Były strażnik więzienny prawomocnie skazany za przekazywanie informacji do aresztu Stanisławowi Gawłowskiemu

Sąd Okręgowy w Szczecinie utrzymał w mocy wyrok skazujący na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata byłego funkcjonariusza Służby Więziennej. Łukasz J. był oskarżony o przekazywanie informacji obecnemu senatorowi Stanisławowi Gawłowskiemu, gdy ten przebywał w areszcie.
Stanisław Gawłowski Były strażnik więzienny prawomocnie skazany za przekazywanie informacji do aresztu Stanisławowi Gawłowskiemu
Stanisław Gawłowski / Wikimedia Commons / Platforma Obywatelska RP / CC BY-SA 2.0

"Sąd Okręgowy w Szczecinie w pełni podzielił zarzuty stawiane przez prokuratora w akcie oskarżenia oraz podkreślił, że postępowanie przygotowawcze zostało przeprowadzone rzetelnie, natomiast zgromadzony przez prokuraturę materiał dowodowy świadczy o winie oskarżonego. Tym samym Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum skazujący Łukasza J." - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Przekroczył uprawnienia

Były funkcjonariusz Służby Więziennej został skazany za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz za korupcję na łączną karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na dwa lata. Łukasz J. został również skazany na grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 30 złotych, czyli 3 tys. zł oraz ma zakaz pełnienia funkcji Strażnika Więziennego na cztery lata.

"Do prawomocnego skazania doprowadził Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie, który 27 marca 2020 r. skierował do Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum akt oskarżenia przeciwko trzem osobom, w tym Łukaszowi J." - wyjaśniła PK.

Mężczyzna był oskarżony o zaniechanie poinformowania przełożonych, iż w Areszcie Śledczym w Szczecinie jest osadzona osoba, która była mu znana osobiście. Chodziło o obecnego senatora Stanisława Gawłowskiego. "Funkcjonariusz przekroczył swoje uprawnienia poprzez przechowywanie poza terenem Aresztu Śledczego wniosków osadzonych skierowanych do administracji AŚ w Szczecinie przez m.in. osadzonego w tym czasie Bogdana K. (aktualnie oskarżonego w sprawie tzw. afery melioracyjnej) oraz pokwitowania odbioru rzeczy w AŚ w Szczecinie przez Stanisława G." - podała PK.

"Jak ustalił prokurator do przekroczenia uprawnień doszło również poprzez zapewnienie Stanisławowi G. kontaktu z członkami rodziny oraz znajomymi osadzonego z pominięciem zgody organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze, przez co Stanisław G. osiągnął korzyść osobistą. Ponadto prokurator oskarżył Łukasza J. o przyjęcie od innego z osadzonych w Areszcie Śledczym w Szczecinie korzyści majątkowej w zamian za dostarczanie dla niego przedmiotów z pominięciem procedur obowiązujących w areszcie" - zaznaczyła PK. Prokuratorzy dodali, że do ich popełnienia doszło w 2018 roku w czasie, gdy Łukasz J. wykonywał obowiązki służbowe w Areszcie Śledczym w Szczecinie.

Według ustaleń śledczych Łukasz J. odwiedzał Stanisława Gawłowskiego w celi, a następnie przekazywał telefonicznie bieżące informacje związane z nim innym osobom, w tym żonie osadzonego. "Ponadto kontaktował się telefonicznie z Kancelarią Adwokacką jednego z obrońców podejrzanego oraz z dyrektorem biura poselskiego jednego z posłów na Sejm RP oraz jednym z senatorów" - wskazała PK.

"Łukasz J. do powyższych kontaktów telefonicznych wykorzystywał prywatny telefon, przy czym nie posiadał zgody Dyrektora AŚ na korzystanie z prywatnego aparatu telefonicznego w trakcie wykonywania czynności służbowych na terenie Aresztu" - dodała PK.

Stanisław Gawłowski w areszcie przebywał od połowy kwietnia do połowy lipca 2018 r. Opuścił go po tym, jak jego rodzina wpłaciła kaucję w wysokości 500 tys. zł.

Obecny senator jest jednym z oskarżonych w wątku tzw. afery melioracyjnej, dotyczącym nieprawidłowości przy 26 inwestycjach realizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Proces w tej sprawie rozpoczął się 21 stycznia 2020 r.

Byłemu posłowi Platformy Obywatelskiej, obecnie senatorowi wybranemu z własnego komitetu, prokuratura zarzuciła m.in. przyjęcie łapówek na kwotę co najmniej 733 tys. zł w czasie, gdy sprawował funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska w czasach rządów PO-PSL. 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

Spiegel: Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji z ostatniej chwili
"Spiegel": Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Czeski rząd ujawnił poważną rosyjską operację wywierania wpływu na sześć krajów UE. W centrum sprawy znajduje się portal informacyjny Voice of Europe - pisze portal tygodnika "Spiegel" w artykule "Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji".

Marcin Najman trafił do szpitala z ostatniej chwili
Marcin Najman trafił do szpitala

Marcin Najman trafił do szpitala. Sportowiec musi przejść operację.

Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr z ostatniej chwili
Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr

UEFA zapowiedziała, że wysłucha trenerów reprezentacji narodowych, jeśli chcą mieć kadry składające się z 26 piłkarzy, zamiast 23, na mistrzostwa Europy w Niemczech. W kwietniu w Duesseldorfie odbędą się warsztaty z selekcjonerami i działaczami uczestników turnieju.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Alert dotyczy pięciu województw, najmocniej będzie wiało w Małopolsce i wschodniej części Podkarpacia. Z prognoz wynika, że miejscami pojawią się też burze.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej, była związana z wykrytym u niej rakiem. Lekarz zabrała głos.

REKLAMA

Były strażnik więzienny prawomocnie skazany za przekazywanie informacji do aresztu Stanisławowi Gawłowskiemu

Sąd Okręgowy w Szczecinie utrzymał w mocy wyrok skazujący na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata byłego funkcjonariusza Służby Więziennej. Łukasz J. był oskarżony o przekazywanie informacji obecnemu senatorowi Stanisławowi Gawłowskiemu, gdy ten przebywał w areszcie.
Stanisław Gawłowski Były strażnik więzienny prawomocnie skazany za przekazywanie informacji do aresztu Stanisławowi Gawłowskiemu
Stanisław Gawłowski / Wikimedia Commons / Platforma Obywatelska RP / CC BY-SA 2.0

"Sąd Okręgowy w Szczecinie w pełni podzielił zarzuty stawiane przez prokuratora w akcie oskarżenia oraz podkreślił, że postępowanie przygotowawcze zostało przeprowadzone rzetelnie, natomiast zgromadzony przez prokuraturę materiał dowodowy świadczy o winie oskarżonego. Tym samym Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum skazujący Łukasza J." - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Przekroczył uprawnienia

Były funkcjonariusz Służby Więziennej został skazany za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz za korupcję na łączną karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na dwa lata. Łukasz J. został również skazany na grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 30 złotych, czyli 3 tys. zł oraz ma zakaz pełnienia funkcji Strażnika Więziennego na cztery lata.

"Do prawomocnego skazania doprowadził Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie, który 27 marca 2020 r. skierował do Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum akt oskarżenia przeciwko trzem osobom, w tym Łukaszowi J." - wyjaśniła PK.

Mężczyzna był oskarżony o zaniechanie poinformowania przełożonych, iż w Areszcie Śledczym w Szczecinie jest osadzona osoba, która była mu znana osobiście. Chodziło o obecnego senatora Stanisława Gawłowskiego. "Funkcjonariusz przekroczył swoje uprawnienia poprzez przechowywanie poza terenem Aresztu Śledczego wniosków osadzonych skierowanych do administracji AŚ w Szczecinie przez m.in. osadzonego w tym czasie Bogdana K. (aktualnie oskarżonego w sprawie tzw. afery melioracyjnej) oraz pokwitowania odbioru rzeczy w AŚ w Szczecinie przez Stanisława G." - podała PK.

"Jak ustalił prokurator do przekroczenia uprawnień doszło również poprzez zapewnienie Stanisławowi G. kontaktu z członkami rodziny oraz znajomymi osadzonego z pominięciem zgody organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze, przez co Stanisław G. osiągnął korzyść osobistą. Ponadto prokurator oskarżył Łukasza J. o przyjęcie od innego z osadzonych w Areszcie Śledczym w Szczecinie korzyści majątkowej w zamian za dostarczanie dla niego przedmiotów z pominięciem procedur obowiązujących w areszcie" - zaznaczyła PK. Prokuratorzy dodali, że do ich popełnienia doszło w 2018 roku w czasie, gdy Łukasz J. wykonywał obowiązki służbowe w Areszcie Śledczym w Szczecinie.

Według ustaleń śledczych Łukasz J. odwiedzał Stanisława Gawłowskiego w celi, a następnie przekazywał telefonicznie bieżące informacje związane z nim innym osobom, w tym żonie osadzonego. "Ponadto kontaktował się telefonicznie z Kancelarią Adwokacką jednego z obrońców podejrzanego oraz z dyrektorem biura poselskiego jednego z posłów na Sejm RP oraz jednym z senatorów" - wskazała PK.

"Łukasz J. do powyższych kontaktów telefonicznych wykorzystywał prywatny telefon, przy czym nie posiadał zgody Dyrektora AŚ na korzystanie z prywatnego aparatu telefonicznego w trakcie wykonywania czynności służbowych na terenie Aresztu" - dodała PK.

Stanisław Gawłowski w areszcie przebywał od połowy kwietnia do połowy lipca 2018 r. Opuścił go po tym, jak jego rodzina wpłaciła kaucję w wysokości 500 tys. zł.

Obecny senator jest jednym z oskarżonych w wątku tzw. afery melioracyjnej, dotyczącym nieprawidłowości przy 26 inwestycjach realizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Proces w tej sprawie rozpoczął się 21 stycznia 2020 r.

Byłemu posłowi Platformy Obywatelskiej, obecnie senatorowi wybranemu z własnego komitetu, prokuratura zarzuciła m.in. przyjęcie łapówek na kwotę co najmniej 733 tys. zł w czasie, gdy sprawował funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska w czasach rządów PO-PSL. 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe