Niemiecki publicysta: Rosja i Białoruś imputując Polsce chęć aneksji Ukrainy, same otwierają dyskusję o powojennych granicach

Gerhard Gnauck, jak większość niemieckich publicystów, sytuację w Polsce przedstawia co najmniej jednostronnie. Tym razem jednak, sięgnął po szersza perspektywę.
Władimir Putin Niemiecki publicysta: Rosja i Białoruś imputując Polsce chęć aneksji Ukrainy, same otwierają dyskusję o powojennych granicach
Władimir Putin / Pixabay.com

- Polska, Litwa i Łotwa mają powody do niepokoju. Mają wspólną granicę z Białorusią, gdzie od 1994 roku rządzi Aleksander Łukaszenka; człowiek, który na początku swojej kariery prawdopodobnie zlecał polityczne morderstwa

- pisze Gerhard Gnauck na łamach Frankfurter Allgemeine Zeitung w komentarzu pt. "Granice na Wschodzie"

Czytaj również: Sytuacja na granicy. Jest nowy komunikat Straży Granicznej

Politycy PiS o trzecim pytaniu referendalnym: Nie ma naszej zgody na przymusową relokację nielegalnych imigrantów

 

Niespokojnie na polsko-białoruskiej granicy

Gnauck opisuje proceder organizowania przez służby białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki transportów imigrantów, którzy są transportowani na Białoruś, by później prowokować ich do przekraczania granicy z Polską. Proceder operacji hybrydowej białoruskich i być może rosyjskich służb o kryptonimie "Śluza" opisał w polskiej przestrzeni informacyjnej białoruski dziennikarz niezależny Tadeusz Giczan. To o czym Gnauck nie wspomina, to, że w charakterze co najmniej "pożytecznych idiotów" występują w Polsce proniemieccy politycy, celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, którzy starają się przedstawić polskich żołnierzy i funkcjonariuszy w jak najgorszym świetle, stają się często bohaterami białoruskiej i rosyjskiej propagandy. Według Gnaucka imigranci "są odsyłani, niezależnie od prawa azylowego". W charakterystyczny dla niemieckich mediów sposób, nie podaje jednak żadnych przykładów "łamania prawa".

Niemiecki publicysta przyznaje, że "problem humanitarny pozostaje aktualny, ale (Polska) ma prawo do bezpiecznej granicy" i zwraca uwagę na propagandę jaką wobec Polski stosują Rosja i Białoruś. Jako przykład podaje "konferencję sił patriotycznych" w Mińsku, której uczestnicy "ostrzegli" Polaków przed "traktowaniem ziem, które przed II wojną światową należały do Polski jak utraconych obszarów wschodnich" - "Jesteśmy zdecydowani, aby bronić „naszego domu, naszych rodzin i naszej świętej ojczyzny" - oświadczyli uczestnicy konferencji.

 

"Igranie z ogniem"

Podaje również przykład rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, który oskarżył Polskę o chęć aneksji zachodniej Ukrainy - Być może Putin i Łukaszenka rzeczywiście wierzą w to, że Polska tego pragnie. Sami nie mają żadnych zahamowań przed napaścią na inne kraje i aneksją terytoriów (...) W Polsce jednak po przesunięciach granic w roku 1945 nikt nie ma ochoty na odzyskiwanie (utraconych obszarów)- pisze Gnauck, który jednocześnie zauważa, ze w Polsce nie ma żadnych "organizacji wypędzonych"

- Imputując sąsiadom rewizjonizm, dyktatorzy na Wschodzie robią to, co zarzucają innym: otwierają rozmowę o przesunięciu wewnętrzno-europejskich granic z 1945 roku i po roku 1989. To jest igranie z ogniem

- pisze Gnauck


 

POLECANE
Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni z ostatniej chwili
Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni

Ryanair od 12 listopada 2025 r. przechodzi wyłącznie na cyfrowe karty pokładowe w aplikacji. Papierowe boarding passy znikają.

Żurek odkrywa karty: Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW z ostatniej chwili
Żurek odkrywa karty: "Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW"

– Obecny KRS nie jest zgodny z polską konstytucją. Musimy przywrócić w Polsce państwo prawa – grzmiał w czwartek, podczas konferencji prasowej, minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Jak przekazano, projekt ustawy o KRS przewiduje, że wybory sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa ma organizować PKW.

Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości” z ostatniej chwili
Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”

Rusza pilotaż programu powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”, który rozpocznie się 22 listopada br. – zapowiedział w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że program skierowany jest do wszystkich chętnych polskich obywateli.

Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń z ostatniej chwili
Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń

– Mała kratka aż kusiła, żeby przeciągnąć sweter czy piżamę i coś sobie zrobić… To były takie skrajne sytuacje i moje prawo do obrony zostało zgruzowane – wspomina w rozmowie z Telewizją wPolsce24 pani Urszula Dubejko.

Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy z ostatniej chwili
Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy

Szymon Hołownia kilka tygodni temu oficjalnie ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko przewodniczącego Polski 2050. Lider ugrupowania zapowiada jednak, że wskaże swojego następcę, gdy tylko zakończy się proces zgłaszania kandydatów. Jak nieoficjalnie ustaliło RMF FM, jego faworytką ma być Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Niemcy: Blisko trzy czwarte Niemców niezadowolonych z pracy kanclerza Merza [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Niemcy: Blisko trzy czwarte Niemców niezadowolonych z pracy kanclerza Merza [SONDAŻ]

Po pół roku urzędowania kanclerza Niemiec Friedricha Merza z jego pracy niezadowolonych jest 72 proc. Niemców, a zadowolonych – 25 proc. – wynika z badania instytutu Forsa. W sondażu partyjnym blok chadecki Merza, CDU/CSU pozostaje o dwa punkty procentowe za prawicowo-populistyczną AfD.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Alert RCB w woj. podkarpackim: od 6 do 15 listopada 2025 r. z samolotów będą zrzucane przynęty ze szczepionką przeciw wściekliźnie dla lisów wolno żyjących. Ostrzeżenie wysłano do osób przebywających na terenie regionu.

