Kontrola trzeźwości pracowników. "S" obawia się nadmiernych kontroli

NSZZ "Solidarność" pozytywnie przyjęła wprowadzenie przepisów dotyczących prewencyjnej kontroli trzeźwości pracowników. Ma jednak wątpliwości dotyczące niektórych rozwiązań.
  Kontrola trzeźwości pracowników.
/ fot. pixabay.com

Od 21 lutego tego roku wejdą w życie przepisy dotyczące kontroli trzeźwości pracowników, a 7 kwietnia - przepisy dotyczące pracy zdalnej. Związki zawodowe zauważyły, że już na etapie wdrażania wytycznych zaczynają pojawiać się pewne wątpliwości związane z przeprowadzaniem kontroli trzeźwości.

- Najprawdopodobniej pracodawcy będą szeroko wprowadzać zasady prewencyjnej kontroli trzeźwości

– powiedziała PAP dr Anna Reda-Ciszewska, ekspertka NSZZ Solidarność.

Obawa przed nadmiernymi kontrolami

Przekazała, że strona związkowa cieszy się z uregulowania prewencyjnej kontroli trzeźwości. Zaznaczyła, że związkowcy obawiają się jednak sytuacji, w których będzie dochodziło do nadmiernych kontroli oraz obejmą one zbyt szerokie grono pracowników.

- Pracodawcy chcą zniwelować problem związany z nietrzeźwymi pracownikami, którzy mogliby nie być uwzględnieni przez nich w prewencyjnej kontroli

- powiedziała dr Reda-Ciszewska. Poddała w wątpliwość zasadność takiego działania. Zaznaczyła, że pracodawca nie powinien nadużywać tego instrumentu kontrolnego, ponieważ jest jasno określona przesłanka, na podstawie której pracodawca może prewencyjnie kontrolować trzeźwość pracowników. Przypomniała, że "prewencyjną kontrolę trzeźwości pracodawca wprowadza, jeżeli będzie niezbędna dla ochrony życia, zdrowia pracowników i ochrony mienia".

Zwróciła uwagę także na wprowadzenie kontroli na obecność środków działających podobnie do alkoholu.

- Będzie problem z osobami zażywającymi leki, które działają podobnie do alkoholu. Najprawdopodobniej w tym przypadku będą pojawiać się wątpliwości co do tego, czy pracownik zażył jakieś niedozwolone środki, czy nie. Te sprawy najprawdopodobniej będą przedmiotem rozstrzygnięć sądowych jeszcze w tym roku. Już niedługo przekonamy się, jak te przepisy będą stosowane w praktyce

- dodała.

- Zastanawiamy się, czy jednak pracodawcy nie będą wzywali organu porządku publicznego, by przeprowadzić kontrolę trzeźwości" - powiedziała. Przypomniała, że nowelizacja miała przyspieszyć kontrolę trzeźwości oraz doprowadzić do tego, że nie będzie konieczne wzywanie policji. "Problem polegał m.in. na tym, że trzeba było długo oczekiwać na przyjazd policji, a czas ma istotne znaczenie przy badaniu stężenia alkoholu, czy innych środków odurzających. Pytanie, czy ta nowelizacja osiągnie swój cel, że pracodawca będzie mógł przeprowadzić rzeczywiście tę kontrolę samodzielnie, czy też dalej będzie wzywana policja

- oceniła.


 

POLECANE
Niebezpiecznie na granicy z Białorusią. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niebezpiecznie na granicy z Białorusią. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Rzecznik KE o rosyjskiej dywersji przy Marywilskiej: To poza kompetencjami UE polityka
Rzecznik KE o rosyjskiej dywersji przy Marywilskiej: "To poza kompetencjami UE"

W niedzielę wieczorem premier Donald Tusk przekazał, że "pożar na Marywilskiej był efektem podpalenia na zlecenie rosyjskich służb". Do sprawy odniosła się rzecznik KE Anitta Hipper.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

W Polsce nadal chłodno, ale może nastąpić poprawa warunków pogodowych. Synoptycy przewidują w większości kraju słonecznej pogody.

Izrael wznowił bombardowanie Strefy Gazy. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Izrael wznowił bombardowanie Strefy Gazy. Są ofiary śmiertelne

Izrael wznowił ataki na Strefę Gazy. Celem był szpital w Chan Junus. Władze Hamasu informują o ofiarach śmiertelnych.

Eksmisja 6-latka w Warszawie. Trzaskowski skłamał podczas debaty? pilne
Eksmisja 6-latka w Warszawie. Trzaskowski skłamał podczas debaty?

Podczas debaty Karol Nawrocki przywołał sprawę eksmisji 6-letniego dziecka, które ma zostać wyrzucone z mieszkania komunalnego przez warszawskich urzędników. Rafał Trzaskowski zrzucił odpowiedzialność w tej sprawie na sądy. Jednak okazuje się, że to warszawski ratusz pozwał dziecko i chce jego eksmisji. Dokument został upubliczniony w internecie.

On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków tylko u nas
On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków

Dziś Rafał Trzaskowski był obecny na debacie TVP, ale nie zapominajmy, że w ostatni piątek zbojkotował debatę w TV Republika. O czym to świadczy?

Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat z ostatniej chwili
Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat

''Papież Leon XIV patrzy na tęczową flagę zła — i całkowicie ją ignoruje, patrząc w inną stronę. To może być jeden z najbardziej uznanych papieży w historii'' — pisze jeden z najpopularniejszych profili katolickich na platformie X, publikując nagranie z nowym papieżem Leonem XIV.

Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa

Karol Nawrocki nie przebierał w słowach, odnosząc się do kwestii reprywatyzacji w Warszawie. – Jest pan skuteczniejszy niż mafia reprywatyzacyjna – mówił do Rafała Trzaskowskiego.

Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP z ostatniej chwili
Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP

Od godz. 20 w TVP trwa debata prezydencka z Dorotą Wysocką-Schnepf jako prowadzącą, którą ostro skrytykował Krzysztof Stanowski.

Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel

Karol Nawrocki z wynikiem 28,6% wygrałby pierwszą turę wyborów prezydenckich. Co więcej, wygrałby także drugą turę – wynika z sondażu AtlasIntel.

REKLAMA

Kontrola trzeźwości pracowników. "S" obawia się nadmiernych kontroli

NSZZ "Solidarność" pozytywnie przyjęła wprowadzenie przepisów dotyczących prewencyjnej kontroli trzeźwości pracowników. Ma jednak wątpliwości dotyczące niektórych rozwiązań.
  Kontrola trzeźwości pracowników.
/ fot. pixabay.com

Od 21 lutego tego roku wejdą w życie przepisy dotyczące kontroli trzeźwości pracowników, a 7 kwietnia - przepisy dotyczące pracy zdalnej. Związki zawodowe zauważyły, że już na etapie wdrażania wytycznych zaczynają pojawiać się pewne wątpliwości związane z przeprowadzaniem kontroli trzeźwości.

- Najprawdopodobniej pracodawcy będą szeroko wprowadzać zasady prewencyjnej kontroli trzeźwości

– powiedziała PAP dr Anna Reda-Ciszewska, ekspertka NSZZ Solidarność.

Obawa przed nadmiernymi kontrolami

Przekazała, że strona związkowa cieszy się z uregulowania prewencyjnej kontroli trzeźwości. Zaznaczyła, że związkowcy obawiają się jednak sytuacji, w których będzie dochodziło do nadmiernych kontroli oraz obejmą one zbyt szerokie grono pracowników.

- Pracodawcy chcą zniwelować problem związany z nietrzeźwymi pracownikami, którzy mogliby nie być uwzględnieni przez nich w prewencyjnej kontroli

- powiedziała dr Reda-Ciszewska. Poddała w wątpliwość zasadność takiego działania. Zaznaczyła, że pracodawca nie powinien nadużywać tego instrumentu kontrolnego, ponieważ jest jasno określona przesłanka, na podstawie której pracodawca może prewencyjnie kontrolować trzeźwość pracowników. Przypomniała, że "prewencyjną kontrolę trzeźwości pracodawca wprowadza, jeżeli będzie niezbędna dla ochrony życia, zdrowia pracowników i ochrony mienia".

Zwróciła uwagę także na wprowadzenie kontroli na obecność środków działających podobnie do alkoholu.

- Będzie problem z osobami zażywającymi leki, które działają podobnie do alkoholu. Najprawdopodobniej w tym przypadku będą pojawiać się wątpliwości co do tego, czy pracownik zażył jakieś niedozwolone środki, czy nie. Te sprawy najprawdopodobniej będą przedmiotem rozstrzygnięć sądowych jeszcze w tym roku. Już niedługo przekonamy się, jak te przepisy będą stosowane w praktyce

- dodała.

- Zastanawiamy się, czy jednak pracodawcy nie będą wzywali organu porządku publicznego, by przeprowadzić kontrolę trzeźwości" - powiedziała. Przypomniała, że nowelizacja miała przyspieszyć kontrolę trzeźwości oraz doprowadzić do tego, że nie będzie konieczne wzywanie policji. "Problem polegał m.in. na tym, że trzeba było długo oczekiwać na przyjazd policji, a czas ma istotne znaczenie przy badaniu stężenia alkoholu, czy innych środków odurzających. Pytanie, czy ta nowelizacja osiągnie swój cel, że pracodawca będzie mógł przeprowadzić rzeczywiście tę kontrolę samodzielnie, czy też dalej będzie wzywana policja

- oceniła.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe