Niewłaściwe postępowanie licznych komisji ws. kart referendalnych. Jest komunikat PKW

Liczni wyborcy zgłaszają przypadki pytania p[rzez komisje wyborcze wyborców o to "czy chcą kartę do głosowania w referendum". Jest jasne stanowisko PKW w tej sprawie.
Z ostatniej chwili! Niewłaściwe postępowanie licznych komisji ws. kart referendalnych. Jest komunikat PKW
Z ostatniej chwili! / grafika własna

- Okręgowe Komisje Wyborcze

W związku z docierającymi do Państwowej Komisji Wyborczej bardzo licznymi skargami, że obwodowe komisje wyborcze pytają wyborców, które karty do głosowania wydać, Państwowa Komisja Wyborcza poleca, aby niezwłocznie przekazać komisjom obwodowym, że działanie takie jest niedopuszczalne oraz że mają one obowiązek postępować zgodnie z procedurą wydawania kart do głosowania określoną w pkt 49-51 wytycznych dla obwodowych komisji wyborczych dotyczących zadań i trybu przygotowania oraz przeprowadzenia głosowania w obwodach głosowania utworzonych w kraju w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz w referendum ogólnokrajowym zarządzonych na dzień 15 października 2023 r., stanowiące załącznik do uchwały nr 211/2023 Państwowej Komisji Wyborczej z dnia 25 września 2023 r. (M.P. poz. 1079).

Należy wskazać komisjom, że to wyborca ma prawo odmówić przyjęcia którejś z kart do głosowania, natomiast komisja obwodowa nie może pytać, które karty wydać.

- pisze Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.

Czytaj również: Wyborcy zgłaszają przypadki "pytania przez komisje wyborcze o to czy ktoś chce kartę do referendum". PKW: To niewłaściwe

 

Doniesienia o nieprawidłowościach

- Widzę, że już pojawia się sporo wpisów o tym, jak to komisja „pytała się”, czy ktoś „chce” kartę do głosowania w referendum. Komisja nie jest od pytania się, tylko od wydawania wszystkich kart. Zadawanie takich pytań to łamanie zasad. Jeśli napotkacie takie przypadki, to upominajcie członków komisji i zgłaszajcie do Państwowej Komisji Wyborczej

- zwraca uwagę znany bloger Paweł Rybicki na platformie "X" (dawniej "Twitter")

- Członek komisji NIE MA PRAWA pytać czy chcecie też kartę referendalną. Ma obowiązek wydać wam WSZYSTKIE i ewentualnie przyjąć z powrotem tę, której nie chcecie. Jeżeli zada takie pytanie - poinformujcie go, że łamie prawo i zażądajcie wpisania tej sytuacji do protokołu.

- pisze Emilia Kamińska

- Wygląda na to, że mamy do czynienia z szerszą akcją. Zgłosiliśmy już do OKW w Poznaniu. Właśnie otrzymane z jednej z poznańskich dzielnic Rataje: „w komisji nr 115 w Szkole Podst. nr 20 wiceprzewodnicząca komisji stojąca przy wejsciu do sali podczas pobierania kart do glosowania stanowczo przypomina innym czlonkom komisji aby zapytali "czy wszystkie karty?"

Analogiczne zgłoszenia także w komisjach nr 148 (Wola) oraz 190 (Smochowice).

- donosi Bartłomiej Wróblewski

- W mojej komisji wyborczej w Szczecinie identyczna sytuacja. Pani wydająca karty do głosowania pytała ile wydać kart. To jest niezgodne z prawem. Jest już bardzo wiele zgłoszeń w tej sprawie do Państwowej Komisji Wyborczej w Szczecinie

- pisze Tomasz Duklanowski

 

Konferencja PKW

Niewłaściwe jest zadawanie pytania, czy wyborca chce kartę do referendum, do Sejmu, czy do Senatu. Jeżeli wyborca zjawił się w lokalu wyborczym to chce głosować. Dopiero jeżeli wyraźnie odmówi odbioru którejkolwiek z kart, to wówczas komisja w uwagach zaznaczy taką informację - powiedział szef PKW Sylwester Marciniak.

Przedstawiciele PKW pytani byli w niedzielę na konferencji prasowej, o to, że członkowie niektórych komisji wyborczych pytają wprost wyborców czy taką kartę referendalną chcą pobrać, czy to jest w tym przypadku złamanie ciszy referendalnej.

"Niewłaściwe jest zadawanie pytania, czy chce pan kartę do referendum czy do Sejmu czy do Senatu. Jeżeli wyborca zjawił się w lokalu wyborczym to chce głosować. Dopiero jeżeli wyraźnie odmówi odbioru którejkolwiek z kart, to wówczas komisja w uwagach zaznaczy taką informację" - powiedział przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak podkreśliła, że członkowie komisji wyborczych byli szkoleni w tej kwestii. "W wytycznych Państwowej Komisji Wyborczej szczegółowo opisana jest procedura. Po stwierdzeniu tożsamości wyborcy i odnalezieniu go na spisie komisja wydaje wszystkie karty do głosowania, czyli w dniu dzisiejszym trzy: do Sejmu, Senatu i referendum. W momencie, kiedy wyborca stwierdzi, że nie chce brać udziału w którymkolwiek z tych głosowań, to komisja mu takiej karty nie wydaje. Kartę zostawia, a w odpowiedniej rubryce - +uwagi+ - musi odnotować ten fakt, pisząc której karty wyborca nie odebrał" - wyjaśniła Pietrzak.

W mediach społecznościowych w niedzielę pojawiły się wpisy, o tym że wyborcy są pytani przez członków komisji czy chcą dostać kartę do głosowania w referendum.

Marciniak przekazał, że frekwencja będzie przekazywana przez okręgowe komisje wyborcze na godzinę 12 i na godzinę 17.(PAP)


 

POLECANE
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów z ostatniej chwili
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów

Jak donosi lokalny gorzowski serwis gorzowianin.com, na cmentarzu komunalnym przy ul. Żwirowej w Gorzowie doszło do awantury pomiędzy policją, która zatrzymała księdza do kontroli, a żałobnikami, którzy po pogrzebie zmierzali na stypę. 

Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą tylko u nas
Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą

Co łączy spotkanie liderów czterech zachodnich państw w 2024 roku z rozmowami w Mińsku ws. Ukrainy w 2015 roku? To pokaz politycznej abdykacji Ameryki w Europie. Która zawsze prowadzi do nieszczęść dla naszej części kontynentu zwłaszcza. Ekskluzywne spotkanie Bidena z liderami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii właśnie w Berlinie, bez udziału np. Polski, Włoch czy Ukrainy, to zapowiedź polityki, jaką prowadzić będzie w Europie Kamala Harris. Oczywiście jeśli wygra wybory prezydenckie.

Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. To dobrze dla klimatu z ostatniej chwili
Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. "To dobrze dla klimatu"

Katastrofalne dane ze sklepów o wynikach sprzedaży detalicznej we wrześniu zaskoczyły dzisiaj ekspertów w całej Polsce. Optymistycznie w sprawie wypowiedziała się jednak minister klimatu Paulina Hennig-Kloska, która stwierdziła, że spada sprzedaż produktów "takich, bez których czasami możemy się obyć", a poza tym, to "dobrze dla klimatu". 

Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus” z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus”

Rząd Tuska przesłał do Sejmu coroczne sprawozdanie z wykonywania ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci za rok 2023, w którym znalazły się między innymi tezy, że program 800 plus „miał ograniczony wpływ na dzietność”, oraz że „program prawdopodobnie przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu świadczenia”. 

Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos z ostatniej chwili
Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos

W rozmowie z Onetem obrońca kierowcy oskarżonego o spowodowanie katastrofy lądowej na S7 mecenas Marek Wasilewski zabrał głos ws. okoliczności wypadku i stanu swojego klienta.

RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw z ostatniej chwili
RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw

Pozbawione podstaw jest przyjmowanie założenia, iż osoby powołane na stanowiska sędziowskie od 2018 r. nie są sędziami, a wydawane przez nich orzeczenia są orzeczeniami nieistniejącymi - napisał Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w stanowisku przesłanym do premiera Donalda Tuska.

Pan bredzi!. Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości z ostatniej chwili
"Pan bredzi!". Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości

We wtorek przed Kancelarią Premiera odbyła się manifestacja przeciwko polityce migracyjnej rządu. Obecna na niej była kontrowersyjna reżyser, Agnieszka Holland, twórca filmu "Zielona Granica", który szkalował polską Straż Graniczną i jej działania w obronie granic państwowych.

Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji z ostatniej chwili
Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji

Rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa skomentowała podczas wtorkowej konferencji prasowej decyzję Polski o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Poznaniu.

Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce z ostatniej chwili
Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce

We wtorek pod Prokuraturą Krajową zjawili się rodzice przetrzymywanego od miesięcy w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu z ostatniej chwili
Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że za ostatnimi próbami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych stoi Rosja, dlatego zdecydował o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu. Jego personel zostanie uznany za osoby niepożądane w Polsce.

REKLAMA

Niewłaściwe postępowanie licznych komisji ws. kart referendalnych. Jest komunikat PKW

Liczni wyborcy zgłaszają przypadki pytania p[rzez komisje wyborcze wyborców o to "czy chcą kartę do głosowania w referendum". Jest jasne stanowisko PKW w tej sprawie.
Z ostatniej chwili! Niewłaściwe postępowanie licznych komisji ws. kart referendalnych. Jest komunikat PKW
Z ostatniej chwili! / grafika własna

- Okręgowe Komisje Wyborcze

W związku z docierającymi do Państwowej Komisji Wyborczej bardzo licznymi skargami, że obwodowe komisje wyborcze pytają wyborców, które karty do głosowania wydać, Państwowa Komisja Wyborcza poleca, aby niezwłocznie przekazać komisjom obwodowym, że działanie takie jest niedopuszczalne oraz że mają one obowiązek postępować zgodnie z procedurą wydawania kart do głosowania określoną w pkt 49-51 wytycznych dla obwodowych komisji wyborczych dotyczących zadań i trybu przygotowania oraz przeprowadzenia głosowania w obwodach głosowania utworzonych w kraju w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz w referendum ogólnokrajowym zarządzonych na dzień 15 października 2023 r., stanowiące załącznik do uchwały nr 211/2023 Państwowej Komisji Wyborczej z dnia 25 września 2023 r. (M.P. poz. 1079).