Jesteś klientem PGE? Pilny komunikat z ostatniej chwili
Jesteś klientem PGE? Pilny komunikat

Ostrzegamy przed e-mailami o "zwrocie z PGE". To zwykły phishing. Fałszywa korekta faktury i "dekret" o obniżkach cen prądu mają skłonić do podania danych karty oraz kodu 3D Secure.

„Zbigniew Ziobro wie, jak walczyć z mafią, więc poradzi sobie z mafią Tuska” z ostatniej chwili
„Zbigniew Ziobro wie, jak walczyć z mafią, więc poradzi sobie z mafią Tuska”

W czwartek sejmowa komisja regulaminowa zajmie się wnioskiem prokuratury o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Głos w sprawie zabrał Michał Woś, były wiceminister sprawiedliwości, który w ostrych słowach odniósł się do działań rządu i prokuratury.

Nie żyje 4-letnie dziecko. Tragedia w Kujawsko-Pomorskiem z ostatniej chwili
Nie żyje 4-letnie dziecko. Tragedia w Kujawsko-Pomorskiem

Tragiczny wypadek na DW 252 w Dąbrowie Biskupiej w woj. kujawsko-pomorskim: po zderzeniu bmw z fordem zmarło 4-letnie dziecko, a 30-letnia matka trafiła do szpitala.

REKLAMA

Niemiecki publicysta: Rosja i Białoruś imputując Polsce chęć aneksji Ukrainy, same otwierają dyskusję o powojennych granicach

Gerhard Gnauck, jak większość niemieckich publicystów, sytuację w Polsce przedstawia co najmniej jednostronnie. Tym razem jednak, sięgnął po szersza perspektywę.
Władimir Putin Niemiecki publicysta: Rosja i Białoruś imputując Polsce chęć aneksji Ukrainy, same otwierają dyskusję o powojennych granicach
Władimir Putin / Pixabay.com

- Polska, Litwa i Łotwa mają powody do niepokoju. Mają wspólną granicę z Białorusią, gdzie od 1994 roku rządzi Aleksander Łukaszenka; człowiek, który na początku swojej kariery prawdopodobnie zlecał polityczne morderstwa

- pisze Gerhard Gnauck na łamach Frankfurter Allgemeine Zeitung w komentarzu pt. "Granice na Wschodzie"

Czytaj również: Sytuacja na granicy. Jest nowy komunikat Straży Granicznej

Politycy PiS o trzecim pytaniu referendalnym: Nie ma naszej zgody na przymusową relokację nielegalnych imigrantów

 

Niespokojnie na polsko-białoruskiej granicy

Gnauck opisuje proceder organizowania przez służby białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki transportów imigrantów, którzy są transportowani na Białoruś, by później prowokować ich do przekraczania granicy z Polską. Proceder operacji hybrydowej białoruskich i być może rosyjskich służb o kryptonimie "Śluza" opisał w polskiej przestrzeni informacyjnej białoruski dziennikarz niezależny Tadeusz Giczan. To o czym Gnauck nie wspomina, to, że w charakterze co najmniej "pożytecznych idiotów" występują w Polsce proniemieccy politycy, celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, którzy starają się przedstawić polskich żołnierzy i funkcjonariuszy w jak najgorszym świetle, stają się często bohaterami białoruskiej i rosyjskiej propagandy. Według Gnaucka imigranci "są odsyłani, niezależnie od prawa azylowego". W charakterystyczny dla niemieckich mediów sposób, nie podaje jednak żadnych przykładów "łamania prawa".

Niemiecki publicysta przyznaje, że "problem humanitarny pozostaje aktualny, ale (Polska) ma prawo do bezpiecznej granicy" i zwraca uwagę na propagandę jaką wobec Polski stosują Rosja i Białoruś. Jako przykład podaje "konferencję sił patriotycznych" w Mińsku, której uczestnicy "ostrzegli" Polaków przed "traktowaniem ziem, które przed II wojną światową należały do Polski jak utraconych obszarów wschodnich" - "Jesteśmy zdecydowani, aby bronić „naszego domu, naszych rodzin i naszej świętej ojczyzny" - oświadczyli uczestnicy konferencji.

 

"Igranie z ogniem"

Podaje również przykład rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, który oskarżył Polskę o chęć aneksji zachodniej Ukrainy - Być może Putin i Łukaszenka rzeczywiście wierzą w to, że Polska tego pragnie. Sami nie mają żadnych zahamowań przed napaścią na inne kraje i aneksją terytoriów (...) W Polsce jednak po przesunięciach granic w roku 1945 nikt nie ma ochoty na odzyskiwanie (utraconych obszarów)- pisze Gnauck, który jednocześnie zauważa, ze w Polsce nie ma żadnych "organizacji wypędzonych"

- Imputując sąsiadom rewizjonizm, dyktatorzy na Wschodzie robią to, co zarzucają innym: otwierają rozmowę o przesunięciu wewnętrzno-europejskich granic z 1945 roku i po roku 1989. To jest igranie z ogniem

- pisze Gnauck



 

Polecane
Emerytury
Stażowe