Gen. Skrzypczak: Rosyjska ofensywa jeszcze się nie zaczęła

Rosjanie wyrównują front, ofensywa jeszcze się nie zaczęła. Sygnałem jej rozpoczęcia będzie operacja powietrzna skupiona na uderzeniach na ukraińskie zgrupowania i ważne obiekty infrastruktury, takie jak mosty - powiedział PAP były dowódca Wojsk Lądowych, gen. broni rez. Waldemar Skrzypczak.
gen. Waldemar Skrzypczak
gen. Waldemar Skrzypczak / Screen YouTube Defence24

Generał Skrzypczak był pytany przez PAP, czy piątkowe ataki na obiekty cywilne oraz rosyjskie uderzenia na pięciu kierunkach operacyjnych w obwodach Charkowskim, Ługańskim i Donieckim na wschodzie Ukrainy, o których poinformował w piątek sztab generalny ukraińskiej armii, są początkiem szeroko zakrojonej rosyjskiej ofensywy.

"To jeszcze nie rosyjska ofensywa. Rosjanie w ramach przygotowania do ofensywy najpierw będą uderzać przez dwie, trzy doby na obiekty wojskowe, czyli będą uderzali na wojska, które są w odwodach, które są w głębi. W ramach przygotowania ofensywy jest najpierw operacja powietrzna" - ocenił.

Ataki w różnych kierunkach

Były dowódca Wojsk Lądowych zaznaczył, że dla niego sygnałem rozpoczęcia ofensywy będzie operacja powietrzna przy użyciu lotnictwa i rakiet, skupiona na wykonywaniu uderzeń nie na miasta, ale na zgrupowania ukraińskie i ważne obiekty infrastruktury takie jak mosty, aby wojska przeciwnika nie mogły dotrzeć na linię frontu.

Ataki na pięciu, a nawet sześciu kierunkach, o których w piątek poinformował sztab generalny ukraińskiej armii, zdaniem gen. Skrzypczaka, mają na celu wyrównanie frontu oraz szukanie miejsc, w których ukraińska obrona jest najsłabsza i co za tym idzie - z których można wyprowadzić uderzenie.

"Rosjanie mają w swoim froncie wyłom pod Kremienną. Ten wyłom wisi nad zgrupowaniem uderzeniowym, które uderza na Bachmut, na Kramatorsk. Dlatego w tej chwili wyrównują oni front i likwidują wyłomy, aby nie mieli takich wyłomów, z których mogłoby wyjść ukraińskie kontruderzenie zagrażające skrzydłom uderzeniowym Rosjan" - ocenił.

Zdaniem gen. Skrzypczaka Rosjanie chcą przejąć teraz pełną kontrolę nad obwodami Donieckim i Ługańskim, a następnie w ramach ofensywy, uderzą oni na jednym lub dwóch głównych kierunkach. "Na pewno uderzą na kierunku północno-wschodnim" - ocenił. Dodał, że drugim kierunkiem może być Zaporoże, a kierunkiem pomocniczym - Bachmut. Zaznaczył, że jego zdaniem szkolone od miesięcy nowe rosyjskie jednostki czekają jedynie na sygnał do bitwy.

"Jak zacznie się operacja wojskowa czyli uderzenie na wojska ukraińskie w głębi, to te wojska rosyjskie, które stoją w tej chwili w rejonie Kurska ruszą do frontu i dopiero wtedy będzie dokładnie wiadomo, na jakim kierunku uderzą" - powiedział.

Oceniając rosyjskie postępy na froncie, gen. Skrzypczak stwierdził, że dziś to Rosjanie mają inicjatywę, gdyż "udało im się zbudować przewagę nad armią ukraińską". W jego ocenie, przewaga ta wynosi 3:1.

Pytany o rosyjskie straty w sprzęcie stwierdził, że "to nic nie znaczy", a liczy się jedynie to, kto ma przewagę. Podkreślił, że w tym momencie zasadniczą sprawą jest to, aby Ukraińcy byli w stanie się obronić i złamać nachodzącą rosyjską ofensywę. Dodał, że jeżeli potwierdzą się prognozy i w najbliższych kilkunastu dniach temperatury wzrosną powyżej zera, to pogoda będzie po stronie Ukraińców, a Rosjanie będą mieli problemy, aby rozwinąć swoją operację.


