Znana kanadyjska dziennikarka: Narody Europy Środkowej, z Polską na czele, będą stanowiły niepowstrzymaną siłę

Niemcy i Rosja spędziły wieki, rozdzielając, eksploatując lub niszcząc kraje pomiędzy nimi, pogardliwie nazywane w języku niemieckim „inzwischenlander” [ziemie tymczasowe – przyp. red.]. W 1939 roku obie strony podpisały pakt Ribbentrop–Mołotow, zgadzając się nie atakować siebie nawzajem i podzielić Europę Wschodnią. Jednak Hitler zdradził Stalina i po zakończeniu II wojny światowej w 1945 roku Niemcy Wschodnie i „ziemie tymczasowe” znalazły się pod kontrolą Rosji. W 1980 roku Polska jako pierwsza przeciwstawiła się Moskwie, a do 1989 roku żelazna kurtyna została zburzona. W 1992 roku Ukraina i wszystkie republiki radzieckie zostały wyzwolone, ale Rosja ponownie zaatakowała Ukrainę w 2014 i 2022 roku. Dziś wysiłkom na rzecz pokonania Putina przewodzą Stany Zjednoczone, a dołączają do nich politycznie europejskie „ziemie znaczące”. Prowadzone przez Polskę przyjęły miliony ukraińskich uchodźców i otworzyły swoje skarbce, aby zapewnić pomoc wojskową. W rezultacie moralne przywództwo i kręgosłup Europy przesunęły się z Berlina i Paryża na Warszawę i osaczony Kijów
– pisze Dina Francis w artykule „Moralne przywództwo Polski” na łamach swojej strony internetowej.
Moralne przywództwo Polski
Kanadyjsko-brytyjska dziennikarka opisuje, jak Ukraina po uzyskaniu niepodległości została zmuszona do oddania broni jądrowej „demokratycznej” Rosji i jak od tamtej pory walczyła o wyjście z rosyjskiej strefy wpływów. W tym czasie Polska latami ostrzegała Zachód przed zakusami rosyjskiego imperializmu, podczas gdy jej zachodni partnerzy byli na te ostrzeżenia głusi. W tym kontekście opisuje również przypadek gazociągów Nord Stream, które miały podkopać pozycję krajów Europy Środkowej i Wschodniej, a Rosji i Niemcom przynieść ogromne zyski.
Wreszcie po wybuchu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, kiedy Polska i inne kraje Europy Środkowej wspomogły wschodniego sąsiada, Niemcy i Francja pozostawały z tyłu. Niemcy zawetowały przyjęcie Ukrainy do NATO i wahały się nad wysłaniem czołgów, aż w tym tygodniu zmuszono je do tego, dzięki naciskom ze strony Polski, krajów bałtyckich, Parlamentu Europejskiego, NATO i Stanów Zjednoczonych.
Niemcy ustąpiły, ale ten incydent, wraz z Nord Stream 2, obniżył ich rangę w ramach sojuszu i w całej Europie. Ambiwalencja Niemiec w stosunku do Rosji, a także potulność liderów SPD wobec Putina zmieniły moralne przywództwo Europy
– pisze Francis, przeciwstawiając stanowisku Niemiec i Francji zaangażowanie Polski, która według niej jest również potęgą gospodarczą w regionie.
„Moralna, potężna, niepowstrzymana siła”
Dziś, jak pisze kanadysko-brytyjska dziennikarka, Polska i Ukraina wobec rosyjskiego zagrożenia tworzą silną więź.
Gdy Rosja zostanie pokonana, będą stanowić ważny blok w Unii Europejskiej. Ostatecznie usunięcie Putina spowoduje również powstanie ludowe, które obali opresyjną dyktaturę Białorusi, dodając kolejne 9,34 mln Słowian. (W 2020 roku Rosja brutalnie rozprawiła się z rodzącą się na Białorusi rewolucją). Ale w obecnej sytuacji europejskie narody „tymczasowe” z Polską na czele nie będą już sprzedawane i gwałcone. Zjednoczeni, w ramach Europy, będą stanowić moralną, potężną i niepowstrzymaną siłę
– pisze Francis.