Opozycja histeryzuje. "PiS przesunie termin wyborów". Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego

Kilka dni temu media obiegła informacja o stu wagnerowcach, którzy mieli pojawić się w Grodnie. Opozycja wpadła w panikę, że jest to element planu partii rządzącej, która chętnie wykorzysta ten fakt, by manipulować przy wyborach.
Jarosław Kaczyński Opozycja histeryzuje.
Jarosław Kaczyński / Public domain

W sieci rozpętała się burza wśród przedstawicieli i zwolenników opozycji. 

- Wygląda na to, że PiS szuka pomocy wagnerowców ze strachu przed wyborami. Marsz miliona serc wybije im te pomysły z głowy. Widzimy się wszyscy 1 października w Warszawie!

- napisał na Twitterze były premier Donald Tusk.

- Kreml i Łukaszenka podają piłeczkę Kaczyńskiemu. Im więcej zapowiedzi ataku wagnerowców na nasze granice, tym większa pokusa, by wprowadzić stan wyjątkowy na części terytorium Polski

- dodała Dominika Wielowieyska na Wyborcza.pl.

- Wygląda na to, że wagnerowcy stali się użyteczni dla PiS aby straszyć Polaków i prężyć się na tle wojska. Kilkuset najemników miałoby zaatakować Polskę wywołując wojnę pomiędzy NATO, a Białorusią? To żart. A może JK szuka pretekstu do przełożenia wyborów?

- pytał Roman Giertych.

Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego

Głos w sprawie zabrał wicepremier Kaczyński, który rozwiał wątpliwości ws. wyborów. Przyznał, że doskonale zdaje sobie sprawę z możliwego niebezpieczeństwa, które w żaden sposób nie zakłóci procesu wyborczego.

- Na Białorusi pojawili się wagnerowcy; tego zagrożenia nie lekceważymy, ale to nie oznacza, że zamierzamy zatrzymać nasze demokratyczne procesy; wybory odbędą się w terminie - powiedział w niedzielę w Połajewie (woj. wielkopolskie) prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński.

Podczas pikniku rodzinnego w Połajewie prezes PiS podkreślił, że za naszą wschodnią granicą "mamy nową sytuację, nowe zagrożenie".

- Otóż na Białorusi pojawiła się wyjątkowo niebezpieczna formacja zbrojna. Formalnie nie jest to część żadnej państwowej armii tylko prywatna firma, ale każdy wie, że w istocie jest to narzędzie Rosji. Pojawili się wagnerowcy i z całą pewnością nie pojawili się tam przez przypadek, bez celu. Pojawili się, by stworzyć jakieś nowe zagrożenia, by organizować prowokacje, by być może przenikać przez naszą granicę" - zwrócił uwagę Kaczyński.

Prezes PiS zapewnił, że polskie władze nie lekceważą tego zagrożenia. "My to zagrożenie uważamy za rzeczywiście poważne, ale to nie oznacza, że mamy z tego powodu zamiar zatrzymać nasze demokratyczne procesy. Wybory, niezależnie od tego, co tam się będzie działo - chyba żeby wybuchła wojna, ale nie wybuchnie, nie obawiajcie się - otóż wybory odbędą się w terminie. Chcę to jasno powiedzieć: odbędą się w terminie" - powiedział.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Beata Szydło: Pada określenie, że Tusk "oszalał", ale to nie szaleństwo


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Czeska minister obrony: Polacy to dumni, waleczni i odważni ludzie. Nikomu nie pozwolą na siebie krzyczeć z ostatniej chwili
Czeska minister obrony: Polacy to dumni, waleczni i odważni ludzie. Nikomu nie pozwolą na siebie krzyczeć

Trwa konflikt ukraińsko polski. W tle polskie embargo na ukraińskie zboże (tranzyt odbywa się bez przeszkód, a nawet rośnie). Impertynenckie słowa ukraińskich urzędników, ministra Kaczki i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który na forum ONZ zarzucił Polsce, która poniosła ogromny wysiłek i ryzyko pomocy Ukrainie, prorosyjskie motywacje, dolały oliwy do ognia.

Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: To znacząco zmienia obraz sytuacji z ostatniej chwili
Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: "To znacząco zmienia obraz sytuacji"

W ostatnim czasie niemieckie instytucje na wyprzódki ukazują Niemcy jako "drugiego co do wartości pomocy zbrojeniowej donatora Ukrainy". Problem w tym, że opierają się nie na wysokości pomocy rzeczywiście przekazanej, tylko na obietnicach.

Niemcy przywrócą stałe kontrole na granicy z Polską? Znamienne słowa minister z ostatniej chwili
Niemcy przywrócą stałe kontrole na granicy z Polską? Znamienne słowa minister

Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) przyznała, że jest otwarta na możliwość czasowego wprowadzenia kontroli granicznych na granicach z Polską i Czechami. – Moim zdaniem jest to szansą na bardziej zdecydowaną walkę z przestępczością, jaką jest przemyt ludzi – potwierdziła w piątek Faeser w rozmowie z „Welt am Sonntag”.

Szef MSWiA chwali Budkę. „Zareagował bardzo dobrze” z ostatniej chwili
Szef MSWiA chwali Budkę. „Zareagował bardzo dobrze”

– Poseł Borys Budka zareagował bardzo dobrze na atak - zadzwonił na policję – mówił minister spraw zewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński pytany o piątkowe zdarzenie w Katowicach.

[Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych z ostatniej chwili
[Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych

Dzieci w kaftanach bezpieczeństwa, bite, maltretowane, poddawane upokarzającym zabiegom i zamykane w izolatkach. Tego typu praktyki w dziecięcych zakładach psychiatrycznych w Trzeciej Rzeszy miały „podbudować” kruszący się hitlerowski zamordyzm. Niestety wielu z tych niemieckich zwyrodnialców „praktykowało” jeszcze w latach 70. XX wieku.

Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków z ostatniej chwili
Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków

– Chcę powiedzieć prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków, jak ostatnio podczas swojego wystąpienia w ONZ; Polacy nigdy na to nie pozwolą. Obrona polskiego dobrego imienia jest najważniejszym zadaniem rządu – oświadczył w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Rosja wstrzymuje eksport paliw. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Rosja wstrzymuje eksport paliw. Co to oznacza dla Polski?

W czwartek rosyjski rząd zdecydował o wprowadzeniu ograniczeń na eksport benzyny i oleju napędowego. Jak stwierdzono, ma to na celu ustabilizowanie sytuacji na rynku wewnętrznym. Co to oznacza dla Polski?

Incydent podczas spotkania Premiera z mieszkańcami Świdnika. Są zatrzymani z ostatniej chwili
Incydent podczas spotkania Premiera z mieszkańcami Świdnika. Są zatrzymani

Premier Mateusz Morawiecki został zaatakowany podczas piątkowego wystąpienia w Świdniku przez kilku mężczyzn, którzy wtargnęli na scenę. Mężczyźni zostali wyprowadzeni przez SOP i przekazani policji.

Tak Straż Graniczna ratuje ciężarne imigrantki z ostatniej chwili
Tak Straż Graniczna ratuje ciężarne imigrantki

W piątek Straż Graniczna podzieliła się w mediach społecznościowych historiami ciężarnych imigrantek, które zostały uratowane przez ryzykujących swoje życie i zdrowie funkcjonariuszy.

Tragiczny wypadek po meczu Legii z Aston Villą. Nie żyje 42-latek z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek po meczu Legii z Aston Villą. Nie żyje 42-latek

Po zakończeniu meczu warszawskiej Legii z angielską Aston Villą doszło do tragicznego w skutkach wypadku - zmarł 42-letni kibic.

REKLAMA

Opozycja histeryzuje. "PiS przesunie termin wyborów". Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego

Kilka dni temu media obiegła informacja o stu wagnerowcach, którzy mieli pojawić się w Grodnie. Opozycja wpadła w panikę, że jest to element planu partii rządzącej, która chętnie wykorzysta ten fakt, by manipulować przy wyborach.
Jarosław Kaczyński Opozycja histeryzuje.
Jarosław Kaczyński / Public domain

W sieci rozpętała się burza wśród przedstawicieli i zwolenników opozycji. 

- Wygląda na to, że PiS szuka pomocy wagnerowców ze strachu przed wyborami. Marsz miliona serc wybije im te pomysły z głowy. Widzimy się wszyscy 1 października w Warszawie!

- napisał na Twitterze były premier Donald Tusk.

- Kreml i Łukaszenka podają piłeczkę Kaczyńskiemu. Im więcej zapowiedzi ataku wagnerowców na nasze granice, tym większa pokusa, by wprowadzić stan wyjątkowy na części terytorium Polski

- dodała Dominika Wielowieyska na Wyborcza.pl.

- Wygląda na to, że wagnerowcy stali się użyteczni dla PiS aby straszyć Polaków i prężyć się na tle wojska. Kilkuset najemników miałoby zaatakować Polskę wywołując wojnę pomiędzy NATO, a Białorusią? To żart. A może JK szuka pretekstu do przełożenia wyborów?

- pytał Roman Giertych.

Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego

Głos w sprawie zabrał wicepremier Kaczyński, który rozwiał wątpliwości ws. wyborów. Przyznał, że doskonale zdaje sobie sprawę z możliwego niebezpieczeństwa, które w żaden sposób nie zakłóci procesu wyborczego.

- Na Białorusi pojawili się wagnerowcy; tego zagrożenia nie lekceważymy, ale to nie oznacza, że zamierzamy zatrzymać nasze demokratyczne procesy; wybory odbędą się w terminie - powiedział w niedzielę w Połajewie (woj. wielkopolskie) prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński.

Podczas pikniku rodzinnego w Połajewie prezes PiS podkreślił, że za naszą wschodnią granicą "mamy nową sytuację, nowe zagrożenie".

- Otóż na Białorusi pojawiła się wyjątkowo niebezpieczna formacja zbrojna. Formalnie nie jest to część żadnej państwowej armii tylko prywatna firma, ale każdy wie, że w istocie jest to narzędzie Rosji. Pojawili się wagnerowcy i z całą pewnością nie pojawili się tam przez przypadek, bez celu. Pojawili się, by stworzyć jakieś nowe zagrożenia, by organizować prowokacje, by być może przenikać przez naszą granicę" - zwrócił uwagę Kaczyński.

Prezes PiS zapewnił, że polskie władze nie lekceważą tego zagrożenia. "My to zagrożenie uważamy za rzeczywiście poważne, ale to nie oznacza, że mamy z tego powodu zamiar zatrzymać nasze demokratyczne procesy. Wybory, niezależnie od tego, co tam się będzie działo - chyba żeby wybuchła wojna, ale nie wybuchnie, nie obawiajcie się - otóż wybory odbędą się w terminie. Chcę to jasno powiedzieć: odbędą się w terminie" - powiedział.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Beata Szydło: Pada określenie, że Tusk "oszalał", ale to nie szaleństwo



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe