Fernando Santos nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Pierwsze komentarze portugalskich mediów

Władze Polskiego Związku Piłki Nożnej, pomimo przykrych doświadczeń z Paulo Sousą, nie zraziły się do trenerów z Portugalii – twierdzą w poniedziałek media tego kraju. Wskazują, że głównymi pretendentami do objęcia funkcji selekcjonera byli Paulo Bento i Fernando Santos. Rywalizację wygrał ten drugi.
Fernando Santos nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych
Fernando Santos nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych / fot. Twitter - Cezary Kulesza

Publikacja zamieszczona w poniedziałkowy wieczór przez prezesa PZPN Cezarego Kuleszę na twitterze jest szeroko komentowana przez portugalskie media. Na zdjęciu towarzyszy mu Fernando Santos, którego pojawienie się w Warszawie wywołało zaskoczenie w rodzimej Portugalii.

Komentatorzy z tego kraju twierdzą, że władze polskiego związku nie zraziły się niespodziewanym odejściem po zaledwie 11 miesiącach na czele kadry biało-czerwonych Paulo Sousy. Portugalczyk w grudniu 2021 r. niespodziewanie przed barażami do mundialu w Katarze zrezygnował z funkcji selekcjonera, aby przyjąć pracę na stanowisku szkoleniowca brazylijskiego klubu Flamengo Rio de Janeiro.

Przypominają, że wprawdzie Czesław Michniewicz wywalczył z reprezentacją prawo gry w mistrzostwach świata i awansując z grupy osiągnął najlepszy od 1986 roku rezultat Polski na mundialu, ale osiągnięcie to nie zostało docenione przez kierownictwo PZPN.

Według telewizji TVI władze polskiego związku na finiszu poszukiwań nowego trenera stawiały na któregoś z dwóch Portugalczyków: Paulo Bento i Fernando Santosa.

Władze PZPN prowadziły zaawansowane rozmowy z Bento, ale do podpisania umowy nie doszło – poinformowała TVI zaznaczając, że pochodzący z Lizbony szkoleniowiec, który wcześniej prowadził reprezentacje Portugalii i Korei Południowej, nie osiągnął porozumienia z polską stroną.

To już pewne. Umowa została zawarta. Fernando Santos jest nowym selekcjonerem Polski – napisał w poniedziałek wieczorem czołowy sportowy dziennik Portugalii "Record”.


 

POLECANE
Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń

Blisko połowa Polaków uważa, iż w ciągu dwóch lat rządów obecnej koalicji sytuacja pacjentów w przychodniach i szpitalach się pogorszyła – wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie RMF FM.

Trump skrytykował Zełenskiego. Jestem rozczarowany z ostatniej chwili
Trump skrytykował Zełenskiego. "Jestem rozczarowany"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że jest rozczarowany, bo – jak stwierdził – przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie przeczytał jeszcze propozycji planu pokojowego. Według Trumpa Rosja zgadza się na wypracowaną propozycję.

Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem z ostatniej chwili
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem

Justina Kozan zdobyła w Lublinie złoty medal mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie na dystansie 400 m stylem zmiennym. Polka czasem 4.28,56 pobiła rekord kraju, który od 2007 roku należał do Katarzyny Baranowskiej i wynosił 4.31,89.

Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu tylko u nas
Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu

Ponad 120 wybitnych przedstawicieli polskich elit intelektualnych i historycznych, jednocząc się ponad politycznymi podziałami, wystosowało list otwarty do niemieckich i austriackich instytucji kultury. Sygnatariusze wyrażają stanowczy sprzeciw wobec promowania narracji, która przypisuje polskim urzędnikom w okupowanej Polsce współsprawstwo w Holokauście.

Nie żyje ceniony reżyser teatralny z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony reżyser teatralny

Nie żyje ceniony reżyser teatralny, wieloletni wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak. Artysta, który wychodził z założenia, że „teatr ma swoją odpowiedzialność i niesie z sobą odpowiedzialność”, że teatr jest „miejscem, gdzie słowa jeszcze mogą mieć znaczenie”.

Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach Wiadomości
Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach

W komentarzu opublikowanym w „Augsburger Allgemeine” Jonas Klimm ocenia, że część Niemców nadal patrzy na Polskę z wyższością, choć realia dawno się zmieniły. Przypomina, że „jeszcze 20 lat temu dowcipy o Polakach kradnących samochody należały do standardowego repertuaru niemieckich komików”, ale dziś takie podejście nie przystaje do faktów.

Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższym czasie dominować będzie pogoda pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami, mogą występować miejscami opady deszczu, w poniedziałek do 12 st. C na zachodzie - poinformował synoptyk IMGW Tomasz Siemieniuk. Z prognozy długoterminowej Instytutu wynika, że nastąpi wyraźne ocieplenie.

Grafzero: Spadkobiercy i Bóg Skorpion William Golding | Ciekawa książka | Grafzero z ostatniej chwili
Grafzero: "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion" William Golding | Ciekawa książka | Grafzero

Tym razem Grafzero vlog literacki razem z ‪@emigrant41‬ rozmawia o dwóch książkach Wiliama Goldinga "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion". Czy da się pisać o historii tak dawnej, że nie ujętej na piśmie? Czy jest możliwe jakiekolwiek sensowne ujęcie takiej rzeczywistości?

Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

REKLAMA

Fernando Santos nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Pierwsze komentarze portugalskich mediów

Władze Polskiego Związku Piłki Nożnej, pomimo przykrych doświadczeń z Paulo Sousą, nie zraziły się do trenerów z Portugalii – twierdzą w poniedziałek media tego kraju. Wskazują, że głównymi pretendentami do objęcia funkcji selekcjonera byli Paulo Bento i Fernando Santos. Rywalizację wygrał ten drugi.
Fernando Santos nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych
Fernando Santos nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych / fot. Twitter - Cezary Kulesza

Publikacja zamieszczona w poniedziałkowy wieczór przez prezesa PZPN Cezarego Kuleszę na twitterze jest szeroko komentowana przez portugalskie media. Na zdjęciu towarzyszy mu Fernando Santos, którego pojawienie się w Warszawie wywołało zaskoczenie w rodzimej Portugalii.

Komentatorzy z tego kraju twierdzą, że władze polskiego związku nie zraziły się niespodziewanym odejściem po zaledwie 11 miesiącach na czele kadry biało-czerwonych Paulo Sousy. Portugalczyk w grudniu 2021 r. niespodziewanie przed barażami do mundialu w Katarze zrezygnował z funkcji selekcjonera, aby przyjąć pracę na stanowisku szkoleniowca brazylijskiego klubu Flamengo Rio de Janeiro.

Przypominają, że wprawdzie Czesław Michniewicz wywalczył z reprezentacją prawo gry w mistrzostwach świata i awansując z grupy osiągnął najlepszy od 1986 roku rezultat Polski na mundialu, ale osiągnięcie to nie zostało docenione przez kierownictwo PZPN.

Według telewizji TVI władze polskiego związku na finiszu poszukiwań nowego trenera stawiały na któregoś z dwóch Portugalczyków: Paulo Bento i Fernando Santosa.

Władze PZPN prowadziły zaawansowane rozmowy z Bento, ale do podpisania umowy nie doszło – poinformowała TVI zaznaczając, że pochodzący z Lizbony szkoleniowiec, który wcześniej prowadził reprezentacje Portugalii i Korei Południowej, nie osiągnął porozumienia z polską stroną.

To już pewne. Umowa została zawarta. Fernando Santos jest nowym selekcjonerem Polski – napisał w poniedziałek wieczorem czołowy sportowy dziennik Portugalii "Record”.



 

Polecane