Koniec "cichych dni" w stosunkach niemiecko-francuskich? Spotkanie Scholz-Macron

Francja i Niemcy będą wspierać Ukrainę "tak długo, jak będzie to konieczne" i "będziemy niezachwiani" przeciwko rosyjskiej agresji - zapewnili w niedzielę kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Francji Emmanuel Macron podczas uroczystości na paryskiej Sorbonie z okazji 60. rocznicy podpisania Traktatu Elizejskiego. W ostatnim czasie stosunki pomiędzy państwami nie należały do najlepszych.
Macron i Scholz
Macron i Scholz / PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

"Będziemy nadal udzielać Ukrainie, tak długo, jak będzie to konieczne, wszelkiej potrzebnej jej pomocy – powiedział Scholz podczas uroczystości - Razem, jako Europejczycy, w obronie naszego europejskiego projektu pokojowego".

Z kolei Macron potwierdził "niezachwiane wsparcie" obu krajów dla narodu ukraińskiego "we wszystkich dziedzinach".

"Po 24 lutego nasz sojusz nie uchylał się od swoich obowiązków" – dodał francuski prezydent.

"Przyszłość, podobnie jak przeszłość, zależy od współpracy naszych dwóch krajów, jako lokomotywy zjednoczonej Europy" – zadeklarował kanclerz Niemiec, określając "francusko-niemiecki mechanizm" jako "maszynę kompromisu", "pozwalającą przekształcać kontrowersje i rozbieżne interesy w zbieżne działania".

 

Deklaracja przywódców

Na łamach „Le Journal du Dimanche” i „Frankfurter Allgemeine Zeitung” ukazał się podpisany wcześniej przez przywódców felieton. Podnieśli oni, że „Traktat Elizejski był mocnym symbolem pojednania, co w niecałe 20 lat po zakończeniu II wojny światowej nie było oczywistością”.

„60 lat temu prezydent Charles de Gaulle i kanclerz Konrad Adenauer podpisali historyczny traktat. Ten moment oznaczał koniec dziesięcioleci, jeśli nie stuleci, zaciętej rywalizacji i krwawych wojen między dwoma narodami w sercu Europy” – stwierdzili politycy.

 

"Ciche dni"

Obydwa oskarżane o ambiwalentny stosunek do rosyjskiej agresji na Ukrainę państwa przechodziły ostatnio okres pogorszenia stosunków. Francuzi mieli do Niemców pretensje o zakup amerykańskiego uzbrojenia, chodzi między innymi o myśliwce F-35, a także o uderzający w europejska konkurencyjność pomysł wpompowania 200 miliardów euro publicznych niemieckich pieniędzy w niemieckie firmy. Każdemu innemu krajowi Komisja Europejska takiej pomocy zapewne by zakazała. 

Z kolei Niemcy mieli do Francuzów pretensje o blokowanie gazociągu MidCat z Hiszpanii do Niemiec.

 


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Koniec "cichych dni" w stosunkach niemiecko-francuskich? Spotkanie Scholz-Macron

Francja i Niemcy będą wspierać Ukrainę "tak długo, jak będzie to konieczne" i "będziemy niezachwiani" przeciwko rosyjskiej agresji - zapewnili w niedzielę kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Francji Emmanuel Macron podczas uroczystości na paryskiej Sorbonie z okazji 60. rocznicy podpisania Traktatu Elizejskiego. W ostatnim czasie stosunki pomiędzy państwami nie należały do najlepszych.
Macron i Scholz
Macron i Scholz / PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

"Będziemy nadal udzielać Ukrainie, tak długo, jak będzie to konieczne, wszelkiej potrzebnej jej pomocy – powiedział Scholz podczas uroczystości - Razem, jako Europejczycy, w obronie naszego europejskiego projektu pokojowego".

Z kolei Macron potwierdził "niezachwiane wsparcie" obu krajów dla narodu ukraińskiego "we wszystkich dziedzinach".

"Po 24 lutego nasz sojusz nie uchylał się od swoich obowiązków" – dodał francuski prezydent.

"Przyszłość, podobnie jak przeszłość, zależy od współpracy naszych dwóch krajów, jako lokomotywy zjednoczonej Europy" – zadeklarował kanclerz Niemiec, określając "francusko-niemiecki mechanizm" jako "maszynę kompromisu", "pozwalającą przekształcać kontrowersje i rozbieżne interesy w zbieżne działania".

 

Deklaracja przywódców

Na łamach „Le Journal du Dimanche” i „Frankfurter Allgemeine Zeitung” ukazał się podpisany wcześniej przez przywódców felieton. Podnieśli oni, że „Traktat Elizejski był mocnym symbolem pojednania, co w niecałe 20 lat po zakończeniu II wojny światowej nie było oczywistością”.

„60 lat temu prezydent Charles de Gaulle i kanclerz Konrad Adenauer podpisali historyczny traktat. Ten moment oznaczał koniec dziesięcioleci, jeśli nie stuleci, zaciętej rywalizacji i krwawych wojen między dwoma narodami w sercu Europy” – stwierdzili politycy.

 

"Ciche dni"

Obydwa oskarżane o ambiwalentny stosunek do rosyjskiej agresji na Ukrainę państwa przechodziły ostatnio okres pogorszenia stosunków. Francuzi mieli do Niemców pretensje o zakup amerykańskiego uzbrojenia, chodzi między innymi o myśliwce F-35, a także o uderzający w europejska konkurencyjność pomysł wpompowania 200 miliardów euro publicznych niemieckich pieniędzy w niemieckie firmy. Każdemu innemu krajowi Komisja Europejska takiej pomocy zapewne by zakazała. 

Z kolei Niemcy mieli do Francuzów pretensje o blokowanie gazociągu MidCat z Hiszpanii do Niemiec.

 



 

Polecane