Atak nożownika na dziecko w Poznaniu. Sprawca zostanie w szpitalu do jutra

– 71-latek, który śmiertelnie pchnął nożem 5-letniego chłopca, pozostanie w szpitalu do jutra – poinformował w środę wieczorem rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.
Miejsce ataku nożownika w rejonie skrzyżowania ulic Łukaszewicza i Karwowskiego na poznańskim Łazarzu Atak nożownika na dziecko w Poznaniu. Sprawca zostanie w szpitalu do jutra
Miejsce ataku nożownika w rejonie skrzyżowania ulic Łukaszewicza i Karwowskiego na poznańskim Łazarzu / fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Do tragedii doszło w środę około godz. 10 na ul. Karwowskiego na poznańskim Łazarzu. 71-letni Zbysław C. z nieznanych przyczyn zaatakował nożem 5-letniego chłopca, który z przedszkolną grupą szedł na wycieczkę na pocztę.

Dziecko zostało zranione w klatkę piersiową, pomimo starań lekarzy zmarło w szpitalu w trakcie operacji. 71-latka na miejscu zbrodni obezwładnili świadkowie zdarzenia, którym pomogła policjantka po służbie.

CZYTAJ TAKŻE: Gazeta.pl nieoficjalnie: Kulisy spotkania na szczycie PiS. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego

Sprawca zostanie w szpitalu do jutra

Po zdarzeniu mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie przeszedł badania. W środę wieczorem Borowiak poinformował, że „mężczyzna decyzją lekarzy pozostaje w szpitalu do jutra”. Dodał, że w szpitalu będzie pilnowany przez funkcjonariuszy, zaś decyzje dotyczące dalszych czynności z jego udziałem będą podejmowane w uzgodnieniu z prokuratorem.

Jak informował już w środę po południu rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak, śledczy najpierw muszą dokończyć prowadzone oględziny miejsca zbrodni, a dopiero później zatrzymany mężczyzna zostanie przesłuchany. W ocenie prokuratora zarzuty 71-latkowi zostaną przedstawione w czwartek, po zebraniu całości materiału dowodowego.

Świadkowie zdarzenia w rozmowie z dziennikarzami powiedzieli, że zatrzymany Zbysław C. zaatakował dziecko blisko wejścia do kamienicy, w której mieszka. Część mieszkańców twierdziła, że 71-latek przed atakiem zachowywał się agresywnie. Ekspedientce pobliskiego sklepu miał grozić, że ją zabije.

Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak przekazał wcześniej, że zatrzymany mężczyzna nigdy nie był notowany w policyjnych rejestrach. – Nie mamy żadnych informacji, żeby łączyły go jakiekolwiek związki, czy to rodzinne, czy towarzyskie z chłopcem lub jego rodziną. Nie wiemy też, z jakiego powodu dokonał tego ataku – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Nieoficjalnie: Wiadomo, co ustalono na spotkaniu premiera z prezydentem

CZYTAJ TAKŻE: Wyborca opozycji po wyborach: Jestem pracownikiem handlu, jeśli zniesiecie wolne niedziele...


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Cała prawda o rekordziście Jeden z dziesięciu z ostatniej chwili
Cała prawda o rekordziście "Jeden z dziesięciu"

Artur Baranowski, finalista „Jeden z dziesięciu”, który wprawił w osłupienie widzów i brawurowo awansował do finałowego odcinka, nie wystąpił ostatecznie w odcinku finałowym.

Niemcy zachwyceni Hołownią: „Superstar” z ostatniej chwili
Niemcy zachwyceni Hołownią: „Superstar”

„Sejmflix” i Superstar Hołownia. Polacy mają nowy rozrywkowy hit, którego gwiazdą jest nowy marszałek Sejmu – pisze o nowo wybranym marszałku Sejmu i nowym politycznym rozdaniu niemiecka stacja MDR.

Trzęsienie ziemi w Hiszpanii. FC Barcelona bez Roberta Lewandowskiego z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Hiszpanii. FC Barcelona bez Roberta Lewandowskiego

Sensacyjna informacja z Barcelony. Robert Lewandowski nie pojedzie do Belgii na mecz z Royalem Antwerp.

Wójt Dorohuska poinformował protestujących kierowców ciężarówek o rozwiązaniu protestu na granicy z ostatniej chwili
Wójt Dorohuska poinformował protestujących kierowców ciężarówek o rozwiązaniu protestu na granicy

Wójt gminy Dorohusk Wojciech Sawa rozwiązał protest przewoźników na granicy – dowiedział się reporter Polsat News Łukasz Dubaniewicz.

Jest wyrok w sprawie znanego polskiego aktora z ostatniej chwili
Jest wyrok w sprawie znanego polskiego aktora

Sąd po rozpoznaniu sprawy na zasadach ogólnych orzekł wobec aktora Jerzego S. karę 4 tys. grzywny za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, będąc w stanie po użyciu alkoholu. Wcześniej w wyroku nakazowym zasądzono grzywnę w wysokości 3 tys., czemu sprzeciwiła się prokuratura.

Nieoficjalnie. Tak Tusk chce przeprowadzić czystki w TVP z ostatniej chwili
Nieoficjalnie. Tak Tusk chce przeprowadzić czystki w TVP

Interia informuje, jak ekipa Donalda Tuska chce przeprowadzić czystki w TVP. Portal wymienił najbardziej realne scenariusze.

Dlaczego Tusk wyrwał coś z rąk Barbary Nowackiej? Dziwne nagranie krąży w sieci [WIDEO] z ostatniej chwili
Dlaczego Tusk wyrwał coś z rąk Barbary Nowackiej? Dziwne nagranie krąży w sieci [WIDEO]

Sieć obiegło zastanawiające nagranie. Widać na nim, jak poseł KO Barbara Nowacka rozmawia z szefem PO Donaldem Tuskiem, który nagle wyrywa jej coś z rąk.

Beata Szydło pyta Hołowni: Czy zapanuje Pan nad jej zachowaniem? z ostatniej chwili
Beata Szydło pyta Hołowni: Czy zapanuje Pan nad jej zachowaniem?

Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek rano rozpoczął wygłaszanie w Sejmie exposé. Podczas przemówienia doszło do szokującej sytuacji. Głos w sprawie zabrała była premier Beata Szydło.

Burza w Polsacie. „Miszczak się wścieknie” z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. „Miszczak się wścieknie”

Gorąco wokół Polsatu i osoby Edwarda Miszczaka. Ostatnio znany dziennikarz Robert Kozyra w rozmowie z Plejadą mówił o błędach Edwarda Miszczaka. Teraz w mediach społecznościowych znowu wrze.

Jarosław Kaczyński: Można sądzić, że ma powrócić polityka ulegania najsilniejszym grupom z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Można sądzić, że ma powrócić polityka ulegania najsilniejszym grupom

Biorąc pod uwagę zapowiedzi naszych politycznych oponentów, a także patrząc w przeszłość na lata1989-2015, można sądzić, że ma powrócić polityka m.in. ulegania najsilniejszym grupom; to łatwy sposób polityki - mówił lider PiS Jarosław Kaczyński podczas debaty nad expose premiera Mateusza Morawieckiego.

REKLAMA

Atak nożownika na dziecko w Poznaniu. Sprawca zostanie w szpitalu do jutra

– 71-latek, który śmiertelnie pchnął nożem 5-letniego chłopca, pozostanie w szpitalu do jutra – poinformował w środę wieczorem rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.
Miejsce ataku nożownika w rejonie skrzyżowania ulic Łukaszewicza i Karwowskiego na poznańskim Łazarzu Atak nożownika na dziecko w Poznaniu. Sprawca zostanie w szpitalu do jutra
Miejsce ataku nożownika w rejonie skrzyżowania ulic Łukaszewicza i Karwowskiego na poznańskim Łazarzu / fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Do tragedii doszło w środę około godz. 10 na ul. Karwowskiego na poznańskim Łazarzu. 71-letni Zbysław C. z nieznanych przyczyn zaatakował nożem 5-letniego chłopca, który z przedszkolną grupą szedł na wycieczkę na pocztę.

Dziecko zostało zranione w klatkę piersiową, pomimo starań lekarzy zmarło w szpitalu w trakcie operacji. 71-latka na miejscu zbrodni obezwładnili świadkowie zdarzenia, którym pomogła policjantka po służbie.

CZYTAJ TAKŻE: Gazeta.pl nieoficjalnie: Kulisy spotkania na szczycie PiS. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego

Sprawca zostanie w szpitalu do jutra

Po zdarzeniu mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie przeszedł badania. W środę wieczorem Borowiak poinformował, że „mężczyzna decyzją lekarzy pozostaje w szpitalu do jutra”. Dodał, że w szpitalu będzie pilnowany przez funkcjonariuszy, zaś decyzje dotyczące dalszych czynności z jego udziałem będą podejmowane w uzgodnieniu z prokuratorem.

Jak informował już w środę po południu rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak, śledczy najpierw muszą dokończyć prowadzone oględziny miejsca zbrodni, a dopiero później zatrzymany mężczyzna zostanie przesłuchany. W ocenie prokuratora zarzuty 71-latkowi zostaną przedstawione w czwartek, po zebraniu całości materiału dowodowego.

Świadkowie zdarzenia w rozmowie z dziennikarzami powiedzieli, że zatrzymany Zbysław C. zaatakował dziecko blisko wejścia do kamienicy, w której mieszka. Część mieszkańców twierdziła, że 71-latek przed atakiem zachowywał się agresywnie. Ekspedientce pobliskiego sklepu miał grozić, że ją zabije.

Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak przekazał wcześniej, że zatrzymany mężczyzna nigdy nie był notowany w policyjnych rejestrach. – Nie mamy żadnych informacji, żeby łączyły go jakiekolwiek związki, czy to rodzinne, czy towarzyskie z chłopcem lub jego rodziną. Nie wiemy też, z jakiego powodu dokonał tego ataku – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Nieoficjalnie: Wiadomo, co ustalono na spotkaniu premiera z prezydentem

CZYTAJ TAKŻE: Wyborca opozycji po wyborach: Jestem pracownikiem handlu, jeśli zniesiecie wolne niedziele...



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe