Złe wieści dla Romana Giertycha. Sąd nie miał wątpliwości

Jak podaje portal TVP Info, Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnym postanowieniem z 11 stycznia 2023 r. potwierdził, że „Roman Giertych ma status podejrzanego w prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną śledztwie”. 
Roman Giertych Złe wieści dla Romana Giertycha. Sąd nie miał wątpliwości
Roman Giertych / Sejm RP/ Wikipedia CC BY-SA 2.0

Na początku stycznia Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził prawomocnym postanowieniem, że Roman Giertych ma status podejrzanego w śledztwie dotyczącym przywłaszczenia 72 mln zł na szkodę giełdowej spółki Polnord 

– podaje TVP Info w poniedziałek, powołując się na informacje od prowadzącej śledztwo Prokuratury Regionalnej w Lublinie. 

Romana Giertycha można nazywać „podejrzanym”

Sprawa dotyczy prowadzonego przez funkcjonariuszy CBA śledztwa dot. wyprowadzenia i przywłaszczenia łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord. Znany mecenas Roman Giertych był jedną z 12 osób zatrzymanych w połowie października w tej sprawie.

Jak przypomina TVP Info, we wrześniu ubiegłego roku obrońcy Giertycha złożyli do sądu trzy skargi na przewlekłość postępowania przygotowawczego prowadzonego przez lubelską prokuraturę. Prokurator Andrzej Jeżyński z Prokuratury Regionalnej w Lublinie przekazał, że w uzasadnieniu postanowienia Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że „śledztwo toczy się w sposób prawidłowy i nie dopatrzył się w nim żadnej przewlekłości”.

Wskazał też, że od daty przedstawienia zarzutów Romanowi G. śledczy podjęli szereg czynności procesowych zmierzających do uzyskania dowodów i wyjaśniania okoliczności zachowań będących przedmiotem zarzutów

– przekazał prok. Jeżyński. 

W postanowieniu sądu apelacyjnego z 11 stycznia napisano wprost o „podejrzanym Romanie Giertychu”. Przeciwko nazywaniu go „podejrzanym” mecenas Giertych wielokrotnie oponował w mediach społecznościowych.

Portal tvp.info próbował skontaktować się z Giertychem. Do chwili publikacji tego artykułu nie otrzymaliśmy komentarza

– kwituje TVP Info.


 

POLECANE
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki z ostatniej chwili
ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki

O odmowie poświadczenia bezpieczeństwa Klementynie Suchanow poinformował były dziennikarz Gazety Wyborczej, Faktu, OKO.Press i Radio Zet, Radosław Gruca.

Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście Wiadomości
Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście

Bruksela notuje gwałtowny wzrost przestępstw seksualnych. Policja publikuje alarmujące dane. Nowe statystyki pokazują narastającą skalę przemocy seksualnej w belgijskiej stolicy. Wzrost liczby zgłoszeń jest wyraźny mimo brania pod uwagę większą gotowość ofiar do informowania służb.

Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską tylko u nas
Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską

Francja w ostatnich latach traci wpływy w kluczowych regionach Afryki, a wizyta Emmanuela Macrona w Angoli, Gabonie, RPA i na Mauritiusie pokazuje, jak bardzo zmieniła się pozycja Paryża na kontynencie. Seria przewrotów w krajach Sahelu, wycofanie francuskich wojsk oraz rosnąca aktywność Rosji, Chin i Turcji sprawiły, że polityka afrykańska Macrona znalazła się pod presją. Artykuł analizuje, dlaczego dotychczasowa strategia współpracy Francji z Afryką przestała działać i jakie nowe mocarstwa przejmują dziś przestrzeń pozostawioną przez Paryż.

Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek z ostatniej chwili
Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie ustaliła wstępnie przyczynę pożaru, jaki miał miejsce w minioną sobotę we wsi Szumowo pod Zambrowem. Według śledczych ogień pojawił się po godzinie 18 w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie spała Irena Rupińska z 2-letnim wnuczkiem. Ani jednej z najbogatszych kobiet w Polsce, ani dziecka nie udało się uratować.  

REKLAMA

Złe wieści dla Romana Giertycha. Sąd nie miał wątpliwości

Jak podaje portal TVP Info, Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnym postanowieniem z 11 stycznia 2023 r. potwierdził, że „Roman Giertych ma status podejrzanego w prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną śledztwie”. 
Roman Giertych Złe wieści dla Romana Giertycha. Sąd nie miał wątpliwości
Roman Giertych / Sejm RP/ Wikipedia CC BY-SA 2.0

Na początku stycznia Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził prawomocnym postanowieniem, że Roman Giertych ma status podejrzanego w śledztwie dotyczącym przywłaszczenia 72 mln zł na szkodę giełdowej spółki Polnord 

– podaje TVP Info w poniedziałek, powołując się na informacje od prowadzącej śledztwo Prokuratury Regionalnej w Lublinie. 

Romana Giertycha można nazywać „podejrzanym”

Sprawa dotyczy prowadzonego przez funkcjonariuszy CBA śledztwa dot. wyprowadzenia i przywłaszczenia łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord. Znany mecenas Roman Giertych był jedną z 12 osób zatrzymanych w połowie października w tej sprawie.

Jak przypomina TVP Info, we wrześniu ubiegłego roku obrońcy Giertycha złożyli do sądu trzy skargi na przewlekłość postępowania przygotowawczego prowadzonego przez lubelską prokuraturę. Prokurator Andrzej Jeżyński z Prokuratury Regionalnej w Lublinie przekazał, że w uzasadnieniu postanowienia Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że „śledztwo toczy się w sposób prawidłowy i nie dopatrzył się w nim żadnej przewlekłości”.

Wskazał też, że od daty przedstawienia zarzutów Romanowi G. śledczy podjęli szereg czynności procesowych zmierzających do uzyskania dowodów i wyjaśniania okoliczności zachowań będących przedmiotem zarzutów

– przekazał prok. Jeżyński. 

W postanowieniu sądu apelacyjnego z 11 stycznia napisano wprost o „podejrzanym Romanie Giertychu”. Przeciwko nazywaniu go „podejrzanym” mecenas Giertych wielokrotnie oponował w mediach społecznościowych.

Portal tvp.info próbował skontaktować się z Giertychem. Do chwili publikacji tego artykułu nie otrzymaliśmy komentarza

– kwituje TVP Info.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe