„Przez piętnaście lat w Warszawie nie spotkało mnie tyle plag, co tutaj”. Była szefowa Tok FM poznaje uroki Berlina

Kilka lat temu Ewa Wanat, była szefowa radia Tok FM, wyemigrowała do Niemiec.
Brama Brandenburska, Berlin
Brama Brandenburska, Berlin / Pixabay.com

Jak opisuje w tekście dla Onetu, „w 2005 r., wraz z pierwszą wygraną PiS, jej entuzjazm zmalał, a w 2010 r., po katastrofie smoleńskiej i rozpętanej potem wojnie polsko-polskiej, w ogóle wyparował”. Dziennikarce „zaczęło być coraz mniej wygodnie w Polsce”, a powietrze wydawało jej się „coraz cięższe”. Ostatecznie wyemigrowała do Niemiec.

 

„Tyle plag”

Mieszkam w Berlinie sześć lat. Przez piętnaście lat w Warszawie nie spotkało mnie tyle plag, co tutaj.

Kiedyś o mało nie zostałam napadnięta przez trzech wyrostków, uratowało mnie dwóch panów nadchodzących z naprzeciwka. Innym razem wpadłam rowerem pod TIR-a z rumuńskimi rejestracjami. Kierowca, nieprzyzwyczajony do ścieżek rowerowych, skręcał w prawo, podczas gdy ja przejeżdżałam na zielonym świetle. W ostatniej chwili wybiłam się z siodełka i zeskoczyłam, jak mogłam najdalej. Rower został pod wielkim kołem ciężarówki. Był do wyrzucenia. Dla mnie skończyło się to na szczęście tylko zdartymi kolanami i podartymi dżinsami.

(…)

To tylko te najbardziej spektakularne wypadki. Na co dzień dobija mnie niemiecka biurokracja, wkurza, że żaden kierowca nie zatrzyma się, żeby przepuścić pieszego, irytuje, że wciąż w wielu miejscach nie można płacić kartą i że w metrze okropnie śmierdzi

– pisze Ewa Wanat, która opisuje również sprawę zalania mieszkania. Jednak „kocha Berlin”, ponieważ „często się ludzie do siebie uśmiechają na ulicy. I powietrze, którym się lżej oddycha, nie tylko dosłownie, ale i w przenośni. Ta przenośnia nawet ważniejsza niż niższy poziom smogu od tego w Warszawie czy w Poznaniu”.

 

„Leming vs rzeczywistość”

Była szefowa radia Tok FM poznaje uroki życia w kraju szalejącej praworządności i multikulti. Można odnieść wrażenie, że tęskni za życiem pod rządami „pisoskiego reżimu”, od którego uciekła.
Leming vs rzeczywistość – 0:5

– komentuje na Twitterze dziennikarz TVP Jacek Łęski.


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

„Przez piętnaście lat w Warszawie nie spotkało mnie tyle plag, co tutaj”. Była szefowa Tok FM poznaje uroki Berlina

Kilka lat temu Ewa Wanat, była szefowa radia Tok FM, wyemigrowała do Niemiec.
Brama Brandenburska, Berlin
Brama Brandenburska, Berlin / Pixabay.com

Jak opisuje w tekście dla Onetu, „w 2005 r., wraz z pierwszą wygraną PiS, jej entuzjazm zmalał, a w 2010 r., po katastrofie smoleńskiej i rozpętanej potem wojnie polsko-polskiej, w ogóle wyparował”. Dziennikarce „zaczęło być coraz mniej wygodnie w Polsce”, a powietrze wydawało jej się „coraz cięższe”. Ostatecznie wyemigrowała do Niemiec.

 

„Tyle plag”

Mieszkam w Berlinie sześć lat. Przez piętnaście lat w Warszawie nie spotkało mnie tyle plag, co tutaj.

Kiedyś o mało nie zostałam napadnięta przez trzech wyrostków, uratowało mnie dwóch panów nadchodzących z naprzeciwka. Innym razem wpadłam rowerem pod TIR-a z rumuńskimi rejestracjami. Kierowca, nieprzyzwyczajony do ścieżek rowerowych, skręcał w prawo, podczas gdy ja przejeżdżałam na zielonym świetle. W ostatniej chwili wybiłam się z siodełka i zeskoczyłam, jak mogłam najdalej. Rower został pod wielkim kołem ciężarówki. Był do wyrzucenia. Dla mnie skończyło się to na szczęście tylko zdartymi kolanami i podartymi dżinsami.

(…)

To tylko te najbardziej spektakularne wypadki. Na co dzień dobija mnie niemiecka biurokracja, wkurza, że żaden kierowca nie zatrzyma się, żeby przepuścić pieszego, irytuje, że wciąż w wielu miejscach nie można płacić kartą i że w metrze okropnie śmierdzi

– pisze Ewa Wanat, która opisuje również sprawę zalania mieszkania. Jednak „kocha Berlin”, ponieważ „często się ludzie do siebie uśmiechają na ulicy. I powietrze, którym się lżej oddycha, nie tylko dosłownie, ale i w przenośni. Ta przenośnia nawet ważniejsza niż niższy poziom smogu od tego w Warszawie czy w Poznaniu”.

 

„Leming vs rzeczywistość”

Była szefowa radia Tok FM poznaje uroki życia w kraju szalejącej praworządności i multikulti. Można odnieść wrażenie, że tęskni za życiem pod rządami „pisoskiego reżimu”, od którego uciekła.
Leming vs rzeczywistość – 0:5

– komentuje na Twitterze dziennikarz TVP Jacek Łęski.



 

Polecane