Ojciec Wyszkowski: Było ciężko, ale przekazaliśmy światło Nowonarodzonego do Chersonia

- Czuję się zmęczony, ponieważ ludzi zebrało się wielu i każdemu chciałem własnoręcznie przekazać paczkę od naszej parafii – zaznaczył proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Kijowie o. Paweł Wyszkowski OMI, który osobiście przekazał świąteczne podarunki mieszkańcom Chersonia.
o. Paweł Wyszkowski OMI Ojciec Wyszkowski: Było ciężko, ale przekazaliśmy światło Nowonarodzonego do Chersonia
o. Paweł Wyszkowski OMI / fot. parafia św. Mikołaja w Kijowie

Chersoń cierpi z powodu wrogich ostrzałów. Podczas rozdawania pomocy humanitarnej słyszalne były eksplozje, a w okolicznych regionach trwały walki. W pewnym sensie mieszkańcy przyzwyczaili się do takiego stanu rzeczy, nauczyli się żyć w tych warunkach. 

Przekazanie darów

- Chociaż było ciężko, udało nam się przekazać światło Nowonarodzonego Jezusa do Chersonia. Wspólnym wysiłkiem udało się nam uczynić życie ludzi w Chersoniu trochę radośniejszym – zauważył zmęczony, ale szczęśliwy proboszcz parafii św. Mikołaja o. Paweł Wyszkowski OMI.

W Chersoniu istnieje kilka funduszy charytatywnych, poprzez które raz na 2 tygodnie mieszkańcy mają możliwość otrzymania paczki żywnościowej. Również pomoc humanitarna jest dostarczana osobiście osobom niepełnosprawnym.

Wiele osób zgromadziło się również dlatego, że obecnie w całym mieście otwarte są tylko 2 większe sklepy spożywcze. Wcześniej miasto liczyło 300 000 mieszkańców, a po 7 miesiącach rosyjskiej inwazji na Ukrainę pozostało tylko 50 000 mieszkańców. - Taki stan rzeczy w Chersoniu bardzo przypomina nasz Kijów z przełomu lutego i marca tego roku – podkreślił o. Paweł. Jak zrelacjonował, są długie kolejki do aptek, brakuje leków, nie ma wody i prądu.

Sytuacja w Chersoniu

W Wigilię Bożego Narodzenia na skutek wrogiego ostrzału w centrum miasta zginęło ponad 20 osób. - Poszedłem tam, aby modlić się za tych ludzi – powiedział o. Paweł. Ludzie dzielili się wspomnieniami o tym, jak to jest żyć pod okupacją. Zostali zmuszeni do przyjęcia rosyjskich paszportów, a tych, którzy odmawiali, uznawano za wrogów. Szczególnie wrogo traktowani byli ci, którzy brali udział w proukraińskich protestach w mieście.

Wolontariusze zajmują się ewakuacją ludzi z terenów niebezpiecznych. Jeden z nich, który opowiedział o swojej działalności, ma na koncie ponad 1000 uratowanych ludzi. Wśród jego przyjaciół są też tacy, którzy wywożą ciężko rannych ze strefy działań wojennych. Tych ludzi naprawdę można nazwać bohaterami. To bardzo bolesne, że wszędzie mówi się, iż miasto Chersoń łatwo zostało zdobyte przez wroga na samym początku inwazji 24 lutego – podkreślił wspomniany wolontariusz. Zaznaczył, że mieszkańcy obudzili się już otoczeni przez Rosjan. - Broniliśmy się, ale siły były maksymalnie nierówne. W regionie było ich już około 50 tysięcy. To było nierealne – wspominał ze smutkiem.

Mimo horroru ludzie żyją nadzieją. Nie przestawali dziękować za wszelką pomoc udzieloną przez parafię św. Mikołaja. Dzieci cieszyły się z otrzymanych prezentów.

Chersoń został zajęty przez Rosjan w pierwszym okresie wojny, która rozpoczęła się 24 lutego br. Został wyzwolony przez siły ukraińskie w pierwszej połowie listopada. Mimo to warunki do życia w tym mieście pozostają trudne.

Family News Servicerkc.org.ua


 

POLECANE
Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie Wiadomości
Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie

W Niemczech rośnie problem z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Gospodarki Niemieckiej (IW), tylko w 2024 roku nieobsadzonych pozostało ponad 260 tysięcy stanowisk w dziesięciu kluczowych branżach.

ZUS wydał ważny komnikat Wiadomości
ZUS wydał ważny komnikat

ZUS ostrzega przed nową falą oszustw. Do wielu Polaków trafiają wiadomości e-mail, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak oficjalna korespondencja z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W rzeczywistości to próba wyłudzenia danych osobowych oraz numerów kont bankowych.

IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni

W weekend na przeważającym obszarze kraju będzie pochmurno, wystąpią gęste mgły i słabe opady deszczu, a w górach także śnieg - przekazała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska. Dodała, że w nocy z soboty na niedzielę w rejonach Karpat możliwe są lokalne przymrozki.

Widzowie pokochali ją za „Klan”. Jej historia porusza do dziś Wiadomości
Widzowie pokochali ją za „Klan”. Jej historia porusza do dziś

Halina Dobrowolska przez niemal pół wieku była związana z polskim teatrem, ale dla szerokiej publiczności stała się znana dopiero dzięki roli Marii Lubicz w serialu „Klan”. Popularność przyszła późno, jednak jej kariera była pełna pasji, skromności i oddania sztuce.

