Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: "To znacząco zmienia obraz sytuacji"

W ostatnim czasie niemieckie instytucje na wyprzódki ukazują Niemcy jako "drugiego co do wartości pomocy zbrojeniowej donatora Ukrainy". Problem w tym, że opierają się nie na wysokości pomocy rzeczywiście przekazanej, tylko na obietnicach.
Olaf Scholz
Olaf Scholz / EPA/HANNIBAL HANSCHKE Dostawca: PAP/EPA

- Kanclerz Olaf Scholz obiecał Ukrainie dostawy broni o wartości około 17 miliardów euro do 2027 roku. Z informacji SPIEGEL wynika, że ​​dotychczas wydano około jednej trzeciej tej kwoty.

- pisze Der Spiegel.

- Przez długi czas uważano, że Niemcy wahają się co do udzielenia Ukrainie pomocy zbrojeniowej. Ale Republika Federalna jest obecnie drugim co do wielkości zwolennikiem kraju zaatakowanego przez Rosję . Tak ustalił niedawno Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii na podstawie podjętych zobowiązań. Rząd federalny podał obecnie informacje na temat wartości faktycznie zrealizowanych dostaw.

Pomoc militarna udzielona Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji kosztowała Niemcy około 5,2 miliarda euro. Wynika to z pisemnej odpowiedzi Federalnego Ministerstwa Finansów na pytanie ustne zadane przez lewicowego posła do Bundestagu Sevima Dağdelena

- czytamy w materiale niemieckiego medium.

Czytaj również: [Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych

Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków

 

Komentarz eksperta

- Fikcja a rzeczywistość:

1. Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii, za rządem RFN, podaje, że niemieckie dostawy broni dla Ukrainy wynoszą €17,1 mld (zobowiązania). Sumę cytują szeroko media światowe, podając Niemcy jako drugiego po USA dostawcę.

2. Dziś Der Spiegel napisał, że wg niemieckiego ministerstwa finansów, Niemcy wydali €5,2mld.

3. Znacząco zmienia to obraz sytuacji. Różnica między "realnymi dostawami" a "zobowiązaniami" jest bowiem trzykrotna.

4. Polskie dostawy broni dla Ukrainy to wg Instytutu Gospodarki Światowej w Kilonii €3mld, choć tajemnicą poliszynela jest, że są znacznie wyższe (Polska nie upublicznia danych o pomocy Ukrainie).

- komentuje dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich Wojciech Konończuk


 

POLECANE
Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu z ostatniej chwili
Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu

Reżyser i aktor Rob Reiner i jego żona Michelle zostali znalezieni martwi w niedzielę w domu w Los Angeles należącym do Reinera – poinformował funkcjonariusz organów ścigania agencję AP.

Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

REKLAMA

Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: "To znacząco zmienia obraz sytuacji"

W ostatnim czasie niemieckie instytucje na wyprzódki ukazują Niemcy jako "drugiego co do wartości pomocy zbrojeniowej donatora Ukrainy". Problem w tym, że opierają się nie na wysokości pomocy rzeczywiście przekazanej, tylko na obietnicach.
Olaf Scholz
Olaf Scholz / EPA/HANNIBAL HANSCHKE Dostawca: PAP/EPA

- Kanclerz Olaf Scholz obiecał Ukrainie dostawy broni o wartości około 17 miliardów euro do 2027 roku. Z informacji SPIEGEL wynika, że ​​dotychczas wydano około jednej trzeciej tej kwoty.

- pisze Der Spiegel.

- Przez długi czas uważano, że Niemcy wahają się co do udzielenia Ukrainie pomocy zbrojeniowej. Ale Republika Federalna jest obecnie drugim co do wielkości zwolennikiem kraju zaatakowanego przez Rosję . Tak ustalił niedawno Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii na podstawie podjętych zobowiązań. Rząd federalny podał obecnie informacje na temat wartości faktycznie zrealizowanych dostaw.

Pomoc militarna udzielona Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji kosztowała Niemcy około 5,2 miliarda euro. Wynika to z pisemnej odpowiedzi Federalnego Ministerstwa Finansów na pytanie ustne zadane przez lewicowego posła do Bundestagu Sevima Dağdelena

- czytamy w materiale niemieckiego medium.

Czytaj również: [Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych

Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków

 

Komentarz eksperta

- Fikcja a rzeczywistość:

1. Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii, za rządem RFN, podaje, że niemieckie dostawy broni dla Ukrainy wynoszą €17,1 mld (zobowiązania). Sumę cytują szeroko media światowe, podając Niemcy jako drugiego po USA dostawcę.

2. Dziś Der Spiegel napisał, że wg niemieckiego ministerstwa finansów, Niemcy wydali €5,2mld.

3. Znacząco zmienia to obraz sytuacji. Różnica między "realnymi dostawami" a "zobowiązaniami" jest bowiem trzykrotna.

4. Polskie dostawy broni dla Ukrainy to wg Instytutu Gospodarki Światowej w Kilonii €3mld, choć tajemnicą poliszynela jest, że są znacznie wyższe (Polska nie upublicznia danych o pomocy Ukrainie).

- komentuje dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich Wojciech Konończuk



 

Polecane