Rafał Ziemkiewicz: Kraje poza cywilizacją europejską nie chcą naśladować modelu demokracji liberalnej

Dziś w siedzibie redakcji „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl, w Warszawie na ul. Prostej 30 odbywa się debata na temat książki prof. Davida Engelsa „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”. Spotkanie prowadzi Cezary Krysztopa, a jego uczestnikami są prof. David Engels i Rafał Ziemkiewicz, publicysta.
Rafał Ziemkiewicz
Rafał Ziemkiewicz / foto. Marcin Żegliński

W swojej książce używam metafory, że od wielu lat naszym największym problemem było przecisnąć się na środek sali, do stołu, gdzie odbywa się bankiet. Tam siedzą wielcy tego świata, oni bawią się na tym bankiecie, a my byliśmy przy drzwiach. I nadal jesteśmy przy drzwiach, ale sytuacja się zmieniła, bo sufit się wali. I w tej sytuacji naprawdę lepiej być przy drzwiach niż przy stole. Dlaczego wali się sufit? Nie użyłbym określenia, że Europa postanowiła popełnić samobójstwo. Myślę, że prof. Engels jako znawca tych starożytnych cywilizacji zgodzi się ze mną, że zawsze taki kryzys zaczynał się od nowej technologii. Zmiany technologiczne, nowy sposób uprawy ziemi, nowe wynalazki, które zmieniały układ społeczny, nagle zastana sytuacja doznawała wstrząsu, bo biedni się bogacili albo bogaci biednieli, albo ktoś przestawał być ważny. W wieku XIX nasz świat ukształtowany został przez rewolucję przemysłową, to, że arystokracja rodowa straciła na znaczeniu, pojawiło się mieszczaństwo, władza pieniądza. Prawidłowość jest ta sama. W dziejach jest coraz więcej wszystkiego, wszystko jest coraz większa, tak więc i katastrofa będzie większa niż katastrofa poprzednich cywilizacji

- zaznaczył Rafał Ziemkiewicz, który w dość szczegółowy sposób opisał kwestie związane z rozwojem nowych technologii, które mają duży wpływ na społeczeństwo. 

 

GAFAM

Zbiegło się wiele czynników, samo ich wyliczenie trwałoby bardzo długo. Wymienię podstawowe. Pojawienie się nowych technologii informatycznych, internetu, sprawiło, że pojawił się nowy rodzaj bogactwa. Te koncerny informatyczne, używa się akronimu GAFAM - Google, Apple, Facebook, Amazon, Microsoft. Google i Facebook są właścicielami 70 proc. zawartości internetu, a pozostałe 30 proc. jest od nich uzależnione przez różne powiązania kapitałowe. Technologia informatyczna pozwoliła wyrosnąć tak niewiarygodnym potęgom jakich wcześniej nie było. Żeby zarobić miliardy na ropie naftowej, czy na produkcji samochodów, trzeba było budować fabrykę, robić odwierty, kłaść tory, ponosić ogromne inwestycje. Koncerny informatyczne wypłukały z powietrza miliony w ciągu kilku lat. Miały kapitalizację, które nikt nigdy nie osiągnął. To pozwoliło im zmienić reguły w których funkcjonował kapitał akcyjny, tzn. sprzedawać akcje, które nie mają wpływu na przedsiębiorstwo. To księstwa rządzone przez założyciela, który jest decyzyjny. Dawnej jeśli się chciało pozyskać kapitał trzeba było sprzedawać akcje, dzielić się władzą nad firmą. Teraz mamy magnatów, którzy nie muszą się liczyć z nikim. Dysponują środkami, którymi nie dysponuje żadne państwo, nie muszą z nikim konsultować jak tych środków użyją

- podkreślił i wskazał, że w w 2008 r. weszły smartfony, przez co pojawił się zupełnie inny rodzaj komunikacji.

Coś co wymusza naszą uwagę. Z tego wynika kompletne rozbicie więzi społecznych, więzi międzypokoleniowch. Dzieci nie są wychowywane przez rodziców. Zerwana zostaje cała ciągłość, rośnie pokolenie, które nie jest zakorzenione w tej kulturze co rodzice. To nie jest nic nowego, że młode pokolenie nie rozumie się ze starym, ale aż tak jeszcze nie było 

- powiedział popularny publicysta. Ziemkiewicz zwrócił uwagę na to, że zachodni model demokracji przestał być atrakcyjny. 

 

"Nie chcą naśladować modelu demokracji liberalnej"

Kraje poza cywilizacją europejską nie chcą naśladować modelu demokracji liberalnej, samo Zachód odszedł od demokracji liberalnej bardzo poważnie. Dlaczego tak się dzieje? Po prostu Zachód przestał imponować innym krajom. W XIX wieku, kiedy chciały się modernizować Chiny czy Japonia, to on wiedział, że nie ma innej drogi do bogactwa niż naśladować Europę. Dzisiaj oni uważają, że nie potrzebują naśladować Europę, nie potrzebują naśladować systemu demokratycznego, bo w swoim autorytarnym czują się lepiej. Tu trzeba zwrócić uwagę, że w w wieku XIX, ludność biała, europejska dominowała nad ludnością Azji czy Afryki. W tej chwili jest odwrotnie. 


