Prace na Odrze trwają mimo decyzji sądu. Niemcy wściekli

W grudniu 2022 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał nakaz wstrzymania prac na Odrze po skargach ekologów i Brandenburgii. Dwa miesiące po decyzji sądu trwają prace na rzece. Niemcy są wściekli.
Odra
Odra / Wikipedia CC BY-SA 3,0

Decyzję ws. zatrzymania inwestycji na Odrze podjął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po skargach ekologów i ministerstwa środowiska Brandenburgii. Strona polska złożyła odwołanie. 

Inwestycja na Odrze jest kością niezgody między Polską a Niemcami. Polski rząd podkreśla, że celem jego działań w obszarze rzeki jest przede wszystkim zwiększenie ochrony przeciwpowodziowej, Niemcy widzą jednak w polskiej inwestycji zagrożenie dla ekosystemu rzeki. 

Do eskalacji sporu przyczyniła się katastrofa ekologiczna, do której doszło latem tego roku. Jak podało niemieckie ministerstwo środowiska, z Odry wyłowiono wówczas 350 ton śniętych ryb. 

Niemcy wściekli

Inwestor, czyli Wody Polskie, kontynuuje jednak prace na rzece.

Sytuacja prawna jest skomplikowana

– przyznaje gazeta „Maerkische Oderzeitung” i opisuje, że Wody Polskie powołują się na istniejące pozwolenie na budowę dla działań na Odrze.

Wspomniane pozwolenie na budowę zostało wydane zanim warunki środowiskowe zostały zakwestionowane przez sąd. Zdaniem gazety, którą cytuje portal dw.com "inspektoraty budowlane województwa lubuskiego i zachodniopomorskiego nie podejmują żadnych działań, aby wyegzekwować wstrzymanie budowy". 

Sprawa jest trudna również ze względu na brak rozstrzygnięcia postępowania dotyczącego oceny oddziaływania na środowisko. Po tym, jak już w czerwcu 2022 r. sąd w Warszawie uznał rację ekologów, Wody Polskie wystąpiły o zmianę decyzji środowiskowej

- czytamy.

Postępowanie w tej sprawie może potrwać rok lub dwa.

Gazeta przypomina także fakt, że ekolodzy pod koniec 2022 roku złożyli również skargę do KE w tej sprawie.

 


 

POLECANE
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

REKLAMA

Prace na Odrze trwają mimo decyzji sądu. Niemcy wściekli

W grudniu 2022 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał nakaz wstrzymania prac na Odrze po skargach ekologów i Brandenburgii. Dwa miesiące po decyzji sądu trwają prace na rzece. Niemcy są wściekli.
Odra
Odra / Wikipedia CC BY-SA 3,0

Decyzję ws. zatrzymania inwestycji na Odrze podjął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po skargach ekologów i ministerstwa środowiska Brandenburgii. Strona polska złożyła odwołanie. 

Inwestycja na Odrze jest kością niezgody między Polską a Niemcami. Polski rząd podkreśla, że celem jego działań w obszarze rzeki jest przede wszystkim zwiększenie ochrony przeciwpowodziowej, Niemcy widzą jednak w polskiej inwestycji zagrożenie dla ekosystemu rzeki. 

Do eskalacji sporu przyczyniła się katastrofa ekologiczna, do której doszło latem tego roku. Jak podało niemieckie ministerstwo środowiska, z Odry wyłowiono wówczas 350 ton śniętych ryb. 

Niemcy wściekli

Inwestor, czyli Wody Polskie, kontynuuje jednak prace na rzece.

Sytuacja prawna jest skomplikowana

– przyznaje gazeta „Maerkische Oderzeitung” i opisuje, że Wody Polskie powołują się na istniejące pozwolenie na budowę dla działań na Odrze.

Wspomniane pozwolenie na budowę zostało wydane zanim warunki środowiskowe zostały zakwestionowane przez sąd. Zdaniem gazety, którą cytuje portal dw.com "inspektoraty budowlane województwa lubuskiego i zachodniopomorskiego nie podejmują żadnych działań, aby wyegzekwować wstrzymanie budowy". 

Sprawa jest trudna również ze względu na brak rozstrzygnięcia postępowania dotyczącego oceny oddziaływania na środowisko. Po tym, jak już w czerwcu 2022 r. sąd w Warszawie uznał rację ekologów, Wody Polskie wystąpiły o zmianę decyzji środowiskowej

- czytamy.

Postępowanie w tej sprawie może potrwać rok lub dwa.

Gazeta przypomina także fakt, że ekolodzy pod koniec 2022 roku złożyli również skargę do KE w tej sprawie.

 



 

Polecane