[Tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Abecadło Niepodległości

„O sprawach obrony, wojska, wojny ogół nasz nie nauczył się jeszcze myśleć ani słuchać.” Józef Piłsudski.
 [Tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Abecadło Niepodległości
/ screen YouTube
Strategia bezpieczeństwa narodowego jest zapisem dokonanej przez elity narodu interpretacji procesów zachodzących w otoczeniu państwa, rysujących się zagrożeń i zawiera hipotezy ewolucji stosunków międzynarodowych z uwzględnieniem dalekiego horyzontu czasowego oraz stosownie do tego formułuje skonkretyzowane dyrektywy do działań, określa ich rodzaj i sposoby wykonania tak, aby zagrożeń uniknąć. Do tego dochodzi ocena, na ile zagrożenia są realne i jak im zapobiegać najmniejszym kosztem. Strategia powinna bowiem przybliżać do ustalenia tych niezbędnych kosztów zwłaszcza, że w okresie pokojowym nakłady na obronność zwykle przegrywają z innym wydatkami, np. na służbę zdrowia czy szkolnictwo. Brak widocznych zagrożeń skłania opinię publiczną i rząd do „oszczędzania” na wojsku. Tymczasem nie trzeba wielkiej przenikliwości by dostrzec, zwłaszcza w Polsce, że błędna ocena zagrożeń, nieodpowiednie działania i niedostateczne środki na obronę mogą skutkować katastrofą państwa.

Zaczęliśmy obchody stulecia odzyskania przez Polskę w 1918 roku Niepodległości. Nie zapominajmy jednak, że tej Niepodległości trzeba było bronić już w dwadzieścia lat później. We wrześniu 1939 roku  rozpoczął się bój, który po kilku latach zmagań, także  za sprawą sojuszników Polski, przegraliśmy. Od zakończenia wojny musiało minąć prawie pół wieku nim po zrywie solidarnościowym , wielkim prądem wolnościowym,  uosabianym przez największego z Polaków świętego Jana Pawła II, Polska odzyskała wolność.

Z trudem budujemy suwerenne państwo polskie. Obok przeszkód wewnętrznych, których ciągle jest wiele i zajadłych sporów rozbijających polską wspólnotę narodową  trzeba dostrzec, że także stan spraw międzynarodowych każe z troską spoglądać w przyszłość. Nasz sąsiad na wschodzie usiłuje siłą zmieniać granice sąsiednich państw chcąc odbudować utraconą imperialną potęgę. Na zachodzie głęboki kryzys dotyka projekt zjednoczonej Europy. Wiele wskazuje, że w zmieniającym się szybko niespokojnym świecie. Polacy muszą  znaleźć sposoby zagwarantowania swemu państwu bezpieczny byt.

Te sposoby powinniśmy ustalić w strategii bezpieczeństwa narodowego i  w strategii obronności RP. Jednej i drugiej ciągle nie ma. A Polacy, w tym też ci decydujący o państwie, nie mogą zrozumieć dlaczego opracowanie strategii jest nie tylko ważne, ale i pilne. Szczególne zamieszanie mamy w sprawach fundamentalnych, przy tworzeniu sił zbrojnych, uzbrajaniu wojska , konstruowaniu sposobów takiego wykorzystania środków obrony państwa, aby dzięki temu potencjalnego agresora zniechęcić, odstraszyć i nie dopuścić, aby wojna znowu wdarła się w granice Rzeczypospolitej.

Mówił przed laty Józef Piłsudski („Sprawa obrony państwa”, maj-czerwiec 1923 r.) : „W czasie wojny nieraz się przekonałem, że ludność nasza, gdy myśli o wojsku , to czyni to jak człowiek, któryby przystępując do rozwiązywania jakiegoś zadania arytmetycznego, nie wiedział, czy mu wypadnie zero, czy miliony – i któryby nie dostrzegał  różnicy pomiędzy wynikiem jednym, a drugim. Inteligencja nasza jest pod tym względem jeszcze gorzej dysponowana, bo posługuje się pewnymi słowami bez należytego ich zrozumienia, a skutkiem tego zamiast rozjaśniać – zaciemnia sobie jeszcze bardziej istotę rzeczy. Mówiąc żartem – z naszym ogółem można na temat wojska i wojny flirtować; flirt ten bywa wesoły, lub – jak dla mnie – przeważnie przykry; porozumiewać się poważnie – jeszcze nie można.
I w innym miejscu Marszałek zauważał:  „…O sprawach obrony, wojska, wojny ogół nasz nie nauczył się jeszcze myśleć ani słuchać”.

