„Nie wierzyłam w to, co widzę”. Znana dziennikarka wściekła po słowach Tuska

W niedzielę 2 lipca Donald Tusk zamieścił nagranie, w którym podjął temat imigrantów i polityki migracyjnej, nawiązując do zamieszek we Francji. Spot zaprezentowany przez szefa Platformy Obywatelskiej wywołał burzę w mediach społecznościowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Burza w sieci po… antyimigranckim wystąpieniu Donalda Tuska
– Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji – i właśnie teraz Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski przyjedzie jeszcze więcej obywateli z państw takich jak – cytuję – Arabia Saudyjska, Indie, Islamska Republika Iranu, Katar, Emiraty Arabskie, Nigeria czy Islamska Republika Pakistanu – stwierdził Tusk.
Ostre słowa dziennikarki
Wypowiedź lidera PO postanowiła skomentować znana dziennikarka i podróżniczka Paulina Młynarska. Jej zdaniem „Donald Tusk wyciągnął rasistowską, islamofobiczną, indofobiczną kartę”.
„Kilka razy obejrzałam wczoraj jego nagranie nie TT i serio, nie wierzyłam w to, co widzę [pisownia oryginalna –przyp. red.]” – oświadczyła.
CZYTAJ TAKŻE: Obowiązkowa relokacja i dowolna liczba migrantów. Zaskakujące ustalenia
„Nie odzobaczę, nie dosłyszę, jak lider opozycji, w kraju staczającym się na brzeg faszyzmu, mówi o ludziach z «TAKICH» krajów. Straszy nimi. To nie była wypowiedź piętnująca hipokryzję Jarosława Kaczyńskiego. To była populistycznie podana wypowiedź o tym, że przed ludźmi z «TAKICH» krajów obroni nas Tusk. Żeby nie było jak we Francji” – dodała.
Na koniec Młynarska zaapelowała do polityka opozycji: „Szanowny Panie Tusku, w Polsce nigdy nie będzie jak we Francji. Jeżdżę przez pół życia do «TAKICH» krajów. Mam przyjaciół, którzy są jak rodzina w «TAKICH» krajach. To nie przed nimi ma nas chronić opozycja, a przed faszyzmem, populizmem i ciemnotą”.