Poseł mniejszości niemieckiej twierdzi, że „reparacje to temat zamknięty”. Powołuje się na słowa polityka KO

Polityk mniejszości niemieckiej zapytany o to, dlaczego nie głosował ws. uchwały sejmowej w sprawie reparacji, odparł, że „jest to pewna niezręczność”.
Zagłosowałbym przeciw, byłbym od razu wyzwany jako Niemiec (…). Sumienie mówiło mi: nie powinieneś zagłosować za. Ja uważam, że jest na pewno temat, który powinien być podjęty i to natychmiast przez obie strony – polską i niemiecką
– powiedział Galla.
– Ja uczestniczyłem w spotkaniu prezydentów – Dudy i Steinmeiera, który powiedział: panie prezydencie, jeśli jest temat, siadamy to stołu i rozmawiamy – dodał.
Prowadzący program dopytywał, czy Polska powinna ubiegać się o jakąś formę odszkodowania: – Myślę, że tak – mówimy o odszkodowaniu. Uważam, że obie strony powinny usiąść do stołu.
Słowa posła KO
– To ważne określenie: reparacje i odszkodowania, ja bym to jednak oddzielił. Nie będę tutaj oryginalny i powiem to, co mówią fachowcy: temat reparacji jest zamknięty – powiedział Ryszard Galla.
Na słowa dziennikarza o tym, że poseł Galla mówi raczej jak „niemieccy fachowcy”, ten jednak zaprotestował.
– No nie, przepraszam, poseł (Paweł) Kowal jest reprezentantem Niemiec czy jednak jest polskim parlamentarzystą? – zapytał.
Poseł Ryszard Galla, przedstawiciel mniejszości niemieckiej w Sejmie RP o niemieckim długu i... Pawle Kowalu pic.twitter.com/NqX2Y8hKH1
— Samuel Pereira (@SamPereira_) January 31, 2023