, że ma znaleźć żonę pasującą do szablonu rodziny królewskiej.
– Uznał, że święta będą tym czasem, w którym powinien wyjaśnić to z bratem. Zadzwonił bezpośrednio do Harry’ego, żeby się z nim umówić, zwłaszcza w sprawie insynuacji o Kate – powiedział informator „New Idea”.
Jak dodał, rozmowa trwała około siedmiu minut, a Harry, mimo wściekłości Williama, nie wycofał się ze swoich słów utrzymując, że mówił prawdę.
„Wygląda tak, jakby nie miał już brata”
– Harry pozwolił Meghan mówić o Kate jako formalistce, co było wystarczająco złe, ale serial zniszczył także Wspólnotę Narodów – i wszystko, czemu ich babcia poświęciła swoje życie – pokazał monarchię jako rasistowską instytucję – twierdzi źródło.
– W rozmowie posunął się nawet do stwierdzenia, że wygląda tak, jakby nie miał już brata – dodał.
Książę William miał liczyć na to, że rozmowa z Harrym zakończy się zupełnie inaczej: – Miał nadzieję, że po tej rozmowie Harry przyzna się do błędu i łatwiej będzie im dać sobie ostatnią szansę. Liczył, że świąteczna atmosfera będzie temu sprzyjać, ale nie poszło to po jego myśli.