Wygrana Igi Świątek. „Weszłam na poziom wyżej”

– W drugim secie weszłam na poziom wyżej – powiedziała Iga Świątek po wygranej z niemiecką tenisistką Jule Niemeier 6:4, 7:5 w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju Australian Open w Melbourne. Kolejną rywalką Polki będzie Kolumbijka Camila Osorio.
/ PAP/EPA

"Jestem zadowolona z tego, że w drugim secie weszłam na poziom wyżej, jeśli chodzi o koncentrację i intensywność. Udało mi się Jule przełamać i ona w pewnym sensie chyba zwątpiła. To przyniosło dobry efekt. Chciałabym jednak na przyszłość nie doprowadzać do takich sytuacji, gdzie będę aż tak bardzo pod ścianą" - powiedziała liderka światowego rankingu na konferencji prasowej.

Świątek wygrywa

W pierwszym secie atletycznie zbudowana Niemka długo z łatwością wygrywała gemy przy własnym serwisie i szukała szansy na przełamanie. Nadarzyła się w siódmym gemie, ale Świątek obroniła w nim dwa break pointy.

Niemeier serwis zawiódł w momencie, w którym miało to największe znaczenie. Polka prowadziła 5:4, przełamała rywalkę i wygrała seta. Świątek była w połowie drogi do drugiej rundy, ale przeciwniczka nie zamierzała się poddawać.

Druga partia zaczęła się niespodziewanie, bo od przełamania Polki. Znów długo inicjatywa należała do Niemeier, która prowadziła już 5:3 i była o dwie piłki od wygrania seta. W tym momencie jej gra kompletnie się jednak posypała. Świątek wygrała cztery gemy z rzędu i mogła się cieszyć ze zwycięstwa w całym spotkaniu.

"Po meczu nie było we mnie czystej radości, raczej byłam zadowolona, że udało mi się przetrwać. Dni przed turniejem ze względu na oczekiwania, te z zewnątrz oraz te, które sama na siebie nałożyłam, nie były najłatwiejsze, więc trochę się stresowałam" - podkreśliła.

"Z drugiej strony wygrana dała mi poczucie, że może niepotrzebnie się tak stresowałam, skoro jestem w stanie wyjść na kort i wykonać swoją robotę. Czasami ten tenis robi się zbyt skomplikowany, a to tylko gra" - dodała.

Awans do drugiej rundy zajął Świątek równo dwie godziny. Rok temu dotarła w Australian Open do półfinału. Teraz jest faworytką, a jako obecnie najlepsza tenisistka na świecie musi się mierzyć z większą niż wcześniej uwagą ze strony kibiców.

"Najlepiej gram, kiedy jestem zupełnie skoncentrowana tylko na tym, co się dzieje na korcie i właściwie nawet nie rejestruję tego, ile osób jest na trybunach i jakie dobiegają z nich odgłosy" - przyznała.

21-letnia Osorio, która zajmuje 86. pozycję w klasyfikacji WTA, kilka godzin wcześniej pokonała Węgierkę Pannę Udvardy 6:4, 6:1. Ze swoją rówieśniczką z Polski nigdy nie grała. Ich spotkanie zaplanowane jest na środę.

"To jest początek sezonu i jestem nastawiona na walkę" - zakończyła Świątek


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

Wygrana Igi Świątek. „Weszłam na poziom wyżej”

– W drugim secie weszłam na poziom wyżej – powiedziała Iga Świątek po wygranej z niemiecką tenisistką Jule Niemeier 6:4, 7:5 w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju Australian Open w Melbourne. Kolejną rywalką Polki będzie Kolumbijka Camila Osorio.
/ PAP/EPA

"Jestem zadowolona z tego, że w drugim secie weszłam na poziom wyżej, jeśli chodzi o koncentrację i intensywność. Udało mi się Jule przełamać i ona w pewnym sensie chyba zwątpiła. To przyniosło dobry efekt. Chciałabym jednak na przyszłość nie doprowadzać do takich sytuacji, gdzie będę aż tak bardzo pod ścianą" - powiedziała liderka światowego rankingu na konferencji prasowej.

Świątek wygrywa

W pierwszym secie atletycznie zbudowana Niemka długo z łatwością wygrywała gemy przy własnym serwisie i szukała szansy na przełamanie. Nadarzyła się w siódmym gemie, ale Świątek obroniła w nim dwa break pointy.

Niemeier serwis zawiódł w momencie, w którym miało to największe znaczenie. Polka prowadziła 5:4, przełamała rywalkę i wygrała seta. Świątek była w połowie drogi do drugiej rundy, ale przeciwniczka nie zamierzała się poddawać.

Druga partia zaczęła się niespodziewanie, bo od przełamania Polki. Znów długo inicjatywa należała do Niemeier, która prowadziła już 5:3 i była o dwie piłki od wygrania seta. W tym momencie jej gra kompletnie się jednak posypała. Świątek wygrała cztery gemy z rzędu i mogła się cieszyć ze zwycięstwa w całym spotkaniu.

"Po meczu nie było we mnie czystej radości, raczej byłam zadowolona, że udało mi się przetrwać. Dni przed turniejem ze względu na oczekiwania, te z zewnątrz oraz te, które sama na siebie nałożyłam, nie były najłatwiejsze, więc trochę się stresowałam" - podkreśliła.

"Z drugiej strony wygrana dała mi poczucie, że może niepotrzebnie się tak stresowałam, skoro jestem w stanie wyjść na kort i wykonać swoją robotę. Czasami ten tenis robi się zbyt skomplikowany, a to tylko gra" - dodała.

Awans do drugiej rundy zajął Świątek równo dwie godziny. Rok temu dotarła w Australian Open do półfinału. Teraz jest faworytką, a jako obecnie najlepsza tenisistka na świecie musi się mierzyć z większą niż wcześniej uwagą ze strony kibiców.

"Najlepiej gram, kiedy jestem zupełnie skoncentrowana tylko na tym, co się dzieje na korcie i właściwie nawet nie rejestruję tego, ile osób jest na trybunach i jakie dobiegają z nich odgłosy" - przyznała.

21-letnia Osorio, która zajmuje 86. pozycję w klasyfikacji WTA, kilka godzin wcześniej pokonała Węgierkę Pannę Udvardy 6:4, 6:1. Ze swoją rówieśniczką z Polski nigdy nie grała. Ich spotkanie zaplanowane jest na środę.

"To jest początek sezonu i jestem nastawiona na walkę" - zakończyła Świątek



 

Polecane