Burza w „Dzień dobry TVN”. Filip Chajzer nagle opuścił studio

We wtorek 3 stycznia Filip Chajzer niespodziewanie opuścił studio „Dzień dobry TVN” i nie wrócił już do prowadzenia programu. Okazuje się, że prowadzący był zmuszony opuścić plan. Co się stało? Wszystko wyjaśniła współprowadząca Małgorzata Ohme.
Burza w „Dzień dobry TVN”
Filip się źle poczuł, bo od rana miał kontuzję, pewnie sam powie w odpowiednim momencie, co się stało, bardzo źle się czuł, ale zaciskał pięści, żeby poprowadzić program
– wyjaśniła Małgorzata Ohme.
Szybko pojechał do lekarza, mam teraz dwóch wspomagających – Roberta Stockingera i Mateusza Hładkiego, którzy będą mi pomagać
– doprecyzowała po chwili.
To właśnie w ich towarzystwie Małgorzata Ohme dokończyła dzisiejszy program.