„Solorz się wściekł”. „Do Rzeczy” zdradza zaskakujące kulisy odejścia dziennikarki z Polsatu

„Solorz się wściekł. Powiemy, że nas to nie dziwi” – piszą na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Cezary Gmyz i Piotr Gociek. Zdaniem publicystów dziennikarka Polsat News Dorota Bawołek podpadła kierownictwu stacji podczas grudniowej imprezy Polsatu. 
Dorota Bawołek
Dorota Bawołek / screen video Polsat News

Korespondent Polsatu w Brukseli Dorota Bawołek pracowała dla Polsatu aż 15 lat. W czwartek portal Wirtualnemedia.pl poinformował, że dziennikarka zakończyła swoją współpracę ze stacją. Nie są znane przyczyny zakończenia tej współpracy; nie informują o nich zarówno stacja, jak i dziennikarka. Widzowie zauważyli, że od kilku tygodni Bawołek nieczęsto pojawiała się na antenie Polsat News.

Czytaj więcej: Znana dziennikarka kończy współpracę z Polsatem. Pracowała dla stacji 15 lat

Zaskakujące kulisy odejścia

Tymczasem kulisy sprawy zdradził tygodnik „Do Rzeczy”. Publicyści Cezary Gmyz i Piotr Gociek twierdzą, że Dorota Bawołek wpadła w „niełaskę” kierownictwa stacji na grudniowej imprezie Polsatu, ponieważ nie przestrzegała obostrzeń związanych z koronawirusem.

Ponieważ właściciel Polsatu jest poważnie chory i przechodzi leczenie, które osłabiło mu odporność, zarządzono, że wszyscy goście mają się przetestować na COVID-19. Przetestowała się i Bawołek. Test wyszedł pozytywnie. Na bramce testów nikt jednak nie sprawdzał i udało się jej przedostać na salę. Gdzie cyknęła sobie parę selfiaczków, w tym z Solorzem. Potem zaś pochwaliła się, jaka to ona sprytna, że z COVID przedarła się na imprezę. No i Solorz się wściekł. Powiemy, że nas to nie dziwi

– pisali Gmyz z Goćkiem w rubryce „Dwaj panowie G”.


 

POLECANE
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce z ostatniej chwili
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce

Trzy małopolskie szpitale zakończyły w tym roku działalność oddziałów położniczych, a od początku 2026 r. zamknięcie porodówki zapowiedziała kolejna placówka – wynika z informacji przekazanych PAP przez małopolski NFZ. Wiąże się to ze spadającą liczbą porodów.

Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie z ostatniej chwili
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie

Wewnętrzna wojna o przywództwo w Polsce 2050 może wywrócić sejmową arytmetykę. Jeśli dojdzie do rozłamu po wygranej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, koalicja rządząca ryzykuje utratę większości – donosi w czwartek Onet.

Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

REKLAMA

„Solorz się wściekł”. „Do Rzeczy” zdradza zaskakujące kulisy odejścia dziennikarki z Polsatu

„Solorz się wściekł. Powiemy, że nas to nie dziwi” – piszą na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Cezary Gmyz i Piotr Gociek. Zdaniem publicystów dziennikarka Polsat News Dorota Bawołek podpadła kierownictwu stacji podczas grudniowej imprezy Polsatu. 
Dorota Bawołek
Dorota Bawołek / screen video Polsat News

Korespondent Polsatu w Brukseli Dorota Bawołek pracowała dla Polsatu aż 15 lat. W czwartek portal Wirtualnemedia.pl poinformował, że dziennikarka zakończyła swoją współpracę ze stacją. Nie są znane przyczyny zakończenia tej współpracy; nie informują o nich zarówno stacja, jak i dziennikarka. Widzowie zauważyli, że od kilku tygodni Bawołek nieczęsto pojawiała się na antenie Polsat News.

Czytaj więcej: Znana dziennikarka kończy współpracę z Polsatem. Pracowała dla stacji 15 lat

Zaskakujące kulisy odejścia

Tymczasem kulisy sprawy zdradził tygodnik „Do Rzeczy”. Publicyści Cezary Gmyz i Piotr Gociek twierdzą, że Dorota Bawołek wpadła w „niełaskę” kierownictwa stacji na grudniowej imprezie Polsatu, ponieważ nie przestrzegała obostrzeń związanych z koronawirusem.

Ponieważ właściciel Polsatu jest poważnie chory i przechodzi leczenie, które osłabiło mu odporność, zarządzono, że wszyscy goście mają się przetestować na COVID-19. Przetestowała się i Bawołek. Test wyszedł pozytywnie. Na bramce testów nikt jednak nie sprawdzał i udało się jej przedostać na salę. Gdzie cyknęła sobie parę selfiaczków, w tym z Solorzem. Potem zaś pochwaliła się, jaka to ona sprytna, że z COVID przedarła się na imprezę. No i Solorz się wściekł. Powiemy, że nas to nie dziwi

– pisali Gmyz z Goćkiem w rubryce „Dwaj panowie G”.



 

Polecane