Samochód polskich medyków ostrzelany. Jest nagranie

Szef Ochotniczego Zespołu Medyków Pola Walki opublikował wpis w mediach społecznościowych, w którym przekazał, że ich samochód został uszkodzony.
Jest nagranie
„Nasz samochód został ostrzelany, część sprzętu spłonęła w budynku stanowiącym schronienie grupy. Na szczęście każdy członek zespołu jest cały, kontynuujemy naszą pracę na froncie” – czytamy.
– To jest efekt ostrzału. Szyby szlag trafił. Tutaj powypadało wszystko. (…) To zobaczyliśmy na dzień dobry, bo budynek płonął i musieliśmy się szybko ewakuować – mówi na nagraniu Damian Duda.
Następnie wskazał na drzwi i przyznał, że nie działają. Jest także dziura przy baku, lecz „na szczęście bak nie jest przebity”.
– Koło przebite. Na szczęście tylko jedno. Wymieni się i cały pojazd będzie jak nowy. Chciałem podziękować chłopakom, którzy nam sprawili ten pojazd, i ekipie, która nam z nim pomogła, bo to auto okazało się w wielu przypadkach naprawdę niezawodne – podsumowuje Duda.
Ochotniczy Zespół Medyków Pola Walki pracuje na froncie w Donbasie – m.in. w regionie Bachmutu oraz Sołedaru, gdzie toczą się najcięższe walki.
Nasz samochód został ostrzelany, część sprzętu spłonęła w budynku stanowiącym schronienie grupy. Na szczęście każdy członek zespołu jest cały, kontynuujemy naszą pracę na froncie.
— Damian Duda (@DamianDuda17) January 12, 2023
***
Jeśli ktoś chce nas wesprzeć można tu https://t.co/BsQTVk7wQ5
Dziękujemy za wsparcie! pic.twitter.com/gwmENdZBvi