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Rafał Ziemkiewicz: Kraje poza cywilizacją europejską nie chcą naśladować modelu demokracji liberalnej

Dziś w siedzibie redakcji „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl, w Warszawie na ul. Prostej 30 odbywa się debata na temat książki prof. Davida Engelsa „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”. Spotkanie prowadzi Cezary Krysztopa, a jego uczestnikami są prof. David Engels i Rafał Ziemkiewicz, publicysta.
Rafał Ziemkiewicz
Rafał Ziemkiewicz / foto. Marcin Żegliński

W swojej książce używam metafory, że od wielu lat naszym największym problemem było przecisnąć się na środek sali, do stołu, gdzie odbywa się bankiet. Tam siedzą wielcy tego świata, oni bawią się na tym bankiecie, a my byliśmy przy drzwiach. I nadal jesteśmy przy drzwiach, ale sytuacja się zmieniła, bo sufit się wali. I w tej sytuacji naprawdę lepiej być przy drzwiach niż przy stole. Dlaczego wali się sufit? Nie użyłbym określenia, że Europa postanowiła popełnić samobójstwo. Myślę, że prof. Engels jako znawca tych starożytnych cywilizacji zgodzi się ze mną, że zawsze taki kryzys zaczynał się od nowej technologii. Zmiany technologiczne, nowy sposób uprawy ziemi, nowe wynalazki, które zmieniały układ społeczny, nagle zastana sytuacja doznawała wstrząsu, bo biedni się bogacili albo bogaci biednieli, albo ktoś przestawał być ważny. W wieku XIX nasz świat ukształtowany został przez rewolucję przemysłową, to, że arystokracja rodowa straciła na znaczeniu, pojawiło się mieszczaństwo, władza pieniądza. Prawidłowość jest ta sama. W dziejach jest coraz więcej wszystkiego, wszystko jest coraz większa, tak więc i katastrofa będzie większa niż katastrofa poprzednich cywilizacji

- zaznaczył Rafał Ziemkiewicz, który w dość szczegółowy sposób opisał kwestie związane z rozwojem nowych technologii, które mają duży wpływ na społeczeństwo. 

 

GAFAM

Zbiegło się wiele czynników, samo ich wyliczenie trwałoby bardzo długo. Wymienię podstawowe. Pojawienie się nowych technologii informatycznych, internetu, sprawiło, że pojawił się nowy rodzaj bogactwa. Te koncerny informatyczne, używa się akronimu GAFAM - Google, Apple, Facebook, Amazon, Microsoft. Google i Facebook są właścicielami 70 proc. zawartości internetu, a pozostałe 30 proc. jest od nich uzależnione przez różne powiązania kapitałowe. Technologia informatyczna pozwoliła wyrosnąć tak niewiarygodnym potęgom jakich wcześniej nie było. Żeby zarobić miliardy na ropie naftowej, czy na produkcji samochodów, trzeba było budować fabrykę, robić odwierty, kłaść tory, ponosić ogromne inwestycje. Koncerny informatyczne wypłukały z powietrza miliony w ciągu kilku lat. Miały kapitalizację, które nikt nigdy nie osiągnął. To pozwoliło im zmienić reguły w których funkcjonował kapitał akcyjny, tzn. sprzedawać akcje, które nie mają wpływu na przedsiębiorstwo. To księstwa rządzone przez założyciela, który jest decyzyjny. Dawnej jeśli się chciało pozyskać kapitał trzeba było sprzedawać akcje, dzielić się władzą nad firmą. Teraz mamy magnatów, którzy nie muszą się liczyć z nikim. Dysponują środkami, którymi nie dysponuje żadne państwo, nie muszą z nikim konsultować jak tych środków użyją

- podkreślił i wskazał, że w w 2008 r. weszły smartfony, przez co pojawił się zupełnie inny rodzaj komunikacji.

Coś co wymusza naszą uwagę. Z tego wynika kompletne rozbicie więzi społecznych, więzi międzypokoleniowch. Dzieci nie są wychowywane przez rodziców. Zerwana zostaje cała ciągłość, rośnie pokolenie, które nie jest zakorzenione w tej kulturze co rodzice. To nie jest nic nowego, że młode pokolenie nie rozumie się ze starym, ale aż tak jeszcze nie było 

- powiedział popularny publicysta. Ziemkiewicz zwrócił uwagę na to, że zachodni model demokracji przestał być atrakcyjny. 

 

"Nie chcą naśladować modelu demokracji liberalnej"

Kraje poza cywilizacją europejską nie chcą naśladować modelu demokracji liberalnej, samo Zachód odszedł od demokracji liberalnej bardzo poważnie. Dlaczego tak się dzieje? Po prostu Zachód przestał imponować innym krajom. W XIX wieku, kiedy chciały się modernizować Chiny czy Japonia, to on wiedział, że nie ma innej drogi do bogactwa niż naśladować Europę. Dzisiaj oni uważają, że nie potrzebują naśladować Europę, nie potrzebują naśladować systemu demokratycznego, bo w swoim autorytarnym czują się lepiej. Tu trzeba zwrócić uwagę, że w w wieku XIX, ludność biała, europejska dominowała nad ludnością Azji czy Afryki. W tej chwili jest odwrotnie. 



 

Polecane