18-letni Polak wygrał Rajd Dakar w klasie SSV

Eryk Goczał zwyciężył w Rajdzie Dakar w klasie lekkich pojazdów SSV (UTV), a na trzecim miejscu imprezę ukończył jego ojciec Marek. Wśród kierowców samochodów triumfował Katarczyk Nasser Al-Attiyah (Toyota), a najlepszym motocyklistą został Argentyńczyk Kevin Benavides (KTM).
Raj Dakar 18-letni Polak wygrał Rajd Dakar w klasie SSV
Raj Dakar / PAP/EPA/Andrew Eaton

Ostatni, niedzielny etap prowadził z Al Hofuf do Dammam i liczył 417 km, ale odcinek specjalny był stosunkowo krótki - tylko 135 km. W sobotę 18-letni Eryk Goczał zaatakował pozycję lidera i przed ostatnim etapem miał już tylko 3.24 straty do Litwina Rokasa Baciuski. Odważną jazdę okupił jednak kontuzją ręki i wydawało się, że niedzielę nie będzie w stanie nawiązać walki o końcowe zwycięstwo. Jednak Baciuska miał problemy, stracił ponad 25 minut do najszybszego na etapie Michała Goczała i spadł na drugie miejsce.

Polak objawieniem Dakaru

Jadący z hiszpańskim pilotem Oriolem Meną Eryk Goczał był objawieniem Dakaru. Dopiero w listopadzie uzyskał prawo jazdy i niespełna dwa miesiące później został najmłodszym w historii kierowcą startującym w tym najtrudniejszym off-roadowym rajdzie na świecie. Wygrał w sumie cztery etapy.

Ery Goczał został trzecim polskim triumfatorem Dakaru - po kierowcy quada Rafale Soniku i Dariuszu Rodewaldzie, który w niedzielę jako mechanik holenderskiej ciężarówki po raz trzeci wpisał się na listę zwycięzców.

W "królewskiej" klasie samochodów drugie z rzędu zwycięstwo odniósł Al-Attiyah, który w połowie rajdu miał już tak dużą przewagę, że mógł jechać spokojnie i kontrolować sytuację. Drugie miejsce zajął dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata Sebastien Loeb (Prodrive). Francuz wygrał połowę etapów, w tym sześć z rzędu, czym poprawił rekord słynnego Fina Ari Vatanena z 1989 roku. Jednak problemy na początku rajdu pozbawiły go szans na pierwsze w karierze zwycięstwo w Dakarze.

Na ostatnim etapie najwyższe w tegorocznym Dakarze czwarte miejsce zajął Jakub Przygoński (Mini). Wielogodzinna strata z powodu problemów technicznych na drugim etapie spowodowała, że marzący o podium kierowca Orlen Teamu ukończył rajd w drugiej dziesiątce, z czasem gorszym od Al-Attiyah o blisko siedem i pół godziny.

Niezwykle zaciętą walkę o zwycięstwo stoczyli motocykliści. Po przejechaniu ośmiu tysięcy kilometrów, z czego blisko pięć tysięcy stanowiły odcinki specjalne, Benavides zaledwie o 43 sekundy wyprzedził innego zawodnika fabrycznego zespołu KTM Australijczyka Tobyego Price'a. Argentyńczyk powtórzył tym samym sukces z 2021 roku.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Najnowszy album New Bone Quintet, uznanego kwintetu jazzowego założonego i prowadzonego przez Tomasza Kudyka, zabrzmi podczas koncertu formacji, który odbędzie się w sobotę na stołecznym Rynku Starego Miasta w ramach 31. Międzynarodowego Plenerowego Festiwalu „Jazz na Starówce”.

Rozmowy Trump-Putin. Zełenski leci w poniedziałek do Waszyngtonu z ostatniej chwili
Rozmowy Trump-Putin. Zełenski leci w poniedziałek do Waszyngtonu

Wołodymyr Zełenski zapowiedział wizytę w Białym Domu na zaproszenie Donalda Trumpa. Ukraiński prezydent ujawnił szczegóły swojej długiej rozmowy telefonicznej z amerykańskim przywódcą i podkreślił wagę formatu trójstronnego Ukraina–USA–Rosja.

Trump rozmawiał po spotkaniu  Putinem z liderami UE. Wśród nich Karol Nawrocki polityka
Trump rozmawiał po spotkaniu Putinem z liderami UE. Wśród nich Karol Nawrocki

Donald Trump ujawnił kulisy rozmów z Władimirem Putinem. W telebriefingu z europejskimi liderami uczestniczył także prezydent Polski Karol Nawrocki. Komisja Europejska potwierdziła, że amerykański prezydent przedstawił szczegóły spotkania, które może przesądzić o przyszłości wojny na Ukrainie.

