„Pracowałem w TVN 23 lata. Byłem świadkiem poniżania, mobbingu, manipulacji…”

Kolejny wpis na Twitterze ws. pracy w TVN opublikował były współpracownik tej telewizji operator Kamil Różalski, który oskarża stację o liczne naruszenia praw pracowniczych.
Główna siedziba TVN przy ul. Wiertniczej w Warszawie
Główna siedziba TVN przy ul. Wiertniczej w Warszawie / Wikipedia - Adrian Grycuk / CC BY-SA 3.0

Kamil Różalski to wieloletni pracownik i współpracownik stacji TVN, który w 2021 roku opisał w mediach społecznościowych szokującą historię swojej współpracy z tą stacją. Wielokrotnie cytowaliśmy go na łamach portalu Tysol.pl. Zdaniem Różalskiego TVN nagminnie łamał prawa pracownicze. Firma w odpowiedzi na zarzuty tłumaczyła, że nie łamie przepisów. 

W ubiegłym tygodniu Różalski opublikował na Twitterze fragmenty korespondencji, które miały pochodzić od innych byłych pracowników tej stacji.

Przez długi czas pracowałam w TVN na śmieciówce – pewnego dnia (pod koniec miesiąca) dowiedziałam się, że pracodawca obcina stawki o 50% i to wstecznie – dostałam połowę wypłaty. Byłam wtedy w 9 miesiącu ciąży

– brzmi jedna z upublicznionych wiadomości.

Czytaj więcej: „Tego boi się TVN”. Były współpracownik stacji ujawnia korespondencję

„Poniżanie, straszenie, wykluczanie, kłamstwa, mobbing…”

W środę Różalski opublikował kolejny wpis. Operator twierdzi, że pracował w TVN 23 lata, z czego pierwsze 15 na etacie, i w tym czasie był świadkiem i sam doświadczał „poniżania, straszenia, wykluczania, kłamstw, manipulacji, mobbingu i łamania prawa pracy”.

Pisząc o patologiach w tej firmie, dzielę się tym, co spotkało mnie, moje koleżanki i kolegów. Mam prawo!

– podkreśla Różalski. 

Tym dla których ważniejsze jest to, dlaczego ja czegoś nie zrobiłem a ignorują łamanie prawa przez sprawcę z założenia nie odpowiadam. Tych którzy obrażają, bez ostrzeżenia będę blokował [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– przestrzega operator. Zapytany przez jednego internautów, dlaczego nie złożył zawiadomienia do organów ścigania, odparł:

Złożyłem. Trwa postępowanie. I to też po interwencji poselskiej @PiotrSak5 [poseł Prawa i Sprawiedliwości – red.], bo prokuratura, mimo druzgocących dowodów nie chciała się zaangażować

– podsumował Różalski.

 

 


 

POLECANE
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

REKLAMA

„Pracowałem w TVN 23 lata. Byłem świadkiem poniżania, mobbingu, manipulacji…”

Kolejny wpis na Twitterze ws. pracy w TVN opublikował były współpracownik tej telewizji operator Kamil Różalski, który oskarża stację o liczne naruszenia praw pracowniczych.
Główna siedziba TVN przy ul. Wiertniczej w Warszawie
Główna siedziba TVN przy ul. Wiertniczej w Warszawie / Wikipedia - Adrian Grycuk / CC BY-SA 3.0

Kamil Różalski to wieloletni pracownik i współpracownik stacji TVN, który w 2021 roku opisał w mediach społecznościowych szokującą historię swojej współpracy z tą stacją. Wielokrotnie cytowaliśmy go na łamach portalu Tysol.pl. Zdaniem Różalskiego TVN nagminnie łamał prawa pracownicze. Firma w odpowiedzi na zarzuty tłumaczyła, że nie łamie przepisów. 

W ubiegłym tygodniu Różalski opublikował na Twitterze fragmenty korespondencji, które miały pochodzić od innych byłych pracowników tej stacji.

Przez długi czas pracowałam w TVN na śmieciówce – pewnego dnia (pod koniec miesiąca) dowiedziałam się, że pracodawca obcina stawki o 50% i to wstecznie – dostałam połowę wypłaty. Byłam wtedy w 9 miesiącu ciąży

– brzmi jedna z upublicznionych wiadomości.

Czytaj więcej: „Tego boi się TVN”. Były współpracownik stacji ujawnia korespondencję

„Poniżanie, straszenie, wykluczanie, kłamstwa, mobbing…”

W środę Różalski opublikował kolejny wpis. Operator twierdzi, że pracował w TVN 23 lata, z czego pierwsze 15 na etacie, i w tym czasie był świadkiem i sam doświadczał „poniżania, straszenia, wykluczania, kłamstw, manipulacji, mobbingu i łamania prawa pracy”.

Pisząc o patologiach w tej firmie, dzielę się tym, co spotkało mnie, moje koleżanki i kolegów. Mam prawo!

– podkreśla Różalski. 

Tym dla których ważniejsze jest to, dlaczego ja czegoś nie zrobiłem a ignorują łamanie prawa przez sprawcę z założenia nie odpowiadam. Tych którzy obrażają, bez ostrzeżenia będę blokował [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– przestrzega operator. Zapytany przez jednego internautów, dlaczego nie złożył zawiadomienia do organów ścigania, odparł:

Złożyłem. Trwa postępowanie. I to też po interwencji poselskiej @PiotrSak5 [poseł Prawa i Sprawiedliwości – red.], bo prokuratura, mimo druzgocących dowodów nie chciała się zaangażować

– podsumował Różalski.

 

 



 

Polecane