Należy wskazać komisjom, że to wyborca ma prawo odmówić przyjęcia którejś z kart do głosowania, natomiast komisja obwodowa nie może pytać, które karty wydać.

- pisze Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.

Czytaj również: Wyborcy zgłaszają przypadki "pytania przez komisje wyborcze o to czy ktoś chce kartę do referendum". PKW: To niewłaściwe

 

Doniesienia o nieprawidłowościach

- Widzę, że już pojawia się sporo wpisów o tym, jak to komisja „pytała się”, czy ktoś „chce” kartę do głosowania w referendum. Komisja nie jest od pytania się, tylko od wydawania wszystkich kart. Zadawanie takich pytań to łamanie zasad. Jeśli napotkacie takie przypadki, to upominajcie członków komisji i zgłaszajcie do Państwowej Komisji Wyborczej

- zwraca uwagę znany bloger Paweł Rybicki na platformie "X" (dawniej "Twitter")

- Członek komisji NIE MA PRAWA pytać czy chcecie też kartę referendalną. Ma obowiązek wydać wam WSZYSTKIE i ewentualnie przyjąć z powrotem tę, której nie chcecie. Jeżeli zada takie pytanie - poinformujcie go, że łamie prawo i zażądajcie wpisania tej sytuacji do protokołu.

- pisze Emilia Kamińska

- Wygląda na to, że mamy do czynienia z szerszą akcją. Zgłosiliśmy już do OKW w Poznaniu. Właśnie otrzymane z jednej z poznańskich dzielnic Rataje: „w komisji nr 115 w Szkole Podst. nr 20 wiceprzewodnicząca komisji stojąca przy wejsciu do sali podczas pobierania kart do glosowania stanowczo przypomina innym czlonkom komisji aby zapytali "czy wszystkie karty?"

Analogiczne zgłoszenia także w komisjach nr 148 (Wola) oraz 190 (Smochowice).

- donosi Bartłomiej Wróblewski

- W mojej komisji wyborczej w Szczecinie identyczna sytuacja. Pani wydająca karty do głosowania pytała ile wydać kart. To jest niezgodne z prawem. Jest już bardzo wiele zgłoszeń w tej sprawie do Państwowej Komisji Wyborczej w Szczecinie

- pisze Tomasz Duklanowski

 

Konferencja PKW

Niewłaściwe jest zadawanie pytania, czy wyborca chce kartę do referendum, do Sejmu, czy do Senatu. Jeżeli wyborca zjawił się w lokalu wyborczym to chce głosować. Dopiero jeżeli wyraźnie odmówi odbioru którejkolwiek z kart, to wówczas komisja w uwagach zaznaczy taką informację - powiedział szef PKW Sylwester Marciniak.

Przedstawiciele PKW pytani byli w niedzielę na konferencji prasowej, o to, że członkowie niektórych komisji wyborczych pytają wprost wyborców czy taką kartę referendalną chcą pobrać, czy to jest w tym przypadku złamanie ciszy referendalnej.

"Niewłaściwe jest zadawanie pytania, czy chce pan kartę do referendum czy do Sejmu czy do Senatu. Jeżeli wyborca zjawił się w lokalu wyborczym to chce głosować. Dopiero jeżeli wyraźnie odmówi odbioru którejkolwiek z kart, to wówczas komisja w uwagach zaznaczy taką informację" - powiedział przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak podkreśliła, że członkowie komisji wyborczych byli szkoleni w tej kwestii. "W wytycznych Państwowej Komisji Wyborczej szczegółowo opisana jest procedura. Po stwierdzeniu tożsamości wyborcy i odnalezieniu go na spisie komisja wydaje wszystkie karty do głosowania, czyli w dniu dzisiejszym trzy: do Sejmu, Senatu i referendum. W momencie, kiedy wyborca stwierdzi, że nie chce brać udziału w którymkolwiek z tych głosowań, to komisja mu takiej karty nie wydaje. Kartę zostawia, a w odpowiedniej rubryce - +uwagi+ - musi odnotować ten fakt, pisząc której karty wyborca nie odebrał" - wyjaśniła Pietrzak.

W mediach społecznościowych w niedzielę pojawiły się wpisy, o tym że wyborcy są pytani przez członków komisji czy chcą dostać kartę do głosowania w referendum.

Marciniak przekazał, że frekwencja będzie przekazywana przez okręgowe komisje wyborcze na godzinę 12 i na godzinę 17.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe