Trwa walka o miejsca na listach wyborczych. W mniejszych partiach liczą się tylko pierwsze miejsca

Oficjalna kampania wyborcza do Sejmu jeszcze się nie zaczęła, a nasze partie są już potwornie zmęczone kampanią nieoficjalną, która toczy się prawie od 2019 roku. To zmęczenie widać po złych emocjach i roszadach partyjnych.
Szymon Hołownia Trwa walka o miejsca na listach wyborczych. W mniejszych partiach liczą się tylko pierwsze miejsca
Szymon Hołownia / fot. Wikipedia - Tomasz Molina / CC BY-SA 4.0

Tydzień w polityce naznaczony był ogromnym wrzaskiem płynącym z mównicy sejmowej i mocnymi przetasowaniami w wianuszku mniejszych ugrupowań otaczających PiS i PO. Inicjatywy partyjne minionego tygodnia pokazują, że wszyscy w tym światku są już bardzo zmęczeni i brakuje pomysłów, co dalej robić, by jakoś doczołgać się do wyborów.

Problemy z amunicją

Kampania wyborcza, choć oficjalnie nieogłoszona, trwa permanentnie ponad rok, a właściwie można powiedzieć, że od 2019 roku, bo przecież wtedy po wyborach nikt nie pomyślał, by po kampanii wrócić do normalnego trybu polityki, i pokazuje, że uczestnicy tej gry są już na wyczerpaniu.

Politycy wystrzelali się właściwie ze wszystkich pomysłów, nikt nawet nie próbuje szukać wunderwaffe na jesienne wybory. Już w 2019 roku nowych tematów w agendzie można było szukać ze świecą. Tym razem wszystko wskazuje na to, że będzie to kampania głównie polegająca na tym, kto bardziej skompromituje drugą stronę, bo nowych idei, nowych opowieści o państwie nie ma.

To trochę dziwne, bo wyzwań zewnętrznych stawiających Polskę w nowych rolach na arenie europejskiej i w regionie jest sporo. „Środek ciężkości NATO i UE (…) przeniesiony został z Niemiec do Polski, do Warszawy. Liczy się sytuacja strategiczna i położenie geograficzne. Polska zainwestowała w obronę i sprzęt. (…) I nie zamierzamy na tym poprzestać. Natomiast najważniejsze pozostaje zwycięstwo Ukrainy” – mówił szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak w programie „Morning Joe” w amerykańskiej stacji MSNBC.

W kampanii tego aspektu za bardzo nie widać, nie padają propozycje, w jaki sposób zagospodarować miejsce Polski w tym nowym rozdaniu. Przekaz dwóch największych partii: PiS i PO, skupiony jest na twardych elektoratach, bo dla obu tych partii najważniejsze w kampanii będzie zmobilizowanie wyborców i ewentualne zniechęcanie wyborców przeciwnika do pójścia do urn. To mocno zawęża paletę spraw przedstawianych wyborcom.

Dziwne sojusze

Widmo rozstania się z Sejmem i brak pomysłów popycha mniejsze ugrupowania do dramatycznych wyborów. Porozumienie kierowane przez Magdalenę Srokę weszło w porozumienie polityczne z AGROunią Michała Kołodziejczaka. Nie ma miejsca, by pisać, co ich dzieli, na pewno łączy ich marzenie o mandacie na kolejną kadencję. – Stoi przed państwem kobieta i mężczyzna. Tak jesteśmy różni, reprezentujemy różne właściwości, ale w tym właśnie nasza siła. Wspólnie zaczynamy objazd kraju. Będziemy jeździć i rozmawiać z ludźmi. Wspólnie opracujemy program, żeby rozwiązać problemy Polaków. Żeby nasze wspólne listy w najbliższych wyborach były silne. Zapraszamy do tego projektu wszystkich, którzy będą chcieli z nami tę Polskę zmienić. Czas skończyć mówić i zabrać się do pracy – oświadczyła na konferencji prasowej Magdalena Sroka. Co ciekawe, stojący obok niej Michał Kołodziejczak wypadł o wiele lepiej wizerunkowo, choć mówił mniej więcej to samo, co pani Sroka.

Na Lewicy też roszady, zamiast PPS powstało Koło Lewicy Demokratycznej. Zmiany dokonano po tym, jak władze Polskiej Partii Socjalistycznej wycofały prawo do posługiwania się jej nazwą przez koło parlamentarne. – PPS sama pozbawiła się reprezentacji parlamentarnej, trudno to nawet komentować – ocenił w rozmowie z PAP poseł Robert Kwiatkowski.

Oficjalnie chodzi o spory ideowe i brak wspólnej wizji co do wytyczania dalszych kierunków partii. Ale zawsze w takich sytuacjach chodzi też o miejsca na listach. Pewnie dlatego doszło w końcu do wspólnej deklaracji o współpracy między Polską 2050 Szymona Hołowni a PSL. Liderzy obu partii zapowiadają pracę nad wspólną listą spraw, ale kuluarowo mówi się o wspólnej liście wyborczej i strachu Hołowni oraz Kosiniaka-Kamysza, że ich partie nie przekroczą progu wyborczego.

W Konfederacji również wrze, część posłów nie uznaje wewnętrznych prawyborów, np. Artur Dziambor, i mówią o erozji tej partii.

Pierwsze miejsca

Nerwowość polityków mniejszych partii polega na tym, że w ich przypadku naprawdę liczą się jedynie pierwsze miejsca. Dwójki i trójki na liście, o ile nie są to znane osoby, nie mają praktycznie żadnych szans na wejście do Sejmu. „Kandydaci umieszczeni na listach wyborczych partii mniejszych już nie z każdego miejsca mają szansę na uzyskanie mandatu (…) Podsumowując, kandydat będący liderem listy ma ponad 62 proc. szans na mandat, drugi z kolei ok. 17 proc., następny 9 proc., z czwartej lokaty może liczyć już tylko na ponad 3 proc. prawdopodobieństwo na sukces. Miejsce pierwsze gwarantuje sukces średnio 26 kandydatom, drugie – 7, trzecia pozycja – tylko 4. Warto zaznaczyć, że szansa na uzyskanie mandatu jest zależna od miejsca zajmowanego na liście wyborczej, a także od procentowego poparcia partii politycznej, którą reprezentują kandydaci. Nic więc dziwnego, że o te liczące się miejsca toczą się spory między kandydatami” – pisze Wioleta Pastorczyk w pracy „Siła «jedynek» w wyborach do Sejmu RP”, gdzie analizuje cztery elekcje z rzędu.

Taka wiedza to elementarz każdego posła w Polsce. Dlatego wśród partyjnego planktonu zaczyna wrzeć.

Nasze partie doczołgają się do dnia wyborów z wrzaskiem, potwornym zmęczeniem i lękiem o przyszłość. Będą to jedne z ostatnich, a dla wielu ostatnie wybory ludzi, którzy budowali III RP i brali udział przy obradach Okrągłego Stołu. Pokolenia ich następców nie są już zakładnikami historii, to oni wprowadzą nowy styl do naszego życia publicznego.

Tekst pochodzi z 7 (1777) numeru „Tygodnika Solidarność”. 

 

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tragiczne wieści z Lubartowa. 19-latek brutalnie pobity przez rówieśników Wiadomości
Tragiczne wieści z Lubartowa. 19-latek brutalnie pobity przez rówieśników

W mediach nie brakuje ostatnio doniesień o brutalnych pobiciach i napaściach z udziałem nastolatków. Młodzi ludzie coraz chętniej bez oporów pastwią się nad rówieśnikami i wszystko nagrywają. Szczególnie głośną i bulwersującą sprawą była śmierć 16-letniego Eryka z Zamościa, który 28 lutego został napadnięty w biały dzień w centrum miasta. Chłopiec nie przeżył ataku.

Szef MON zatwierdził umowę na kolejne radary przeciwlotnicze Bystra. Wartość umowy – 1 mld 100 mln zł Wiadomości
Szef MON zatwierdził umowę na kolejne radary przeciwlotnicze Bystra. Wartość umowy – 1 mld 100 mln zł

Szef MON Mariusz Błaszczak zatwierdził w środę umowę wykonawczą na dostawę kolejnych 22 mobilnych radarów przeciwlotniczych Bystra; wartość umowy to 1 mld 100 mln zł. Budujemy zdolności przeciwlotnicze i przeciwrakietowe Wojska Polskiego, wzmacniamy je o kolejne warstwy – podkreślił Błaszczak.

Telekomunikacyjny gigant musi zapłacić 20 mln zł kary. Klienci mogą żądać zwrotu pieniędzy Wiadomości
Telekomunikacyjny gigant musi zapłacić 20 mln zł kary. Klienci mogą żądać zwrotu pieniędzy

Jak donosi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, Sąd Apelacyjny potwierdził decyzję prezesa UOKiK, który nałożył na Polkomtel (właściciela sieci komórkowej Plus) karę ponad 20 mln zł za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Wyrok jest prawomocny.

Walki o Bachmut. Nowe informacje brytyjskiego wywiadu Wiadomości
Walki o Bachmut. Nowe informacje brytyjskiego wywiadu

W donbaskim mieście Bachmut trwają walki, choć rosyjskie szturmy są wciąż na zmniejszonym poziomie w porównaniu z ostatnimi tygodniami – przekazało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.

Król w talii najbardziej poszukiwanych przestępców UE zatrzymany przez CBŚP i KAS Wiadomości
Król w talii najbardziej poszukiwanych przestępców UE zatrzymany przez CBŚP i KAS

Policjanci CBŚP przy wsparciu funkcjonariuszy KAS zatrzymali kolejnych 10 osób w śledztwie dotyczącym grup przestępczych, które wystawiły „puste” faktury VAT na 1,5 mld zł. Do tej pory zarzuty usłyszało 310 osób, w tym 44-letni Robert C., który był na liście najbardziej poszukiwanych ludzi w Europie.

Szokujący komentarz Ekke Overbeeka nt. marszy papieskich Wiadomości
Szokujący komentarz Ekke Overbeeka nt. marszy papieskich

– Marsze papieskie będą w dużej mierze w obronie ukrywających pedofilię – mówił podczas spotkania autorskiego w Warszawie Ekke Overbeek.

Zełenski: Nie możemy przegrać bitwy o Bachmut Wiadomości
Zełenski: Nie możemy przegrać bitwy o Bachmut

– Ukraina nie może przegrać trwającej od siedmiu miesięcy bitwy o Bachmut na wschodzie kraju, żeby Władimir Putin nie poczuł krwi – oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski w opublikowanej w środę rozmowie z agencją Associated Press.

Chaos we Francji. Setki tysięcy demonstrantów. Gdzie praworządność? Gdzie UE? [WIDEO, FOTO] Wiadomości
Chaos we Francji. Setki tysięcy demonstrantów. Gdzie praworządność? Gdzie UE? [WIDEO, FOTO]

Nie ustają protesty we Francji. Powszechne oburzenie budzi brutalność interwencji francuskiej policji. Z kolei reforma emerytalna wprowadzana z pominięciem decyzji władzy ustawodawczej (jest wprowadzana w trybie rządowego dekretu) nie budzi wątpliwości instytucji Unii Europejskiej w zakresie „praworządności”.

Jarosław Kaczyński zabiera głos ws. sporu w Trybunale Konstytucyjnym. Padły ostre słowa Wiadomości
Jarosław Kaczyński zabiera głos ws. sporu w Trybunale Konstytucyjnym. Padły ostre słowa

– Julia Przyłębska jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego i każdy, kto to kwestionuje, kwestionuje obowiązujące prawo; tutaj nie ma żadnego sporu prawnego, a wyłącznie kwestie związane z ambicjami niektórych osób, którym się bardzo spieszy do tego stanowiska – mówił PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę ma wydać „Spare 2.0” Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę ma wydać „Spare 2.0”

Jak podają brytyjskie media, książę Andrzej chce pójść w ślady swojego siostrzeńca, księcia Harry’ego, i wydać książkę, w której zawartych zostanie wiele informacji dot. Pałacu Buckingham, które rodzina królewska raczej wolałaby ukryć przed opinią publiczną.

Marsz
Godności
Emerytury
Stażowe