Od lat usiłuję dotrzeć do polskich głów z propozycjami naprawy naszej obronności. Doświadczam, że słowa Piłsudskiego o tym, iż z Polakami w sprawach obrony i wojska nie można poważnie porozumieć się są ciągle aktualne, nie nauczono się zresztą nie tylko jak o tym myśleć, ale nawet tylko słuchać.

Brakuje zrozumienia, że system obrony kraju powinien być budowany zgodnie z założeniami właściwej strategii, która w tym przypadku jest swoistym abecadłem dzięki któremu będziemy mogli zapisywać karty dziejów Polski, która będzie bezpieczna.
 
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

USA: Ustawa o pomocy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu. Joe Biden podjął decyzję z ostatniej chwili
USA: Ustawa o pomocy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu. Joe Biden podjął decyzję

Prezydent Joe Biden podpisał w środę ustawę o pomocy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu o wartości 95 mld dolarów. Ustawa daje też chińskiej firmie ByteDance rok na sprzedaż TikToka. Prezydent zapowiedział, że nowe transze uzbrojenia wkrótce trafią na Ukrainę

Jest pierwszy komentarz Sienkiewicza po dymisji z ostatniej chwili
Jest pierwszy komentarz Sienkiewicza po dymisji

– Płynę na nieznane wody, ale w słusznej pirackiej sprawie; trzeba pomóc Europie obronić się przed ryzykiem wojny – powiedział dziennikarzom dotychczasowy szef MKiDN Bartłomiej Sienkiewicz, po tym, jak Rada Krajowa PO zatwierdziła go jako "jedynkę" KO do Parlamentu Europejskiego w okręgu obejmującym woj. świętokrzyskie i małopolskie.

Beata Szydło podczas debaty o skrajnie prawicowym ataku na Zielony Ład: Co to ma być? [WIDEO] z ostatniej chwili
Beata Szydło podczas debaty o "skrajnie prawicowym ataku" na Zielony Ład: Co to ma być? [WIDEO]

– W tej kadencji Parlamentu było bardzo wiele kuriozalnych debat, ale w tej chwili lewicowi radykałowie przeszli samych siebie. Co to w ogóle ma być, szanowni państwo? – mówiła podczas środowej debaty w PE była premier Beata Szydło.

Potężna afera finansowa w Niemczech. Żelazna prokurator ma dosyć Wiadomości
Potężna afera finansowa w Niemczech. "Żelazna prokurator" ma dosyć

Anne Brorhilker jest jako prokurator śledczy jednoznacznie kojarzona z jednym z największych skandali finansowych w Niemczech. Niebywale skomplikowany system podatkowy sprawił, że inwestujący w akcje na giełdzie gracze mogli wyłudzić od niemieckiego państwa zwrot podatków, których nigdy nie zapłacili. Ta metoda określana jest przez niemieckie media jako “Cum-Ex”.

REKLAMA

[Tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Abecadło Niepodległości

„O sprawach obrony, wojska, wojny ogół nasz nie nauczył się jeszcze myśleć ani słuchać.” Józef Piłsudski.
 [Tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Abecadło Niepodległości
/ screen YouTube
Strategia bezpieczeństwa narodowego jest zapisem dokonanej przez elity narodu interpretacji procesów zachodzących w otoczeniu państwa, rysujących się zagrożeń i zawiera hipotezy ewolucji stosunków międzynarodowych z uwzględnieniem dalekiego horyzontu czasowego oraz stosownie do tego formułuje skonkretyzowane dyrektywy do działań, określa ich rodzaj i sposoby wykonania tak, aby zagrożeń uniknąć. Do tego dochodzi ocena, na ile zagrożenia są realne i jak im zapobiegać najmniejszym kosztem. Strategia powinna bowiem przybliżać do ustalenia tych niezbędnych kosztów zwłaszcza, że w okresie pokojowym nakłady na obronność zwykle przegrywają z innym wydatkami, np. na służbę zdrowia czy szkolnictwo. Brak widocznych zagrożeń skłania opinię publiczną i rząd do „oszczędzania” na wojsku. Tymczasem nie trzeba wielkiej przenikliwości by dostrzec, zwłaszcza w Polsce, że błędna ocena zagrożeń, nieodpowiednie działania i niedostateczne środki na obronę mogą skutkować katastrofą państwa.

