„Do małych sympatycznych banksterków”. Beata Kempa nie przebiera w słowach

Światowe gwiazdy występujące na „Sylwestrze marzeń z Dwójką”, muzycy grupy Black Eyed Peas, wystąpili z tęczowymi opaskami na ramionach. Ich działanie wywołało w Polsce spore kontrowersje, a najgłośniej przeciwko całej akcji wystąpili politycy Solidarnej Polski, którzy ocenili to jako „promocję LGBT”. Prezes partii Zbigniew Ziobro zapowiedział w poniedziałek, że działacze SP „zapewne będą chcieli zapytać pana premiera o to, czy ten pewnego rodzaju manifest ze strony Telewizji Publicznej” jest – jak mówił – „kolejnym elementem ustępstw wobec żądań UE”.
Ostry wpis Beaty Kempy
Do małych sympatycznych banksterków: Obrzucanie moich kolegów z @SolidarnaPL wyzwiskami nie przystoi ludziom prawicy. Jeżeli chcecie zamienić flagę biało-czewoną na tęczową, to proszę bardzo. Żyjemy w wolnym kraju. Tylko czy wygracie tym elektoratem wybory? Jestem pewna, że nie
– napisała w poniedziałek wieczorem na Twitterze Beata Kempa. Choć nie wskazała konkretnie, kogo ma na myśli, trudno nie domyślić się, że chodzi o premiera Mateusza Morawieckiego, który jako były prezes banku wciąż jest kojarzony ze środowiskiem finansistów. Wiadomo również, że to środowisko skupione wokół Zbigniewa Ziobry jest jednym z największych przeciwników polityki prowadzonej przez premiera, głównie w zakresie relacji Polski z Unią Europejską, co powoduje duże napięcia w rządzie i koalicji.
Do małych sympatycznych banksterków: Obrzucanie moich kolegów z @SolidarnaPL wyzwiskami nie przystoi ludziom prawicy. Jeżeli chcecie zamienić 🇵🇱flagę biało-czewoną na tęczową, to proszę bardzo. Żyjemy w wolnym kraju. Tylko czy wygracie tym elektoratem wybory? Jestem pewna, że nie
— Beata Kempa (@BeataKempa_MEP) January 2, 2023
Morawiecki: „Jesteśmy bardzo tolerancyjni”
Jesteśmy partią tolerancji – zapewnili wiceprezesi PiS, premier Mateusz Morawiecki i europoseł Joachim Brudziński, pytani o występ amerykańskiego zespołu na imprezie sylwestrowej organizowanej przez TVP.
– Nie jesteśmy za tym, aby ograniczać jakąkolwiek ekspresję artystyczną zespołów, które wykonują swój program – powiedział premier w poniedziałek na konferencji prasowej. – My w oczywisty sposób dbamy o rodzinę; o to, aby wszystkie wartości bliskie sercom ogromnej większości Polaków były pielęgnowane, ale też jesteśmy bardzo tolerancyjni dla wszystkich – zapewnił.
Zwrócił uwagę, że zespół „jednocześnie bardzo podziękował Polsce za wsparcie dla Ukrainy i te słowa też poszły w świat”. – Jesteśmy partią pełną tolerancji, zrozumienia dla różnych środowisk. Na pewno nie będziemy cenzurowali w najmniejszym stopniu ekspresji artystycznej – dodał.
Joachim Brudziński powiedział, że „Prawo i Sprawiedliwość jest partią wolności; polityków PiS nic nie obchodzi, kto jakie ma preferencje”. Przyznał, że nie oglądał „«Sylwestra marzeń», ponieważ spędzał ten czas z rodziną”.
– Nie czuję się w jakikolwiek sposób zaatakowany jakąkolwiek ideologią czy promocją. Tolerancja tak, afirmacja niekoniecznie. Jesteśmy partią pełną tolerancji, szanujemy każdego człowieka. Nieważne są dla nas jego poglądy, wyznanie religijne, orientacja seksualna. Cóż mi do tego, kto kogo kocha i jak kocha – mówił.
Oświadczył, że jako polityk jest „zainteresowany tylko tym, aby ze strony państwa, ze strony rządu, było realizowane wsparcie dla rodziny, które w konstytucji jest bardzo wyraźnie określone jako związek mężczyzny i kobiety”.