Masz taki dokument? Możesz dostać blisko 30 tys. zł z ostatniej chwili
Masz taki dokument? Możesz dostać blisko 30 tys. zł

Masz przedpłatę na Fiata 126p lub FSO 1500 z 1981 r.? PKO BP wypłaca zwrot wkładu z odsetkami oraz rekompensatę.

Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu z ostatniej chwili
Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu

Coraz więcej użytkowników WhatsApp otrzymuje prowokujące wiadomości z plikami lub linkami typu "Czy to ty?". To najgroźniejszy w 2025 r. trik wykorzystywany przez oszustów.

Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza z ostatniej chwili
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza

Przy okazji wizyty w kanadyjskim Toronto książę Harry przeprosił Kanadyjczyków za założenie czapki L.A. Dodgers podczas meczu World Series i pojednał się z fanami, zakładając w telewizji czapkę Toronto Blue Jays.

Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO tylko u nas
Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO

W obliczu rosyjskich gróźb atomowych i niepewności co do amerykańskiego parasola nuklearnego, niemiecki analityk Karl-Heinz Kamp z DGAP apeluje o stworzenie nowej strategii odstraszania NATO. Jego zdaniem Sojusz musi powrócić do zimnowojennej logiki bezpieczeństwa – ale w wersji dostosowanej do realiów XXI wieku, zanim Rosja ponownie przetestuje granice Zachodu.

Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

REKLAMA

Ojciec Wyszkowski: Było ciężko, ale przekazaliśmy światło Nowonarodzonego do Chersonia

- Czuję się zmęczony, ponieważ ludzi zebrało się wielu i każdemu chciałem własnoręcznie przekazać paczkę od naszej parafii – zaznaczył proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Kijowie o. Paweł Wyszkowski OMI, który osobiście przekazał świąteczne podarunki mieszkańcom Chersonia.
o. Paweł Wyszkowski OMI Ojciec Wyszkowski: Było ciężko, ale przekazaliśmy światło Nowonarodzonego do Chersonia
o. Paweł Wyszkowski OMI / fot. parafia św. Mikołaja w Kijowie

Chersoń cierpi z powodu wrogich ostrzałów. Podczas rozdawania pomocy humanitarnej słyszalne były eksplozje, a w okolicznych regionach trwały walki. W pewnym sensie mieszkańcy przyzwyczaili się do takiego stanu rzeczy, nauczyli się żyć w tych warunkach. 

Przekazanie darów

- Chociaż było ciężko, udało nam się przekazać światło Nowonarodzonego Jezusa do Chersonia. Wspólnym wysiłkiem udało się nam uczynić życie ludzi w Chersoniu trochę radośniejszym – zauważył zmęczony, ale szczęśliwy proboszcz parafii św. Mikołaja o. Paweł Wyszkowski OMI.

W Chersoniu istnieje kilka funduszy charytatywnych, poprzez które raz na 2 tygodnie mieszkańcy mają możliwość otrzymania paczki żywnościowej. Również pomoc humanitarna jest dostarczana osobiście osobom niepełnosprawnym.

Wiele osób zgromadziło się również dlatego, że obecnie w całym mieście otwarte są tylko 2 większe sklepy spożywcze. Wcześniej miasto liczyło 300 000 mieszkańców, a po 7 miesiącach rosyjskiej inwazji na Ukrainę pozostało tylko 50 000 mieszkańców. - Taki stan rzeczy w Chersoniu bardzo przypomina nasz Kijów z przełomu lutego i marca tego roku – podkreślił o. Paweł. Jak zrelacjonował, są długie kolejki do aptek, brakuje leków, nie ma wody i prądu.

Sytuacja w Chersoniu

W Wigilię Bożego Narodzenia na skutek wrogiego ostrzału w centrum miasta zginęło ponad 20 osób. - Poszedłem tam, aby modlić się za tych ludzi – powiedział o. Paweł. Ludzie dzielili się wspomnieniami o tym, jak to jest żyć pod okupacją. Zostali zmuszeni do przyjęcia rosyjskich paszportów, a tych, którzy odmawiali, uznawano za wrogów. Szczególnie wrogo traktowani byli ci, którzy brali udział w proukraińskich protestach w mieście.

Wolontariusze zajmują się ewakuacją ludzi z terenów niebezpiecznych. Jeden z nich, który opowiedział o swojej działalności, ma na koncie ponad 1000 uratowanych ludzi. Wśród jego przyjaciół są też tacy, którzy wywożą ciężko rannych ze strefy działań wojennych. Tych ludzi naprawdę można nazwać bohaterami. To bardzo bolesne, że wszędzie mówi się, iż miasto Chersoń łatwo zostało zdobyte przez wroga na samym początku inwazji 24 lutego – podkreślił wspomniany wolontariusz. Zaznaczył, że mieszkańcy obudzili się już otoczeni przez Rosjan. - Broniliśmy się, ale siły były maksymalnie nierówne. W regionie było ich już około 50 tysięcy. To było nierealne – wspominał ze smutkiem.

Mimo horroru ludzie żyją nadzieją. Nie przestawali dziękować za wszelką pomoc udzieloną przez parafię św. Mikołaja. Dzieci cieszyły się z otrzymanych prezentów.

Chersoń został zajęty przez Rosjan w pierwszym okresie wojny, która rozpoczęła się 24 lutego br. Został wyzwolony przez siły ukraińskie w pierwszej połowie listopada. Mimo to warunki do życia w tym mieście pozostają trudne.

Family News Servicerkc.org.ua



 

Polecane
Emerytury
Stażowe