Absolutny precedens w Watykanie. "Wszystko, co wydarzy się od tej chwili, będzie całkowitą nowością"

Sytuacja w Watykanie, jaka nastąpiła po śmierci emerytowanego papieża Benedykta XVI w sobotę, jest tak samo niecodzienna, jaka była od chwili jego historycznego ustąpienia w 2013 roku. Za pontyfikatu Franciszka zmarł jego poprzednik i to obecny papież po raz pierwszy w dziejach będzie przewodniczyć jego uroczystościom pogrzebowym.
/ PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Wszystko, co wydarzy się od tej chwili w Watykanie, będzie całkowitą nowością, bo nie ma absolutnie żadnego precedensu. Nie wiadomo, jaki protokół zostanie zastosowany.

Wszystkie przygotowania do uroczystości pogrzebowych będą tak niecodzienne, jak przed prawie dziesięcioma laty organizowano życie Watykanu po sensacyjnej rezygnacji papieża i przyznaniu mu nigdy nieistniejącego wcześniej tytułu emerytowanego papieża. Joseph Ratzinger był nim dłużej (prawie 10 lat) niż głową Kościoła katolickiego (niecałe 8).

Pierwszy taki przypadek w historii

Nigdy wcześniej w nowożytnej historii Kościoła nie zdarzyło się, by po abdykacji były papież żył w sąsiedztwie obecnego i to dosłownie, bo w odległości kilkuset metrów. Tyle dzieli Dom Świętej Marty, gdzie mieszka Franciszek od dawnego budynku klasztornego Mater Ecclesiae w Ogrodach Watykańskich, który był rezydencją jego poprzednika.

Według nieoficjalnych doniesień emerytowany już wówczas Benedykt XVI wskazał jako miejsce swego pochówku kryptę w Grotach Watykańskich, a więc tam, gdzie znajdował się grób Jana Pawła II przed jego przeniesieniem do bazyliki Świętego Piotra. Przypuszcza się, że szczegóły są zawarte w napisanym przez niego testamencie, który zostanie zapewne ogłoszony.

Nie wiadomo, jaki dokładnie przebieg będą miały uroczystości pogrzebowe. Watykan już ogłosił, że ciało Benedykta XVI będzie wystawione w bazylice Świętego Piotra od poniedziałku 2 stycznia, by wierni mogli oddać mu hołd.

Takie wydarzenie przewidziane było dotąd w przypadku śmierci urzędującego papieża.

O wszystkich szczegółach zdecyduje Franciszek. Można natomiast z całą pewnością oczekiwać przybycia do Rzymu tłumów wiernych, dostojników kościelnych i przywódców z całego świata na mszę pogrzebową.

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W okolicach Elbląga przekroczono stany ostrzegawcze na trzech wodowskazach. W mieście obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe, a służby raportują szczelne wały i działania zabezpieczające przy silnym wietrze.

Delegacja z Zełenskim przybyła do USA. Dziś rozmowy z Trumpem z ostatniej chwili
Delegacja z Zełenskim przybyła do USA. Dziś rozmowy z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył w sobotę wieczorem do USA. W niedzielę na Florydzie ukraiński lider rozmawiać będzie na temat planu pokojowego i zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej z prezydentem USA Donaldem Trumpem – poinformowały w nocy ukraińskie media.

Pogotowie przeciwpowodziowe w Elblągu. Przekroczony stan ostrzegawczy z ostatniej chwili
Pogotowie przeciwpowodziowe w Elblągu. Przekroczony stan ostrzegawczy

Prezydent Elbląga Michał Missan wprowadził w nocy z soboty na niedzielę stan pogotowia przeciwpowodziowego, po tym jak poziom wody w rzece Elbląg przekroczył stan ostrzegawczy – poinformowały służby miasta.

Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte” Wiadomości
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte”

Władimir Putin powtórzył w sobotę, że Rosja osiągnie wszystkie wyznaczone cele „drogą zbrojną”, jeśli Ukraina nie chce rozwiązać konfliktu pokojowo - poinformowała agencja Reutera. Putin wypowiadał się podczas narady w jednym z punktów dowodzenia sił zbrojnych.

Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze Wiadomości
Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze

Polscy turyści schodzący w sobotę Doliną Mięguszowiecką w słowackiej części Tatr usłyszeli wołanie o pomoc. Okazało się, że 21-letni Węgier utknął na skalnym filarze w rejonie Żabich Stawów – konieczna była ewakuacja z użyciem śmigłowca - poinformowali słowaccy ratownicy górscy.

18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje Wiadomości
18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje

Dwóch mężczyzn podejrzanych jest o udział w bójce przed dyskoteką w miejscowości Wnory-Wiechy (Podlaskie), gdzie wskutek obrażeń zmarł 18-latek - poinformowała w sobotę prokuratura. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru Wiadomości
Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru

Tragiczne wydarzenie rozegrało się w nocy z piątku na sobotę w województwie warmińsko-mazurskim. Podczas wyjazdu do pożaru domku letniskowego zmarł prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Jerzwałdzie Edward Smagała. Druh miał 69 lat.

Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani z ostatniej chwili
Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Triumfował Austriak Clemens Leitner, a drugi był jego rodak Markus Mueller.

Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia Wiadomości
Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia

W Polsce słupy świetlne to prawdziwa rzadkość, a ich obserwacja jest prawdziwą gratką dla miłośników niezwykłych zjawisk atmosferycznych.

Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy wideo
Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy

„Powstanie Wielkopolskie spotyka dwie wspaniałe polskie tradycje: tradycję pozytywistyczną i romantyczną. Tradycję ciężkiej pracy i tradycję gotowości do insurekcji i do walki. Musimy być dzisiaj, w XXI wieku tacy sami, jak oni, gotowi do ciężkiej pracy jeśli tylko to możliwe, jeśli tylko nasze bezpieczeństwo nie jest zagrożone, ale też musimy być gotowi do tego, aby mieć odwagę, gdy przychodzi konflikt, bądź wojna” - mówił prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości w 107. rocznicę Powstania Wielkopolskiego.

REKLAMA

Absolutny precedens w Watykanie. "Wszystko, co wydarzy się od tej chwili, będzie całkowitą nowością"

Sytuacja w Watykanie, jaka nastąpiła po śmierci emerytowanego papieża Benedykta XVI w sobotę, jest tak samo niecodzienna, jaka była od chwili jego historycznego ustąpienia w 2013 roku. Za pontyfikatu Franciszka zmarł jego poprzednik i to obecny papież po raz pierwszy w dziejach będzie przewodniczyć jego uroczystościom pogrzebowym.
/ PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Wszystko, co wydarzy się od tej chwili w Watykanie, będzie całkowitą nowością, bo nie ma absolutnie żadnego precedensu. Nie wiadomo, jaki protokół zostanie zastosowany.

Wszystkie przygotowania do uroczystości pogrzebowych będą tak niecodzienne, jak przed prawie dziesięcioma laty organizowano życie Watykanu po sensacyjnej rezygnacji papieża i przyznaniu mu nigdy nieistniejącego wcześniej tytułu emerytowanego papieża. Joseph Ratzinger był nim dłużej (prawie 10 lat) niż głową Kościoła katolickiego (niecałe 8).

Pierwszy taki przypadek w historii

Nigdy wcześniej w nowożytnej historii Kościoła nie zdarzyło się, by po abdykacji były papież żył w sąsiedztwie obecnego i to dosłownie, bo w odległości kilkuset metrów. Tyle dzieli Dom Świętej Marty, gdzie mieszka Franciszek od dawnego budynku klasztornego Mater Ecclesiae w Ogrodach Watykańskich, który był rezydencją jego poprzednika.

Według nieoficjalnych doniesień emerytowany już wówczas Benedykt XVI wskazał jako miejsce swego pochówku kryptę w Grotach Watykańskich, a więc tam, gdzie znajdował się grób Jana Pawła II przed jego przeniesieniem do bazyliki Świętego Piotra. Przypuszcza się, że szczegóły są zawarte w napisanym przez niego testamencie, który zostanie zapewne ogłoszony.

Nie wiadomo, jaki dokładnie przebieg będą miały uroczystości pogrzebowe. Watykan już ogłosił, że ciało Benedykta XVI będzie wystawione w bazylice Świętego Piotra od poniedziałku 2 stycznia, by wierni mogli oddać mu hołd.

Takie wydarzenie przewidziane było dotąd w przypadku śmierci urzędującego papieża.

O wszystkich szczegółach zdecyduje Franciszek. Można natomiast z całą pewnością oczekiwać przybycia do Rzymu tłumów wiernych, dostojników kościelnych i przywódców z całego świata na mszę pogrzebową.

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)



 

Polecane