„To byłoby bezprecedensową zniewagą”. Niemiecki dziennik o decyzji Andrzeja Dudy

Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że Polska przekaże Ukrainie „kompanię czołgów Leopard”. Wymagałoby to jednak zgody Berlina, inaczej działanie Polski byłoby „bezprecedensowym afrontem”. Kanclerz Scholz ma w tej sytuacji trzy możliwości – pisze portal dziennika „Welt”.
Prezydent Andrzej Duda „To byłoby bezprecedensową zniewagą”. Niemiecki dziennik o decyzji Andrzeja Dudy
Prezydent Andrzej Duda / fot. PAP/Darek Delmanowicz

Mówiąc o przekazaniu Leopardów, polski prezydent wyraził nadzieję, że śladem jego kraju wkrótce pójdą także inne państwa. „Jednocześnie głowa państwa poinformowała, że warunkiem przekazania czołgów Leopard jest «cały szereg wymogów formalnych i zezwoleń». Decyzja o dostawie już w Polsce zapadła” – podaje „Welt”.

Die Welt pisze o "bezprecedensowej zniewadze"

Jak podkreśla dziennik, nasuwa się tu kluczowe pytanie: czy Polska będzie czekać na zielone światło z Niemiec dla dostaw Leopardów, czy też zdecyduje się dostarczyć je na własną rękę.

To ostatnie byłoby bezprecedensową zniewagą. Leopard 2 jest produktem niemieckim. Wysłanie czołgów (do innego kraju) wymaga pozwolenia z Berlina

– podkreśla „Welt”.

Dziennik przypomina, że w przypadku eksportu broni zazwyczaj obowiązuje tzw. klauzula końcowego przeznaczenia. Jeśli broń wyprodukowana w Niemczech jest sprzedawana krajom trzecim, RFN musi na to wyrazić zgodę.

Kanclerz Olaf Scholz dotychczas kategorycznie odmawiał takiej zgody, jeśli chodzi o eksport czołgów Leopard na Ukrainę

– czytamy.

Wydaje się, że Warszawa po prostu chce pominąć Niemcy. Przez długi czas rząd federalny zapewniał, że dostawy czołgów podstawowych będą realizowane wyłącznie w porozumieniu z sojusznikami” – przypomina „Welt”. W wielu europejskich armiach jest już kilka tysięcy czołgów Leopard, które można by dostarczyć na Ukrainę. Niemcy jako producent odgrywają tu jednak kluczową rolę.

Sekretarz obrony USA Lloyd Austin chce zorganizować 20 stycznia w amerykańskiej bazie sił powietrznych Ramstein (Nadrenia-Palatynat) spotkanie w sprawie wsparcia militarnego Ukrainy, z udziałem m.in. USA, Niemiec i Wielkiej Brytanii. „Polska jest gotowa do udziału w koalicji krajów europejskich, które chcą przekazać Ukrainie czołgi Leopard. (…) Chodzi o udział w europejskiej koalicji i zmotywowanie niemieckiego rządu do podjęcia ostatecznej decyzji o przekazaniu Ukrainie niemieckich czołgów Leopard” – zaznacza „Welt”.

Tuż po ogłoszeniu informacji o dostawie czołgów przez Polskę w Niemczech pojawiły się pierwsze głosy nawołujące do wydania na to zgody. „Ukraina potrzebuje zachodnich czołgów do obrony i wyzwalania obszarów okupowanych przez Rosję” – powiedział w środę w Berlinie poseł Zielonych do Bundestagu Robin Wagener, przewodniczący niemiecko-ukraińskiej grupy parlamentarnej. „Chęć naszych polskich przyjaciół do utworzenia europejskiej koalicji na rzecz dostaw europejskich czołgów jest ważnym sygnałem solidarności. (…) Berlin powinien pójść za tym przykładem” – podkreślił.

„Nadal nie jest jasne, jak mogłaby wyglądać międzynarodowa koalicja czołgów i w jakiej formie Niemcy mogłyby stać się jej częścią. Przed kanclerzem Niemiec rysują się obecnie trzy możliwości” – pisze „Welt”. Pierwsza opcja: Scholz może trzymać się swojego pierwotnego zakazu dostawy. Opcja nr 2: zapalenie zielonego światła innym krajom na dostawy Leopardów. I opcja trzecia: włączenie się Niemiec do międzynarodowej koalicji, aby również dostarczać czołgi.

„Coraz silniejsze jest jednak wrażenie, że obawy Berlina nie są już uwzględniane na arenie międzynarodowej” – podkreśla „Welt” i przypomina, że polska armia posiada 249 Leopardów. A to, jak szybko i ile Leopardów Polska może przekazać ze swoich zasobów, zależy od tego, kiedy otrzyma nowe czołgi z USA i Korei Południowej.

„Polska obecnie intensywnie się uzbraja. W USA zamówiła setki czołgów Abrams. (…) Polska ma otrzymać 1000 południowokoreańskich czołgów podstawowych K2, a pierwsze egzemplarze już dotarły” – dodaje „Welt”. Jak zauważa, w Polsce „reputacja Niemiec ogromnie ucierpiała od czasu wybuchu wojny z powodu ich chwiejnej postawy wobec dostaw broni i nieudanej polityki energetycznej”.


 

POLECANE
IMGW wydał komunikat. Pogoda zaskoczy z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Pogoda zaskoczy

Wyż z centrum nad północno-wschodnią Ukrainą przynosi Polsce pogodny, dość ciepły dzień: temperatura od 10 do 15°C. W piątek więcej chmur i zamgleń, chłodniej na północnym wschodzie (6–8°C).

Śmieci, wataha psów. Dziś wyrok ws. Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie żołnierzy z ostatniej chwili
"Śmieci", "wataha psów". Dziś wyrok ws. Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie żołnierzy

Sąd Okręgowy we Wrocławiu ma ogłosić w czwartek wyrok w procesie apelacyjnym byłego opozycjonisty Władysława Frasyniuka oskarżonego o znieważenie polskich żołnierzy. Chodzi o wypowiedź na temat mundurowych zabezpieczających polsko-białoruską granicę w 2021 r.

Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy z ostatniej chwili
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy

Przewodnicząca Bundestagu Julia Klöckner domaga się zaostrzenia prawa dotyczącego prostytucji. Twierdzi, że obowiązujące przepisy nie chronią kobiet, a Niemcy stały się „burdelem Europy”. Jej zdaniem konieczny jest zakaz kupowania seksu i zamykanie domów publicznych – na wzór tzw. modelu nordyckiego.

Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody z ostatniej chwili
Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody

Marcin Józefaciuk poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Decyzję ogłosił w środę wieczorem w serwisie X, podkreślając, że została ona wymuszona sposobem, w jaki odwołano go z sejmowej Komisji Edukacji i Nauki. "Bez rozmowy, bez wcześniejszej informacji, bez możliwości wyjaśnienia" - zaznaczył

Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać tylko u nas
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać

Afera działkowa zatacza coraz szersze kręgi i coraz mocniej uderza w obóz władzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka, pytany o dymisję dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryka Smolarza, nie krył zdenerwowania. Odpowiadał wymijająco, a zamiast konkretów serwował kolejne oskarżenia wobec poprzedników z PiS.

Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku z ostatniej chwili
Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku

Ludzie będą uciekać przed komunizmem w Nowym Jorku - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wyników wtorkowych wyborów burmistrza tej metropolii, w których wygrał socjalista Zohran Mamdani.

Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów” pilne
Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów”

Prezydent Karol Nawrocki w Bratysławie mówił nie tylko o współpracy ze Słowacją, ale też o relacjach z Ukrainą. Podkreślił, że Polska może wspierać Kijów, ale nie kosztem własnych interesów.

REKLAMA

„To byłoby bezprecedensową zniewagą”. Niemiecki dziennik o decyzji Andrzeja Dudy

Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że Polska przekaże Ukrainie „kompanię czołgów Leopard”. Wymagałoby to jednak zgody Berlina, inaczej działanie Polski byłoby „bezprecedensowym afrontem”. Kanclerz Scholz ma w tej sytuacji trzy możliwości – pisze portal dziennika „Welt”.
Prezydent Andrzej Duda „To byłoby bezprecedensową zniewagą”. Niemiecki dziennik o decyzji Andrzeja Dudy
Prezydent Andrzej Duda / fot. PAP/Darek Delmanowicz

Mówiąc o przekazaniu Leopardów, polski prezydent wyraził nadzieję, że śladem jego kraju wkrótce pójdą także inne państwa. „Jednocześnie głowa państwa poinformowała, że warunkiem przekazania czołgów Leopard jest «cały szereg wymogów formalnych i zezwoleń». Decyzja o dostawie już w Polsce zapadła” – podaje „Welt”.