Izraelskie media: Skandal na stadionie w Debreczynie to wina Polaków pilne
Izraelskie media: Skandal na stadionie w Debreczynie to wina Polaków

Po meczu Rakowa Częstochowa z Maccabi Hajfa nie gasną emocje, będące reakcją na skandaliczne wydarzenia. Izraelscy kibice dopuścili się obraźliwych gestów i wywiesili haniebny transparent, ale izraelskie media próbują obarczyć winą Polaków. Atmosfera wokół spotkania Ligi Konferencji gęstnieje , a UEFA już wszczęła postępowanie dyscyplinarne.

UE reaguje na spotkanie Trump–Putin. O 9.30 startują narady ambasadorów z ostatniej chwili
UE reaguje na spotkanie Trump–Putin. O 9.30 startują narady ambasadorów

Ambasadorowie krajów Unii Europejskiej zwołali pilne spotkanie. W sobotę o godz. 9:30 czasu polskiego omówią rozmowę Donalda Trumpa z Władimirem Putinem na Alasce – poinformowała stacja Sky News, powołując się na źródła unijne.

Spotkanie Trump-Putin. Co ustalili przywódcy? polityka
Spotkanie Trump-Putin. Co ustalili przywódcy?

Donald Trump i Władimir Putin spotkali się na Alasce po raz pierwszy od dekady. Choć rozmowy określono jako „konstruktywne”, zabrakło przełomu – nie ogłoszono zawieszenia broni, a obaj przywódcy ograniczyli się do ogólnikowych deklaracji. Eksperci mówią wprost: to Putin wyszedł zwycięsko.

Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

REKLAMA

18-letni Polak wygrał Rajd Dakar w klasie SSV

Eryk Goczał zwyciężył w Rajdzie Dakar w klasie lekkich pojazdów SSV (UTV), a na trzecim miejscu imprezę ukończył jego ojciec Marek. Wśród kierowców samochodów triumfował Katarczyk Nasser Al-Attiyah (Toyota), a najlepszym motocyklistą został Argentyńczyk Kevin Benavides (KTM).
Raj Dakar 18-letni Polak wygrał Rajd Dakar w klasie SSV
Raj Dakar / PAP/EPA/Andrew Eaton

Ostatni, niedzielny etap prowadził z Al Hofuf do Dammam i liczył 417 km, ale odcinek specjalny był stosunkowo krótki - tylko 135 km. W sobotę 18-letni Eryk Goczał zaatakował pozycję lidera i przed ostatnim etapem miał już tylko 3.24 straty do Litwina Rokasa Baciuski. Odważną jazdę okupił jednak kontuzją ręki i wydawało się, że niedzielę nie będzie w stanie nawiązać walki o końcowe zwycięstwo. Jednak Baciuska miał problemy, stracił ponad 25 minut do najszybszego na etapie Michała Goczała i spadł na drugie miejsce.

Polak objawieniem Dakaru

Jadący z hiszpańskim pilotem Oriolem Meną Eryk Goczał był objawieniem Dakaru. Dopiero w listopadzie uzyskał prawo jazdy i niespełna dwa miesiące później został najmłodszym w historii kierowcą startującym w tym najtrudniejszym off-roadowym rajdzie na świecie. Wygrał w sumie cztery etapy.

Ery Goczał został trzecim polskim triumfatorem Dakaru - po kierowcy quada Rafale Soniku i Dariuszu Rodewaldzie, który w niedzielę jako mechanik holenderskiej ciężarówki po raz trzeci wpisał się na listę zwycięzców.

W "królewskiej" klasie samochodów drugie z rzędu zwycięstwo odniósł Al-Attiyah, który w połowie rajdu miał już tak dużą przewagę, że mógł jechać spokojnie i kontrolować sytuację. Drugie miejsce zajął dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata Sebastien Loeb (Prodrive). Francuz wygrał połowę etapów, w tym sześć z rzędu, czym poprawił rekord słynnego Fina Ari Vatanena z 1989 roku. Jednak problemy na początku rajdu pozbawiły go szans na pierwsze w karierze zwycięstwo w Dakarze.

Na ostatnim etapie najwyższe w tegorocznym Dakarze czwarte miejsce zajął Jakub Przygoński (Mini). Wielogodzinna strata z powodu problemów technicznych na drugim etapie spowodowała, że marzący o podium kierowca Orlen Teamu ukończył rajd w drugiej dziesiątce, z czasem gorszym od Al-Attiyah o blisko siedem i pół godziny.

Niezwykle zaciętą walkę o zwycięstwo stoczyli motocykliści. Po przejechaniu ośmiu tysięcy kilometrów, z czego blisko pięć tysięcy stanowiły odcinki specjalne, Benavides zaledwie o 43 sekundy wyprzedził innego zawodnika fabrycznego zespołu KTM Australijczyka Tobyego Price'a. Argentyńczyk powtórzył tym samym sukces z 2021 roku.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe