"Kłamał, oszukiwał i manipulował". Wiceszef klubu PO zaorany u Mazurka [WIDEO]

- Każdy, kto zmienia reguły gry, wprowadza nowe zasady w Kodeksie wyborczym tuż przed wyborami, tak naprawdę gwałci podstawowe zasady demokracji - mówił w piątek przewodniczący PO Donald Tusk. Redaktor Mazurek gościł w studio wiceprzewodniczącego klubu KO Pawła Poncyljusza, który pytany był o te słowa.
Robert Mazurek
Robert Mazurek / Screen z kanału YouTube RMF FM

- Na czym polega gwałt na fundamentalnych zasadach demokracji, którego miał się dopuścić PiS, zmieniając Kodeks wyborczy? - zapytał Poncyljusza dziennikarz.

- Po pierwsze zmienia go dosłownie na kilka miesięcy przed wyborami, był taki zwyczaj, że co najmniej pół roku przed zostawiamy... - zaczął zmieszany polityk.

W tym miejscu Mazurek przypomniał, że w 2011 roku nie tylko zmieniono Kodeks wyborczy, ale wprowadzono całkiem nowy Kodeks wyborczy. Zrobił to Donald Tusk razem z Platformą Obywatelską.

- Niech mi pan powie, dlaczego wielkiej zmiany można było dokonać w 2011 r., a drobnej w 2023 r. nie można? - zapytał swojego gościa gospodarz programu. 

- Nie pamiętam tej sytuacji z 2011 r., nie pamiętam tych zmian. Nie byłem raczej entuzjastą tych rozwiązań - zaplątał się poseł KO.

- Nie pamięta pan? Był pan posłem i głosował nad tym. Dlaczego pan nie pamięta? - dziwił się Robert Mazurek.

"Mamy Nitrasa i nie zawahamy się go użyć"

W takich słowach red. Mazurek poruszył kolejny wątek ze swoim gościem.

- To jest najlepszy kandydat do pilnowania uczciwości wyborów? Nitras ma tego pilnować? - zapytał.

- Myślę, że jest jednym z dobrych - odparł Poncyljusz.

W tym miejscu dziennikarz przypomniał wywiad "Rzeczpospolitej" z 2008 roku, w którym zawarto słowa Sławomira Nitrasa: "Gdy oskarżyłem Teresę Lubińską, kandydatkę na prezydenta Szczecina wiedziałem, że to nie ona podejmowała decyzje i pewnie będę musiał przepraszać, ale efekt został osiągnięty".

Robert Mazurek podniósł, że Nitras publicznie przyznał się, że "kłamał, oszukiwał i manipulował" na drodze do sukcesu wyborczego.

- Ale co chce pan przez to powiedzieć? - mówił skonsternowany polityk.

 


 

POLECANE
Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys Wiadomości
Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys

W sobotę 13 grudnia 2025 r. reżim Alaksandra Łukaszenki uwolnił 123 więźniów politycznych. Decyzja jest efektem negocjacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa - w zamian Stany Zjednoczone zniosły sankcje na kluczowy dla Białorusi koncern nawozowy Bielaruskali.

Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

Szczęsny poza kadrą na mecz z Osasuną. Klub zdradził przyczynę Wiadomości
Szczęsny poza kadrą na mecz z Osasuną. Klub zdradził przyczynę

FC Barcelona opublikowała kadrę na sobotnie ligowe starcie z Osasuną, a w gronie powołanych nie znalazł się Wojciech Szczęsny. Absencja polskiego bramkarza od razu wzbudziła emocje wśród kibiców, ale klub szybko wyjaśnił sytuację.

Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem Wiadomości
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem

Turysta, który wybrał się w Tatry bez zimowego wyposażenia, przeżył wyjątkowo groźny wypadek. Na zboczach Małego Giewontu spadł ze szlaku na odcinku „Żleb z Progiem”, pokonując w dół ponad 100 metrów. Jak poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna doznał obrażeń, ale jego stan nie okazał się tragiczny.

Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów z ostatniej chwili
Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

REKLAMA

"Kłamał, oszukiwał i manipulował". Wiceszef klubu PO zaorany u Mazurka [WIDEO]

- Każdy, kto zmienia reguły gry, wprowadza nowe zasady w Kodeksie wyborczym tuż przed wyborami, tak naprawdę gwałci podstawowe zasady demokracji - mówił w piątek przewodniczący PO Donald Tusk. Redaktor Mazurek gościł w studio wiceprzewodniczącego klubu KO Pawła Poncyljusza, który pytany był o te słowa.
Robert Mazurek
Robert Mazurek / Screen z kanału YouTube RMF FM

- Na czym polega gwałt na fundamentalnych zasadach demokracji, którego miał się dopuścić PiS, zmieniając Kodeks wyborczy? - zapytał Poncyljusza dziennikarz.

- Po pierwsze zmienia go dosłownie na kilka miesięcy przed wyborami, był taki zwyczaj, że co najmniej pół roku przed zostawiamy... - zaczął zmieszany polityk.

W tym miejscu Mazurek przypomniał, że w 2011 roku nie tylko zmieniono Kodeks wyborczy, ale wprowadzono całkiem nowy Kodeks wyborczy. Zrobił to Donald Tusk razem z Platformą Obywatelską.

- Niech mi pan powie, dlaczego wielkiej zmiany można było dokonać w 2011 r., a drobnej w 2023 r. nie można? - zapytał swojego gościa gospodarz programu. 

- Nie pamiętam tej sytuacji z 2011 r., nie pamiętam tych zmian. Nie byłem raczej entuzjastą tych rozwiązań - zaplątał się poseł KO.

- Nie pamięta pan? Był pan posłem i głosował nad tym. Dlaczego pan nie pamięta? - dziwił się Robert Mazurek.

"Mamy Nitrasa i nie zawahamy się go użyć"

W takich słowach red. Mazurek poruszył kolejny wątek ze swoim gościem.

- To jest najlepszy kandydat do pilnowania uczciwości wyborów? Nitras ma tego pilnować? - zapytał.

- Myślę, że jest jednym z dobrych - odparł Poncyljusz.

W tym miejscu dziennikarz przypomniał wywiad "Rzeczpospolitej" z 2008 roku, w którym zawarto słowa Sławomira Nitrasa: "Gdy oskarżyłem Teresę Lubińską, kandydatkę na prezydenta Szczecina wiedziałem, że to nie ona podejmowała decyzje i pewnie będę musiał przepraszać, ale efekt został osiągnięty".

Robert Mazurek podniósł, że Nitras publicznie przyznał się, że "kłamał, oszukiwał i manipulował" na drodze do sukcesu wyborczego.

- Ale co chce pan przez to powiedzieć? - mówił skonsternowany polityk.

 



 

Polecane