Zaczęliśmy obchody stulecia odzyskania przez Polskę w 1918 roku Niepodległości. Nie zapominajmy jednak, że tej Niepodległości trzeba było bronić już w dwadzieścia lat później. We wrześniu 1939 roku  rozpoczął się bój, który po kilku latach zmagań, także  za sprawą sojuszników Polski, przegraliśmy. Od zakończenia wojny musiało minąć prawie pół wieku nim po zrywie solidarnościowym , wielkim prądem wolnościowym,  uosabianym przez największego z Polaków świętego Jana Pawła II, Polska odzyskała wolność.

Z trudem budujemy suwerenne państwo polskie. Obok przeszkód wewnętrznych, których ciągle jest wiele i zajadłych sporów rozbijających polską wspólnotę narodową  trzeba dostrzec, że także stan spraw międzynarodowych każe z troską spoglądać w przyszłość. Nasz sąsiad na wschodzie usiłuje siłą zmieniać granice sąsiednich państw chcąc odbudować utraconą imperialną potęgę. Na zachodzie głęboki kryzys dotyka projekt zjednoczonej Europy. Wiele wskazuje, że w zmieniającym się szybko niespokojnym świecie. Polacy muszą  znaleźć sposoby zagwarantowania swemu państwu bezpieczny byt.

Te sposoby powinniśmy ustalić w strategii bezpieczeństwa narodowego i  w strategii obronności RP. Jednej i drugiej ciągle nie ma. A Polacy, w tym też ci decydujący o państwie, nie mogą zrozumieć dlaczego opracowanie strategii jest nie tylko ważne, ale i pilne. Szczególne zamieszanie mamy w sprawach fundamentalnych, przy tworzeniu sił zbrojnych, uzbrajaniu wojska , konstruowaniu sposobów takiego wykorzystania środków obrony państwa, aby dzięki temu potencjalnego agresora zniechęcić, odstraszyć i nie dopuścić, aby wojna znowu wdarła się w granice Rzeczypospolitej.

Mówił przed laty Józef Piłsudski („Sprawa obrony państwa”, maj-czerwiec 1923 r.) : „W czasie wojny nieraz się przekonałem, że ludność nasza, gdy myśli o wojsku , to czyni to jak człowiek, któryby przystępując do rozwiązywania jakiegoś zadania arytmetycznego, nie wiedział, czy mu wypadnie zero, czy miliony – i któryby nie dostrzegał  różnicy pomiędzy wynikiem jednym, a drugim. Inteligencja nasza jest pod tym względem jeszcze gorzej dysponowana, bo posługuje się pewnymi słowami bez należytego ich zrozumienia, a skutkiem tego zamiast rozjaśniać – zaciemnia sobie jeszcze bardziej istotę rzeczy. Mówiąc żartem – z naszym ogółem można na temat wojska i wojny flirtować; flirt ten bywa wesoły, lub – jak dla mnie – przeważnie przykry; porozumiewać się poważnie – jeszcze nie można.
I w innym miejscu Marszałek zauważał:  „…O sprawach obrony, wojska, wojny ogół nasz nie nauczył się jeszcze myśleć ani słuchać”.

Od lat usiłuję dotrzeć do polskich głów z propozycjami naprawy naszej obronności. Doświadczam, że słowa Piłsudskiego o tym, iż z Polakami w sprawach obrony i wojska nie można poważnie porozumieć się są ciągle aktualne, nie nauczono się zresztą nie tylko jak o tym myśleć, ale nawet tylko słuchać.

Brakuje zrozumienia, że system obrony kraju powinien być budowany zgodnie z założeniami właściwej strategii, która w tym przypadku jest swoistym abecadłem dzięki któremu będziemy mogli zapisywać karty dziejów Polski, która będzie bezpieczna.
 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe