Rosyjska ambasada opublikowała mapę, na której Krym należy… do Ukrainy. Komentarze z całego świata

Ambasada Rosji w Sztokholmie opublikowała na Twitterze mapę, która miała ukazać odbiorcom ceny benzyny w krajach Europy, podkreślając fakt, że w Rosji paliwo jest zdecydowanie tańsze niż na Starym Kontynencie. Dyplomaci popełnili jednak przy tej okazji kompromitującą wpadkę.
Krym | screen Twitter
Krym | screen Twitter / fot. Alexxx Malev - Wikipedia CC BY-SA 2.0

Publikując poniższą grafikę w mediach społecznościowych, Ambasada Rosji w Sztokholmie chciała zapewne pokazać, że za paliwo Rosjanie i Białorusini płacą mniej niż pozostałe narody Europy. Przy okazji jednak doszło do żenującej wpadki: dyplomaci opublikowali mapę, na której Krym należy do… Ukrainy. Rosyjska propaganda zaprzeczyła tym samym sobie samej, gdyż zgodnie z przekazem propagandowym Kremla Krym należy do Rosji.

Przypomnijmy, że do aneksji Krymu, czyli nielegalnego przyłączenia przez Federację Rosyjską terytorium Ukrainy w drodze użycia siły zbrojnej, doszło w 2014 roku. Działania Rosji nie są uznawane przez ONZ, poparło je zaledwie kilka państw na świecie.

Ponadto na opublikowanej mapie do terytorium Ukrainy zaliczone są obwody zaporoski, chersoński, doniecki i ługański, które wg oficjalnej narracji Kremla również nalezą do Rosji.

Fala komentarzy w sieci

Wpadka ambasady nie uszła uwadze internautów z całego świata, którzy bezlitośnie wykorzystali ten moment, aby dogryźć rosyjskiej propagandzie. Co ciekawe, feralny wpis wciąż nie został usunięty przez Rosjan, a obecnie zanotował już ponad 4 mln wyświetleń.

 

 


 

POLECANE
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

REKLAMA

Rosyjska ambasada opublikowała mapę, na której Krym należy… do Ukrainy. Komentarze z całego świata

Ambasada Rosji w Sztokholmie opublikowała na Twitterze mapę, która miała ukazać odbiorcom ceny benzyny w krajach Europy, podkreślając fakt, że w Rosji paliwo jest zdecydowanie tańsze niż na Starym Kontynencie. Dyplomaci popełnili jednak przy tej okazji kompromitującą wpadkę.
Krym | screen Twitter
Krym | screen Twitter / fot. Alexxx Malev - Wikipedia CC BY-SA 2.0

Publikując poniższą grafikę w mediach społecznościowych, Ambasada Rosji w Sztokholmie chciała zapewne pokazać, że za paliwo Rosjanie i Białorusini płacą mniej niż pozostałe narody Europy. Przy okazji jednak doszło do żenującej wpadki: dyplomaci opublikowali mapę, na której Krym należy do… Ukrainy. Rosyjska propaganda zaprzeczyła tym samym sobie samej, gdyż zgodnie z przekazem propagandowym Kremla Krym należy do Rosji.

Przypomnijmy, że do aneksji Krymu, czyli nielegalnego przyłączenia przez Federację Rosyjską terytorium Ukrainy w drodze użycia siły zbrojnej, doszło w 2014 roku. Działania Rosji nie są uznawane przez ONZ, poparło je zaledwie kilka państw na świecie.

Ponadto na opublikowanej mapie do terytorium Ukrainy zaliczone są obwody zaporoski, chersoński, doniecki i ługański, które wg oficjalnej narracji Kremla również nalezą do Rosji.

Fala komentarzy w sieci

Wpadka ambasady nie uszła uwadze internautów z całego świata, którzy bezlitośnie wykorzystali ten moment, aby dogryźć rosyjskiej propagandzie. Co ciekawe, feralny wpis wciąż nie został usunięty przez Rosjan, a obecnie zanotował już ponad 4 mln wyświetleń.

 

 



 

Polecane