W mediach nie brakuje doniesień o narastającym konflikcie między Sussexami i Pałacem Buckingham. W ostatnim czasie pojawiało się coraz więcej głosów, które wzywały Pałac Buckingham do pociągnięcia Harry’ego i Meghan do odpowiedzialności za swoje działania. Brytyjskie media nie miały wręcz wątpliwości, że Sussexowie zostaną wykluczeni z udziału w uroczystości koronacji Karola III.

Tymczasem królewska ekspertka Katie Nicholl twierdzi, że pomimo wszystkich sporów i zawirowań między księciem Harrym a rodziną królewską wciąż może być czas na pojednanie lub przynajmniej jego próbę.

Ta decyzja króla Karola III może wywołać prawdziwe trzęsienie ziemi 

Królewska ekspert Katie Nicholl w poniedziałkowej rozmowie z portalem etonline.com otworzyła się na temat nadchodzącej koronacji króla Karola III. Jej zdaniem mimo wszelkich raportów i plotek książę Harry i jego żona Meghan Markle mogą otrzymać zaproszenie na zbliżające się wydarzenie. 

Moje źródła bliskie królowi mówią, że będzie on wyciągał gałązkę oliwną i zaprosi Meghan i Harry’ego na koronację

– powiedziała.

Plany dotyczące koronacji są weryfikowane i aktualizowane. Z pewnością jednym z życzeń króla jest to, że książęta królewscy nie będą zmuszeni do klęczenia, jak to miało miejsce w poprzedniej ceremonii. To oznacza, że Harry nie będzie musiał klękać przed swoim ojcem

– wyjaśniła.

Oczywiście lista gości nie została jeszcze ostatecznie potwierdzona przez Pałac Buckingham. Oni wciąż nad nią pracują

– dodała.

Zdaniem Nicholl król Karol III zaprosi księcia Harry’ego „zarówno dla dobra rodziny, jak i dla zachowania twarzy w świetle reflektorów”. 

To w końcu jego syn, a król naprawdę chce pojednania w dłuższej perspektywie

– nadmieniła.