Starożytni Rzymianie nadawali najbardziej zasłużonym tytuł Ojca Ojczyzny – Pater Patriae. Latem 1944 r. w Powstaniu, podwładni Rotmistrza Pileckiego mówili do niego „tato”. Ochotnik do Auschwitz, bohaterski dowódca niezdobytej Reduty Witolda „Najwspanialszego Bastionu Warszawy”, chrześcijański rycerz XX wieku, jak nikt zasłużył na tytuł Ojca Ojczyzny.
Całe życie pracował, walczył, cierpiał dla Polski. Dla Niej poniósł męczeńską śmierć. Ojczyzna była dla niego ważniejsza, niż najbliżsi.
My, wolontariusze akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”), tak jak młodzi powstańcy, jak wszystkie przyszłe pokolenia Polaków i tych, którzy identyfikują się z dziedzictwem Witolda Pileckiego, JESTEŚMY DZIEĆMI ROTMISTRZA.
W przededniu 69. rocznicy Powstania Warszawskiego, Fundacja Paradis Judaeorum zadała wolontariuszom akcji społecznej "Przypomnijmy o Rotmistrzu" ("Let's Reminisce About Witold Pilecki") pytanie czy, a jeśli tak - dlaczego, uważają się, czują się dziećmi Rotmistrza. Na niniejszej stronie znajdziecie świadectwa tych, którzy na apel zechcieli odpowiedzieć.
70. rocznica godziny "W" stała się okazją, by złożyć hołd heroicznemu dowódcy Reduty Witolda. Ale świadectwa - własne odpowiedzi na powyższe pytanie - można składać nadal.
Strona pt."Witold Pilecki - Pater Patriae" żyje. Dzięki Wam.
Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo...
https://www.facebook.com/Witold-Pilecki-Pater-Patriae-492307850855428/?_rdc=1&_rdrJoanna Płotnicka