"Czułam się jak śmieć". Burza po emisji popularnego programu Polsatu

W po raz kolejny sieci zawrzało za sprawą popularnego programu Polsatu "10 lat młodsza w 10 dni".
Polsat
Polsat / Wikimedia Commons / domena publiczna / Polkomtel - Polkomtel. polsat.pl/tyrzadzisz

Maja Sablewska po dłuższej przerwie wróciła do telewizji z nowym programem o metamorfozach. To polska wersja formatu "10 Years Younger". Widzowie w każdym odcinku "10 lat młodsza w 10 dni" obserwują metamorfozę dwóch pań, które chcą coś zmienić w swoim wyglądzie.

Burza po emisji popularnego programu Polsatu

W listopadzie 2022 roku wyemitowano odcinek programu  „10 lat młodsza w 10 dni” z udziałem pani Jolanty. Po emisji programu kobietę posądzono nawet o alkoholizm. Odcinek finałowy miał być wówczas porażką - metamorfoza nie spodobała się uczestniczce. 

Teraz pani Jolanta w rozmowie z „Plejadą” ujawniła, co działo się na planie. 

Jak czytamy zgłaszając się do programu, pani Jolanta otrzymała informację, że zostaną wykonane zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, w tym korekta powiek oraz zabieg stomatologiczny.

Pani Jolanta twierdzi, że „naciągnięto ją na zwierzenia”. Opowiedziała m.in. o przemocy domowej i problemach finansowych.

W trakcie kręcenie zdjęć do programu uczestniczka dowiedziała się, że nie zostanie jej przeprowadzony zabieg stomatologiczny, na którym najbardziej jej zależało, przez co jak twierdzi podupadła na zdrowiu psychicznym. 

"W lipcu nadszedł czas na zabieg liftingu górnych i dolnych powiek. Po przyjeździe na miejsce kobieta usłyszała, że dolne powieki nie będą zrobione" - czytamy.

Tak zarządziły dziewczyny z produkcji, nie informując mnie wcześniej o niczym. Rozpłakałam się, przygniotło mnie to, nie potrafiłam wydusić z siebie słowa. Byłam w fatalnym stanie psychicznym. Anestezjolog ze względu na mój stan chciał wstrzymać zabieg. Pani doktor jednak zgodziła się, powiedziała, że mnie poprowadzi i mi pomoże. Stwierdziła, że mogłaby zrobić mi również zabieg na dolne powieki, ale produkcja zabroniła. Ledwo zabieg się skończył, podlecieli z tymi kamerami i zaczęli mnie wypytywać, jak się czuję. Widzieli, że jestem w beznadziejnym stanie. Od rana bez jedzenia i picia. Po zabiegu musiałam opuścić klinikę i wrócić do Gliwic

– relacjonowała pani Jolanta dla „Plejady”.

Na początku sierpnia miały odbyć się nagrania do finału. Psychiatra odradzał pani Jolancie wyjazd do Warszawy.

Chciał położyć mnie w szpitalu, wypisał zwolnienie. Zadzwoniłam do produkcji, by dowiedzieć się, gdzie mam je przesłać. Usłyszałam wtedy, że będę musiała zapłacić ogromną karę, nawet 100 tys. zł. Kompletnie nie obchodziło ich to, jak się czuję, jak wyglądam. Chciałam dojść do formy, ale mi nie pozwolono

– mówiła pani Jolanta dla "Plejady". 

Ostatecznie pani Jolanta pojawiła się na zdjęciach w Warszawie.

Nie obchodziło ich, jak wyglądam i jak się czuję. Zabawa musi trwać. Dobiły mnie jeszcze słowa Majki Sablewskiej. Wiedziała, że jestem w strasznej formie psychicznej, wiedziała, że nie potrafię się obronić, więc wyżywała się na mnie. Czułam się jak śmieć

– powiedziała uczestniczka.

"Plejada" skontaktowała się z przedstawicielami producenta programu.

Ze względu na wielki szacunek dla Pani Jolanty, nie będziemy komentować i upubliczniać kulisów programu, a tajemnica lekarska nie pozwala nam na podanie jakichkolwiek informacji medycznych redakcji „Onet Plejada” w sprawie naszej bohaterki

– przekazali „Plejadzie” przedstawiciele producenta programu, firmy Wedding Dream Group Sp. z o.o.

 
 


 

POLECANE
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte” Wiadomości
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte”

Władimir Putin powtórzył w sobotę, że Rosja osiągnie wszystkie wyznaczone cele „drogą zbrojną”, jeśli Ukraina nie chce rozwiązać konfliktu pokojowo - poinformowała agencja Reutera. Putin wypowiadał się podczas narady w jednym z punktów dowodzenia sił zbrojnych.

Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze Wiadomości
Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze

Polscy turyści schodzący w sobotę Doliną Mięguszowiecką w słowackiej części Tatr usłyszeli wołanie o pomoc. Okazało się, że 21-letni Węgier utknął na skalnym filarze w rejonie Żabich Stawów – konieczna była ewakuacja z użyciem śmigłowca - poinformowali słowaccy ratownicy górscy.

18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje Wiadomości
18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje

Dwóch mężczyzn podejrzanych jest o udział w bójce przed dyskoteką w miejscowości Wnory-Wiechy (Podlaskie), gdzie wskutek obrażeń zmarł 18-latek - poinformowała w sobotę prokuratura. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru Wiadomości
Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru

Tragiczne wydarzenie rozegrało się w nocy z piątku na sobotę w województwie warmińsko-mazurskim. Podczas wyjazdu do pożaru domku letniskowego zmarł prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Jerzwałdzie Edward Smagała. Druh miał 69 lat.

Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani z ostatniej chwili
Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Triumfował Austriak Clemens Leitner, a drugi był jego rodak Markus Mueller.

Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia Wiadomości
Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia

W Polsce słupy świetlne to prawdziwa rzadkość, a ich obserwacja jest prawdziwą gratką dla miłośników niezwykłych zjawisk atmosferycznych.

Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy wideo
Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy

„Powstanie Wielkopolskie spotyka dwie wspaniałe polskie tradycje: tradycję pozytywistyczną i romantyczną. Tradycję ciężkiej pracy i tradycję gotowości do insurekcji i do walki. Musimy być dzisiaj, w XXI wieku tacy sami, jak oni, gotowi do ciężkiej pracy jeśli tylko to możliwe, jeśli tylko nasze bezpieczeństwo nie jest zagrożone, ale też musimy być gotowi do tego, aby mieć odwagę, gdy przychodzi konflikt, bądź wojna” - mówił prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości w 107. rocznicę Powstania Wielkopolskiego.

Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny Wiadomości
Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny

W wieku 74 lat zmarł Andrzej Paweł Wojciechowski - dziennikarz radiowy, lektor i wydawca muzyczny, przez lata związany z Polskim Radiem oraz rynkiem fonograficznym. Informację o jego śmierci przekazali współpracownicy i przyjaciele w mediach społecznościowych. Uroczystości pożegnalne odbędą się we wtorek, 30 grudnia, o godz. 17 w Piasecznie przy ul. Technicznej 2F.

Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują Wiadomości
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują

Niemieccy winiarze mają za sobą bardzo dobry rok pod względem jakości winogron, ale jednocześnie mierzą się z poważnymi problemami finansowymi. Nowy raport pokazuje, że sytuacja całej branży jest wyjątkowo trudna.

Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku tylko u nas
Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku

Alternatywa dla Niemiec coraz wyraźniej formułuje własną wizję polityki zagranicznej, która może mieć realne znaczenie także dla Polski. Najnowszy raport wpływowego niemieckiego think tanku pokazuje, jak AfD postrzega Warszawę, Unię Europejską i przyszły układ sił w Europie — oraz gdzie mogą pojawić się zarówno punkty styczne, jak i poważne źródła napięć.

REKLAMA

"Czułam się jak śmieć". Burza po emisji popularnego programu Polsatu

W po raz kolejny sieci zawrzało za sprawą popularnego programu Polsatu "10 lat młodsza w 10 dni".
Polsat
Polsat / Wikimedia Commons / domena publiczna / Polkomtel - Polkomtel. polsat.pl/tyrzadzisz

Maja Sablewska po dłuższej przerwie wróciła do telewizji z nowym programem o metamorfozach. To polska wersja formatu "10 Years Younger". Widzowie w każdym odcinku "10 lat młodsza w 10 dni" obserwują metamorfozę dwóch pań, które chcą coś zmienić w swoim wyglądzie.

Burza po emisji popularnego programu Polsatu

W listopadzie 2022 roku wyemitowano odcinek programu  „10 lat młodsza w 10 dni” z udziałem pani Jolanty. Po emisji programu kobietę posądzono nawet o alkoholizm. Odcinek finałowy miał być wówczas porażką - metamorfoza nie spodobała się uczestniczce. 

Teraz pani Jolanta w rozmowie z „Plejadą” ujawniła, co działo się na planie. 

Jak czytamy zgłaszając się do programu, pani Jolanta otrzymała informację, że zostaną wykonane zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, w tym korekta powiek oraz zabieg stomatologiczny.

Pani Jolanta twierdzi, że „naciągnięto ją na zwierzenia”. Opowiedziała m.in. o przemocy domowej i problemach finansowych.

W trakcie kręcenie zdjęć do programu uczestniczka dowiedziała się, że nie zostanie jej przeprowadzony zabieg stomatologiczny, na którym najbardziej jej zależało, przez co jak twierdzi podupadła na zdrowiu psychicznym. 

"W lipcu nadszedł czas na zabieg liftingu górnych i dolnych powiek. Po przyjeździe na miejsce kobieta usłyszała, że dolne powieki nie będą zrobione" - czytamy.

Tak zarządziły dziewczyny z produkcji, nie informując mnie wcześniej o niczym. Rozpłakałam się, przygniotło mnie to, nie potrafiłam wydusić z siebie słowa. Byłam w fatalnym stanie psychicznym. Anestezjolog ze względu na mój stan chciał wstrzymać zabieg. Pani doktor jednak zgodziła się, powiedziała, że mnie poprowadzi i mi pomoże. Stwierdziła, że mogłaby zrobić mi również zabieg na dolne powieki, ale produkcja zabroniła. Ledwo zabieg się skończył, podlecieli z tymi kamerami i zaczęli mnie wypytywać, jak się czuję. Widzieli, że jestem w beznadziejnym stanie. Od rana bez jedzenia i picia. Po zabiegu musiałam opuścić klinikę i wrócić do Gliwic

– relacjonowała pani Jolanta dla „Plejady”.

Na początku sierpnia miały odbyć się nagrania do finału. Psychiatra odradzał pani Jolancie wyjazd do Warszawy.

Chciał położyć mnie w szpitalu, wypisał zwolnienie. Zadzwoniłam do produkcji, by dowiedzieć się, gdzie mam je przesłać. Usłyszałam wtedy, że będę musiała zapłacić ogromną karę, nawet 100 tys. zł. Kompletnie nie obchodziło ich to, jak się czuję, jak wyglądam. Chciałam dojść do formy, ale mi nie pozwolono

– mówiła pani Jolanta dla "Plejady". 

Ostatecznie pani Jolanta pojawiła się na zdjęciach w Warszawie.

Nie obchodziło ich, jak wyglądam i jak się czuję. Zabawa musi trwać. Dobiły mnie jeszcze słowa Majki Sablewskiej. Wiedziała, że jestem w strasznej formie psychicznej, wiedziała, że nie potrafię się obronić, więc wyżywała się na mnie. Czułam się jak śmieć

– powiedziała uczestniczka.

"Plejada" skontaktowała się z przedstawicielami producenta programu.

Ze względu na wielki szacunek dla Pani Jolanty, nie będziemy komentować i upubliczniać kulisów programu, a tajemnica lekarska nie pozwala nam na podanie jakichkolwiek informacji medycznych redakcji „Onet Plejada” w sprawie naszej bohaterki

– przekazali „Plejadzie” przedstawiciele producenta programu, firmy Wedding Dream Group Sp. z o.o.

 
 



 

Polecane