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Gen. Skrzypczak: Rosyjska ofensywa jeszcze się nie zaczęła

Rosjanie wyrównują front, ofensywa jeszcze się nie zaczęła. Sygnałem jej rozpoczęcia będzie operacja powietrzna skupiona na uderzeniach na ukraińskie zgrupowania i ważne obiekty infrastruktury, takie jak mosty - powiedział PAP były dowódca Wojsk Lądowych, gen. broni rez. Waldemar Skrzypczak.
gen. Waldemar Skrzypczak
gen. Waldemar Skrzypczak / Screen YouTube Defence24

Generał Skrzypczak był pytany przez PAP, czy piątkowe ataki na obiekty cywilne oraz rosyjskie uderzenia na pięciu kierunkach operacyjnych w obwodach Charkowskim, Ługańskim i Donieckim na wschodzie Ukrainy, o których poinformował w piątek sztab generalny ukraińskiej armii, są początkiem szeroko zakrojonej rosyjskiej ofensywy.

"To jeszcze nie rosyjska ofensywa. Rosjanie w ramach przygotowania do ofensywy najpierw będą uderzać przez dwie, trzy doby na obiekty wojskowe, czyli będą uderzali na wojska, które są w odwodach, które są w głębi. W ramach przygotowania ofensywy jest najpierw operacja powietrzna" - ocenił.

Ataki w różnych kierunkach

Były dowódca Wojsk Lądowych zaznaczył, że dla niego sygnałem rozpoczęcia ofensywy będzie operacja powietrzna przy użyciu lotnictwa i rakiet, skupiona na wykonywaniu uderzeń nie na miasta, ale na zgrupowania ukraińskie i ważne obiekty infrastruktury takie jak mosty, aby wojska przeciwnika nie mogły dotrzeć na linię frontu.

Ataki na pięciu, a nawet sześciu kierunkach, o których w piątek poinformował sztab generalny ukraińskiej armii, zdaniem gen. Skrzypczaka, mają na celu wyrównanie frontu oraz szukanie miejsc, w których ukraińska obrona jest najsłabsza i co za tym idzie - z których można wyprowadzić uderzenie.

"Rosjanie mają w swoim froncie wyłom pod Kremienną. Ten wyłom wisi nad zgrupowaniem uderzeniowym, które uderza na Bachmut, na Kramatorsk. Dlatego w tej chwili wyrównują oni front i likwidują wyłomy, aby nie mieli takich wyłomów, z których mogłoby wyjść ukraińskie kontruderzenie zagrażające skrzydłom uderzeniowym Rosjan" - ocenił.

Zdaniem gen. Skrzypczaka Rosjanie chcą przejąć teraz pełną kontrolę nad obwodami Donieckim i Ługańskim, a następnie w ramach ofensywy, uderzą oni na jednym lub dwóch głównych kierunkach. "Na pewno uderzą na kierunku północno-wschodnim" - ocenił. Dodał, że drugim kierunkiem może być Zaporoże, a kierunkiem pomocniczym - Bachmut. Zaznaczył, że jego zdaniem szkolone od miesięcy nowe rosyjskie jednostki czekają jedynie na sygnał do bitwy.

"Jak zacznie się operacja wojskowa czyli uderzenie na wojska ukraińskie w głębi, to te wojska rosyjskie, które stoją w tej chwili w rejonie Kurska ruszą do frontu i dopiero wtedy będzie dokładnie wiadomo, na jakim kierunku uderzą" - powiedział.

Oceniając rosyjskie postępy na froncie, gen. Skrzypczak stwierdził, że dziś to Rosjanie mają inicjatywę, gdyż "udało im się zbudować przewagę nad armią ukraińską". W jego ocenie, przewaga ta wynosi 3:1.

Pytany o rosyjskie straty w sprzęcie stwierdził, że "to nic nie znaczy", a liczy się jedynie to, kto ma przewagę. Podkreślił, że w tym momencie zasadniczą sprawą jest to, aby Ukraińcy byli w stanie się obronić i złamać nachodzącą rosyjską ofensywę. Dodał, że jeżeli potwierdzą się prognozy i w najbliższych kilkunastu dniach temperatury wzrosną powyżej zera, to pogoda będzie po stronie Ukraińców, a Rosjanie będą mieli problemy, aby rozwinąć swoją operację.



 

Polecane