Biskup charkowsko-zaporoski: Papież zrobił wszystko, żeby uratować mieszkańców Mariupola

Biskup charkowsko-zaporoski Pawło Honczaruk, w jurysdykcji którego znajduje się Mariupol, skomentował zaangażowanie papieża Franciszka w ratowanie mieszkańców oblężonego przez Rosjan miasta. Hierarcha przestrzegał także przed korytarzami humanitarnymi organizowanymi przez rosyjską armię.
Papież Franciszek Biskup charkowsko-zaporoski: Papież zrobił wszystko, żeby uratować mieszkańców Mariupola
Papież Franciszek / EPA/MAURIZIO BRAMBATTI Dostawca: PAP/EPA

Papież Franciszek zrobił wszystko, co tylko możliwe, żeby uratować mieszkańców Mariupola. A nawet więcej, niż mógł po ludzku zrobić. Wiemy o tym i jesteśmy mu wdzięczni – powiedział biskup charkowsko-zaporoski Pawło Honczaruk. 

Jednocześnie ukraiński hierarcha przestrzegł przed korytarzami humanitarnymi, organizowanymi przez wojsko rosyjskie. Dzieją się tam bowiem „dziwne rzeczy”.

– Sprawiają wrażenie, że ratują ludzi, ale nie taka jest prawda. Prawda jest taka, że wyprowadzają ludzi z miejsc, w których się ukrywali, zabierają ich do ośrodka, gdzie pozostają oni przez dwa lub trzy dni, i tam przeprowadzają kontrole. Przychodzą rosyjscy żołnierze przebrani za Ukraińców. Mówią: „Chwała Ukrainie!”, a kto odpowie: „Chwała bohaterom!” jest zabijany. To są korytarze kontroli i śmierci – wskazał bp Honczaruk w rozmowie z włoską agencją SIR.

Opowiedział, że wielu ludzi zabieranych do autobusów zaginęło. Nie wiadomo, dokąd ich zabrano, być może „do republik donieckiej i ługańskiej”.

– Te korytarze są bardzo niebezpieczne, bo nie wiadomo dokąd prowadzą, komu udaje się nimi przejść i dokąd trafia – podkreślił hierarcha.

Przyznał, że od początku bombardowań Charkowa nie opuścił tego miasta. Bombardowania nadal trwają, a zbiegiem czasu ta sytuacja staje się bardzo męcząca dla mieszkańców. W Charkowie, według lokalnych władz, pozostał milion mieszkańców [spośród 1,4 mln przed wojną – KAI]. Bardzo potrzebne są lekarstwa na serce, nadciśnienie i środki uspokajające, a także żywność i ubrania. – Na szczęście dociera pomoc humanitarna – informuje bp Honczaruk.

pb (KAI/SIR) / Charków


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

REKLAMA

Biskup charkowsko-zaporoski: Papież zrobił wszystko, żeby uratować mieszkańców Mariupola

Biskup charkowsko-zaporoski Pawło Honczaruk, w jurysdykcji którego znajduje się Mariupol, skomentował zaangażowanie papieża Franciszka w ratowanie mieszkańców oblężonego przez Rosjan miasta. Hierarcha przestrzegał także przed korytarzami humanitarnymi organizowanymi przez rosyjską armię.
Papież Franciszek Biskup charkowsko-zaporoski: Papież zrobił wszystko, żeby uratować mieszkańców Mariupola
Papież Franciszek / EPA/MAURIZIO BRAMBATTI Dostawca: PAP/EPA

Papież Franciszek zrobił wszystko, co tylko możliwe, żeby uratować mieszkańców Mariupola. A nawet więcej, niż mógł po ludzku zrobić. Wiemy o tym i jesteśmy mu wdzięczni – powiedział biskup charkowsko-zaporoski Pawło Honczaruk. 

Jednocześnie ukraiński hierarcha przestrzegł przed korytarzami humanitarnymi, organizowanymi przez wojsko rosyjskie. Dzieją się tam bowiem „dziwne rzeczy”.

– Sprawiają wrażenie, że ratują ludzi, ale nie taka jest prawda. Prawda jest taka, że wyprowadzają ludzi z miejsc, w których się ukrywali, zabierają ich do ośrodka, gdzie pozostają oni przez dwa lub trzy dni, i tam przeprowadzają kontrole. Przychodzą rosyjscy żołnierze przebrani za Ukraińców. Mówią: „Chwała Ukrainie!”, a kto odpowie: „Chwała bohaterom!” jest zabijany. To są korytarze kontroli i śmierci – wskazał bp Honczaruk w rozmowie z włoską agencją SIR.

Opowiedział, że wielu ludzi zabieranych do autobusów zaginęło. Nie wiadomo, dokąd ich zabrano, być może „do republik donieckiej i ługańskiej”.

– Te korytarze są bardzo niebezpieczne, bo nie wiadomo dokąd prowadzą, komu udaje się nimi przejść i dokąd trafia – podkreślił hierarcha.

Przyznał, że od początku bombardowań Charkowa nie opuścił tego miasta. Bombardowania nadal trwają, a zbiegiem czasu ta sytuacja staje się bardzo męcząca dla mieszkańców. W Charkowie, według lokalnych władz, pozostał milion mieszkańców [spośród 1,4 mln przed wojną – KAI]. Bardzo potrzebne są lekarstwa na serce, nadciśnienie i środki uspokajające, a także żywność i ubrania. – Na szczęście dociera pomoc humanitarna – informuje bp Honczaruk.

pb (KAI/SIR) / Charków



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe