Trzaskowski: Korpus obywateli musi ruszyć i pilnować wyborów w każdej komisji w Polsce

Korpus obywateli musi ruszyć i pilnować wyborów parlamentarnych w każdej komisji w Polsce — powiedział w środę w Toruniu wiceszef PO, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W jego ocenie istnieje "zagrożenie, że jesienne wybory nie będą w pełni równe".
Trzaskowski
Trzaskowski / PAP/Tytus Żmijewski

Trzaskowski razem z posłem KO Sławomirem Nitrasem, a także posłami KO z regionu: Arkadiuszem Myrchą oraz Iwoną Hartwich zachęcali w Toruniu do udziału w akcji "Przypilnuj wyborów". Po południu odwiedzą oni Grudziądz i Świecie.

Trzaskowski o wyborach

Na spotkaniu w centrum Torunia podkreślali, jak fundamentalne jest pilnowanie tegorocznych wyborów, by były uczciwe, równe i demokratyczne. "Zebraliśmy się po to, aby jasno wybrzmiał komunikat, że przypilnujemy wyborów. Dzięki Wam, dzięki waszej gotowości. (...) Najbliższe wybory będą absolutnie fundamentalne — dla naszej wolności, Polski, naszego prawdziwego patriotyzmu. To patriotyzm budowania wspólnoty, który jest patriotyzmem silnej Polski w Unii Europejskiej" - podkreślił Trzaskowski.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rzeczpospolita: "Nielegalne black hawki dla policji" Jest oświadczenie

Dodał, że jesienne wybory są w jego ocenie także o tym, czy Polska będzie w pełni scentralizowanym państwem, czy "będziemy mieli silne samorządy". "Dlatego samorządowcy również angażują się w pilnowanie wyborów. Wiemy wszyscy, co dziś wyczynia PiS. Oni upolitycznili absolutnie wszystko, wszystkie instytucje. Również jest zagrożenie takie, że te wybory mogą nie być w pełni równe. Polska jest dziś dalej demokracją, ale dzięki wam - dzięki sile obywatelek i obywateli, dzięki sile społeczeństwa obywatelskiego" - ocenił wiceszef PO.

Jego zdaniem zgłoszenie się do "pilnowania wyborów" wymaga odwagi, zaangażowania i znacznie więcej wysiłku niż tylko przyjścia na polityczny wiec. Dziękował wszystkim, którzy się do tego zgłaszają.

Przypomniał wybory prezydenckie z 2020 r., w których przegrał z Andrzejem Dudą. "Bywały wówczas takie komisje, w których 100 procent głosów uzyskiwał Andrzej Duda. Umówmy się, my Polacy, jeżeli gdzieś się zbieramy, to prezentujemy mnóstwo opinii. Jakoś trudno mi uwierzyć w to, że w jakimkolwiek miejscu w Polsce 100 procent osób myśli dokładnie tak samo. I to właśnie jest nasze zadanie, aby pilnować wyborów, bo jesteśmy różnorodni" - mówił Trzaskowski.

W jego ocenie absolutnie naturalne jest to, że Polacy się różnią i chcą głosować na różne partie. "Zawsze w demokratycznym państwie były niezależne instytucje, które pilnowały tego, żeby wybory były na pewno równe. Dzisiaj PiS próbuje upolitycznić wszystkie te instytucje. Dlatego my - korpus obywateli - musimy ruszyć do tego, aby pilnować w każdej komisji wyborczej tych wyborów" - wskazał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy zarzucał prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, że ten posługuje się wobec przeciwników politycznych językiem "wykluczania poza nawias społeczeństwa". "Przecież nie ma chyba gorszego epitetu, jakim można kogoś poczęstować, jeżeli mówi się o nim +wróg ojczyzny+. To coś najgorszego. Nie zgadzamy się na taki język, nie ma zgody na stygmatyzowanie. Nie ma zgody na to, aby kogokolwiek postawić poza nawiasem naszej wspólnoty. Jestem dzisiaj przekonany, że gdyby Mikołaj Kopernik żył, to Jarosław Kaczyński odesłałby go do Niemiec. Takie są dzisiaj nastroje. Wszystkich, którzy myślą inaczej PiS atakuje" - mówił Trzaskowski.

W jeszcze mocniejszych słowach o wyborach prezydenckich 2020 wypowiedział się marszałek województwa z PO Piotr Całbecki.

"Rafał był naszym kandydatem na prezydenta państwa, prezydenta Polski, będzie jeszcze. Te wybory, które przegraliśmy, warto by było zweryfikować, czy na pewno uczciwie. Dlatego musimy się zmobilizować na te, które przed nami, które o wszystkim decydują. Musi być wielka komisja rewizyjna Polaków, którzy przypilnują tych wyborów" - powiedział Całbecki.


 

POLECANE
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych z ostatniej chwili
Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych

Demonstracja w centrum Londynu zakończyła się zatrzymaniami, w tym aresztowaniem Grety Thunberg. Szwedzka aktywistka została ujęta po tym, jak publicznie okazała wsparcie zdelegalizowanej grupie Palestine Action, co według brytyjskich służb narusza przepisy antyterrorystyczne.

„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie

Po sukcesie spotkania w Berlinie w sprawie Ukrainy kanclerz Niemiec Friedrich Merz został zepchnięty do defensywy - prezydent Francji Emmanuel Macron przeforsował swój plan finansowania pomocy dla Kijowa, a teraz myśli o rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem - pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

REKLAMA

Trzaskowski: Korpus obywateli musi ruszyć i pilnować wyborów w każdej komisji w Polsce

Korpus obywateli musi ruszyć i pilnować wyborów parlamentarnych w każdej komisji w Polsce — powiedział w środę w Toruniu wiceszef PO, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W jego ocenie istnieje "zagrożenie, że jesienne wybory nie będą w pełni równe".
Trzaskowski
Trzaskowski / PAP/Tytus Żmijewski

Trzaskowski razem z posłem KO Sławomirem Nitrasem, a także posłami KO z regionu: Arkadiuszem Myrchą oraz Iwoną Hartwich zachęcali w Toruniu do udziału w akcji "Przypilnuj wyborów". Po południu odwiedzą oni Grudziądz i Świecie.

Trzaskowski o wyborach

Na spotkaniu w centrum Torunia podkreślali, jak fundamentalne jest pilnowanie tegorocznych wyborów, by były uczciwe, równe i demokratyczne. "Zebraliśmy się po to, aby jasno wybrzmiał komunikat, że przypilnujemy wyborów. Dzięki Wam, dzięki waszej gotowości. (...) Najbliższe wybory będą absolutnie fundamentalne — dla naszej wolności, Polski, naszego prawdziwego patriotyzmu. To patriotyzm budowania wspólnoty, który jest patriotyzmem silnej Polski w Unii Europejskiej" - podkreślił Trzaskowski.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rzeczpospolita: "Nielegalne black hawki dla policji" Jest oświadczenie

Dodał, że jesienne wybory są w jego ocenie także o tym, czy Polska będzie w pełni scentralizowanym państwem, czy "będziemy mieli silne samorządy". "Dlatego samorządowcy również angażują się w pilnowanie wyborów. Wiemy wszyscy, co dziś wyczynia PiS. Oni upolitycznili absolutnie wszystko, wszystkie instytucje. Również jest zagrożenie takie, że te wybory mogą nie być w pełni równe. Polska jest dziś dalej demokracją, ale dzięki wam - dzięki sile obywatelek i obywateli, dzięki sile społeczeństwa obywatelskiego" - ocenił wiceszef PO.

Jego zdaniem zgłoszenie się do "pilnowania wyborów" wymaga odwagi, zaangażowania i znacznie więcej wysiłku niż tylko przyjścia na polityczny wiec. Dziękował wszystkim, którzy się do tego zgłaszają.

Przypomniał wybory prezydenckie z 2020 r., w których przegrał z Andrzejem Dudą. "Bywały wówczas takie komisje, w których 100 procent głosów uzyskiwał Andrzej Duda. Umówmy się, my Polacy, jeżeli gdzieś się zbieramy, to prezentujemy mnóstwo opinii. Jakoś trudno mi uwierzyć w to, że w jakimkolwiek miejscu w Polsce 100 procent osób myśli dokładnie tak samo. I to właśnie jest nasze zadanie, aby pilnować wyborów, bo jesteśmy różnorodni" - mówił Trzaskowski.

W jego ocenie absolutnie naturalne jest to, że Polacy się różnią i chcą głosować na różne partie. "Zawsze w demokratycznym państwie były niezależne instytucje, które pilnowały tego, żeby wybory były na pewno równe. Dzisiaj PiS próbuje upolitycznić wszystkie te instytucje. Dlatego my - korpus obywateli - musimy ruszyć do tego, aby pilnować w każdej komisji wyborczej tych wyborów" - wskazał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy zarzucał prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, że ten posługuje się wobec przeciwników politycznych językiem "wykluczania poza nawias społeczeństwa". "Przecież nie ma chyba gorszego epitetu, jakim można kogoś poczęstować, jeżeli mówi się o nim +wróg ojczyzny+. To coś najgorszego. Nie zgadzamy się na taki język, nie ma zgody na stygmatyzowanie. Nie ma zgody na to, aby kogokolwiek postawić poza nawiasem naszej wspólnoty. Jestem dzisiaj przekonany, że gdyby Mikołaj Kopernik żył, to Jarosław Kaczyński odesłałby go do Niemiec. Takie są dzisiaj nastroje. Wszystkich, którzy myślą inaczej PiS atakuje" - mówił Trzaskowski.

W jeszcze mocniejszych słowach o wyborach prezydenckich 2020 wypowiedział się marszałek województwa z PO Piotr Całbecki.

"Rafał był naszym kandydatem na prezydenta państwa, prezydenta Polski, będzie jeszcze. Te wybory, które przegraliśmy, warto by było zweryfikować, czy na pewno uczciwie. Dlatego musimy się zmobilizować na te, które przed nami, które o wszystkim decydują. Musi być wielka komisja rewizyjna Polaków, którzy przypilnują tych wyborów" - powiedział Całbecki.



 

Polecane