Die Welt pisze o "bezprecedensowej zniewadze"

Jak podkreśla dziennik, nasuwa się tu kluczowe pytanie: czy Polska będzie czekać na zielone światło z Niemiec dla dostaw Leopardów, czy też zdecyduje się dostarczyć je na własną rękę.

To ostatnie byłoby bezprecedensową zniewagą. Leopard 2 jest produktem niemieckim. Wysłanie czołgów (do innego kraju) wymaga pozwolenia z Berlina

– podkreśla „Welt”.

Dziennik przypomina, że w przypadku eksportu broni zazwyczaj obowiązuje tzw. klauzula końcowego przeznaczenia. Jeśli broń wyprodukowana w Niemczech jest sprzedawana krajom trzecim, RFN musi na to wyrazić zgodę.

Kanclerz Olaf Scholz dotychczas kategorycznie odmawiał takiej zgody, jeśli chodzi o eksport czołgów Leopard na Ukrainę

– czytamy.

Wydaje się, że Warszawa po prostu chce pominąć Niemcy. Przez długi czas rząd federalny zapewniał, że dostawy czołgów podstawowych będą realizowane wyłącznie w porozumieniu z sojusznikami” – przypomina „Welt”. W wielu europejskich armiach jest już kilka tysięcy czołgów Leopard, które można by dostarczyć na Ukrainę. Niemcy jako producent odgrywają tu jednak kluczową rolę.

Sekretarz obrony USA Lloyd Austin chce zorganizować 20 stycznia w amerykańskiej bazie sił powietrznych Ramstein (Nadrenia-Palatynat) spotkanie w sprawie wsparcia militarnego Ukrainy, z udziałem m.in. USA, Niemiec i Wielkiej Brytanii. „Polska jest gotowa do udziału w koalicji krajów europejskich, które chcą przekazać Ukrainie czołgi Leopard. (…) Chodzi o udział w europejskiej koalicji i zmotywowanie niemieckiego rządu do podjęcia ostatecznej decyzji o przekazaniu Ukrainie niemieckich czołgów Leopard” – zaznacza „Welt”.

Tuż po ogłoszeniu informacji o dostawie czołgów przez Polskę w Niemczech pojawiły się pierwsze głosy nawołujące do wydania na to zgody. „Ukraina potrzebuje zachodnich czołgów do obrony i wyzwalania obszarów okupowanych przez Rosję” – powiedział w środę w Berlinie poseł Zielonych do Bundestagu Robin Wagener, przewodniczący niemiecko-ukraińskiej grupy parlamentarnej. „Chęć naszych polskich przyjaciół do utworzenia europejskiej koalicji na rzecz dostaw europejskich czołgów jest ważnym sygnałem solidarności. (…) Berlin powinien pójść za tym przykładem” – podkreślił.

„Nadal nie jest jasne, jak mogłaby wyglądać międzynarodowa koalicja czołgów i w jakiej formie Niemcy mogłyby stać się jej częścią. Przed kanclerzem Niemiec rysują się obecnie trzy możliwości” – pisze „Welt”. Pierwsza opcja: Scholz może trzymać się swojego pierwotnego zakazu dostawy. Opcja nr 2: zapalenie zielonego światła innym krajom na dostawy Leopardów. I opcja trzecia: włączenie się Niemiec do międzynarodowej koalicji, aby również dostarczać czołgi.

„Coraz silniejsze jest jednak wrażenie, że obawy Berlina nie są już uwzględniane na arenie międzynarodowej” – podkreśla „Welt” i przypomina, że polska armia posiada 249 Leopardów. A to, jak szybko i ile Leopardów Polska może przekazać ze swoich zasobów, zależy od tego, kiedy otrzyma nowe czołgi z USA i Korei Południowej.

„Polska obecnie intensywnie się uzbraja. W USA zamówiła setki czołgów Abrams. (…) Polska ma otrzymać 1000 południowokoreańskich czołgów podstawowych K2, a pierwsze egzemplarze już dotarły” – dodaje „Welt”. Jak zauważa, w Polsce „reputacja Niemiec ogromnie ucierpiała od czasu wybuchu wojny z powodu ich chwiejnej postawy wobec dostaw broni i nieudanej polityki energetycznej”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe