Jest wyrok ws. Tomasza Piątka. Mijał się z prawdą?

Zdaniem redaktora portalu Salon24 Marcina Dobskiego autor książek Tomasz Piątek mija się z prawdą, twierdząc, że proces ws. zniesławienia byłego senatora PO Tomasza Misiaka odbył się bez jego udziału i wiedzy.
Tomasz Piątek Jest wyrok ws. Tomasza Piątka. Mijał się z prawdą?
Tomasz Piątek / Wikipedia – Jakub Hałun / CC BY-SA 4.0

Przypomnijmy: Tomasz Misiak, były polityk i senator Platformy Obywatelskiej, pozwał pisarza Tomasza Piątka w prywatnym akcie oskarżenia z art. 212 za tezy zawarte w książce „Morawiecki i jego tajemnice”. W publikacji pisarz sugerował, że „obok Marka Falenty kluczową postacią wśród osób zamieszanych w organizację afery taśmowej był jego partner biznesowy, były senator Tomasz Misiak”. Ponadto twierdził, że Misiak jest zamieszany w korumpowanie polityków i jest powiązany z mafią sołncewską – przypomina Salon24.

Tomasz Piątek proces przegrał. Sąd uznał, że senator PO został zniesławiony i skazał pisarza na karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu prac społecznych. Pozwany w rozmowie z Wirtualną Polską stwierdził, że „proces odbył się bez jego udziału i wiedzy”, gdyż powiadomienia z sądu przychodziły na stary adres, pod którym od lat nie mieszka. 

Salon24: „Tomasz Piątek mówił nieprawdę”

Tymczasem portal Salon24, powołując się na dokumenty z sądu, twierdzi, że Tomasz Piątek „kilkukrotnie odbierał osobiście odpisy i zawiadomienia w przedmiotowej sprawie”. Ów dokument to postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 22 grudnia 2022 roku.

Jak czytamy w uzasadnieniu postanowienia sądu, Piątek kilka razy odbierał odpisy i zawiadomienia w przedmiotowej sprawie, więc – według sądu – miał wiedzę o procesie

– podaje Salon24, powołując się na poniższy fragment postanowienia sądu.

Wbrew twierdzeniu obrońcy osk. Tomasz Piątek miał wiedzę o prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu zainicjowanym prywatnym aktem oskarżenia, złożonym przez osk. prywatnego Tomasza Misiaka. Tomasz Piątek osobiście odebrał w dniu 26.08.2019 r. odpis aktu oskarżenia wniesionego w niniejszej sprawie. W dniu 5.11.2019 r. odebrał z kolei pouczenie o nowelizacji procedury karnej. W dniu 31.01.2020 r. T. Piątek osobiście odebrał odpis postanowienia z dnia 22.01.2020 r. w przedmiocie właściwości sądu. W dniu 26.02.2020 r. T. Piątek odebrał odpis postanowienia sądu z dnia 12.12.2020 r. o uwzględnieniu zażalenia. W dniu 14.08.2021 r. T. Piątek osobiście odebrał zawiadomienie o wyznaczeniu w sprawie na dzień 25.10.2021 r. posiedzenia pojednawczego. Zawiadomienie oskarżonego o pierwszej rozprawie wysłane na ten sam adres co poprzednie pisma zostało prawidłowo doręczone poprzez dwukrotną awizację (art. 133 § 2 kpk) w dniach 10 i 18.11.2021 r. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku kolejnych zawiadomień

– czytamy. Sąd stwierdza, że „w świetle powyższych okoliczności nie sposób uznać, aby oskarżony T. Piątek nie wiedział o prowadzonym wobec niego postępowaniu”.


 

POLECANE
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę, podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim, został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec tylko u nas
Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec

Jens Spahn, przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wywołał debatę, kwestionując dotychczasowe podejście Niemiec, które historycznie zrezygnowały z posiadania własnej broni jądrowej. Zarówno Republika Federalna Niemiec, jak i była NRD, zobowiązały się do tego w ramach Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) oraz umowy dwa-plus-cztery z 1990 roku, która umożliwiła zjednoczenie Niemiec.

Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było

Poparcie dla rządu spadło do 32 proc., a przeciwnicy wzrośli do 47 proc. To najgorszy wynik gabinetu Donalda Tuska od objęcia władzy.

Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu

– Polacy wybrali Karola Nawrockiego na prezydenta. Ktoś mógł głosować tak, ktoś inaczej, każdy miał swojego kandydata i wybór został dokonany. Wyniki są jasne – powiedział w środę zirytowany pytaniem dziennikarki wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

Jest wyrok ws. Tomasza Piątka. Mijał się z prawdą?

Zdaniem redaktora portalu Salon24 Marcina Dobskiego autor książek Tomasz Piątek mija się z prawdą, twierdząc, że proces ws. zniesławienia byłego senatora PO Tomasza Misiaka odbył się bez jego udziału i wiedzy.
Tomasz Piątek Jest wyrok ws. Tomasza Piątka. Mijał się z prawdą?
Tomasz Piątek / Wikipedia – Jakub Hałun / CC BY-SA 4.0

Przypomnijmy: Tomasz Misiak, były polityk i senator Platformy Obywatelskiej, pozwał pisarza Tomasza Piątka w prywatnym akcie oskarżenia z art. 212 za tezy zawarte w książce „Morawiecki i jego tajemnice”. W publikacji pisarz sugerował, że „obok Marka Falenty kluczową postacią wśród osób zamieszanych w organizację afery taśmowej był jego partner biznesowy, były senator Tomasz Misiak”. Ponadto twierdził, że Misiak jest zamieszany w korumpowanie polityków i jest powiązany z mafią sołncewską – przypomina Salon24.

Tomasz Piątek proces przegrał. Sąd uznał, że senator PO został zniesławiony i skazał pisarza na karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu prac społecznych. Pozwany w rozmowie z Wirtualną Polską stwierdził, że „proces odbył się bez jego udziału i wiedzy”, gdyż powiadomienia z sądu przychodziły na stary adres, pod którym od lat nie mieszka. 

Salon24: „Tomasz Piątek mówił nieprawdę”

Tymczasem portal Salon24, powołując się na dokumenty z sądu, twierdzi, że Tomasz Piątek „kilkukrotnie odbierał osobiście odpisy i zawiadomienia w przedmiotowej sprawie”. Ów dokument to postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 22 grudnia 2022 roku.

Jak czytamy w uzasadnieniu postanowienia sądu, Piątek kilka razy odbierał odpisy i zawiadomienia w przedmiotowej sprawie, więc – według sądu – miał wiedzę o procesie

– podaje Salon24, powołując się na poniższy fragment postanowienia sądu.

Wbrew twierdzeniu obrońcy osk. Tomasz Piątek miał wiedzę o prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu zainicjowanym prywatnym aktem oskarżenia, złożonym przez osk. prywatnego Tomasza Misiaka. Tomasz Piątek osobiście odebrał w dniu 26.08.2019 r. odpis aktu oskarżenia wniesionego w niniejszej sprawie. W dniu 5.11.2019 r. odebrał z kolei pouczenie o nowelizacji procedury karnej. W dniu 31.01.2020 r. T. Piątek osobiście odebrał odpis postanowienia z dnia 22.01.2020 r. w przedmiocie właściwości sądu. W dniu 26.02.2020 r. T. Piątek odebrał odpis postanowienia sądu z dnia 12.12.2020 r. o uwzględnieniu zażalenia. W dniu 14.08.2021 r. T. Piątek osobiście odebrał zawiadomienie o wyznaczeniu w sprawie na dzień 25.10.2021 r. posiedzenia pojednawczego. Zawiadomienie oskarżonego o pierwszej rozprawie wysłane na ten sam adres co poprzednie pisma zostało prawidłowo doręczone poprzez dwukrotną awizację (art. 133 § 2 kpk) w dniach 10 i 18.11.2021 r. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku kolejnych zawiadomień

– czytamy. Sąd stwierdza, że „w świetle powyższych okoliczności nie sposób uznać, aby oskarżony T. Piątek nie wiedział o prowadzonym wobec niego postępowaniu”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe