Ciało noworodka na balkonie. Rodzice usłyszeli zarzut

Zarzuty znieważenia zwłok usłyszała w niedzielę para obywateli Ukrainy po tym, gdy na balkonie w mieszkaniu w Gdyni, w którym mieszkali, ujawniono zwłoki noworodka w foliowym worku – poinformowała prokuratura.
Noworodek / zdjęcie poglądowe
Noworodek / zdjęcie poglądowe / Pixabay License

Prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku powiedział PAP w niedzielę, że ze wstępnej opinii biegłego po sekcji zwłok noworodka płci męskiej, urodzonego prawdopodobnie pod koniec ósmego miesiącu ciąży, wynika, że po urodzeniu noworodek prawdopodobnie nie oddychał lub oddychał bardzo krótko.

"Biegły we wstępnej opinii nie może się wypowiedzieć, czy noworodek urodził się żywy, bo żeby stwierdzić przyczynę śmierci, muszą najpierw zostać przeprowadzone badania histopatologiczne z zabezpieczonych w trakcie sekcji wycinków narządów wewnętrznych. Dopiero po tych wynikach będzie mógł się wypowiedzieć na temat mechanizmów i przyczyny śmierci. Co istotne, w czasie badania biegły nie stwierdził zmian urazowych w powłokach ciała, narządach wewnętrznych ani w kośćcu, czyli nie stwierdził u niemowlęcia żadnych obrażeń ciała, które wskazywałyby na jakiś mechanizm powiązany z jego zgonem"

- dodał prokurator Duszyński.

Rodzicom postawiono zarzut

Po uzyskanej wstępnej opinii w sprawie zgonu noworodka Prokuratura Rejonowa w Wejherowie, która prowadzi postępowanie, postawiła obojgu rodzicom noworodka, 44-letniej obywatelce Ukrainy i jej 43-letniemu partnerowi, też obywatelowi Ukrainy, zarzut znieważenia zwłok poprzez umieszczenie ciała w foliowych workach na balkonie mieszkania w Gdyni. Obojgu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Oboje nie przyznali się do zarzutu. Zostali objęci dozorem policyjnym i mają zakaz opuszczania kraju.

W piątek na balkonie jednego mieszkań w Gdyni Pustkach Cisowskich ujawniono zwłoki noworodka. Według wstępnych informacji dziecko miała urodzić 44-letnia obywatelka Ukrainy. Zatrzymała ją policja. Funkcjonariusze zatrzymali też partnera kobiety, 43-letniego mężczyznę. Dziecko leżało w worku na balkonie. W mieszkaniu na Pustkach Cisowskich w Gdyni wcześniej mieszkała zatrzymana kobieta

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"To niedorzeczne". Szczere wyznanie Igi Świątek


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Ciało noworodka na balkonie. Rodzice usłyszeli zarzut

Zarzuty znieważenia zwłok usłyszała w niedzielę para obywateli Ukrainy po tym, gdy na balkonie w mieszkaniu w Gdyni, w którym mieszkali, ujawniono zwłoki noworodka w foliowym worku – poinformowała prokuratura.
Noworodek / zdjęcie poglądowe
Noworodek / zdjęcie poglądowe / Pixabay License

Prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku powiedział PAP w niedzielę, że ze wstępnej opinii biegłego po sekcji zwłok noworodka płci męskiej, urodzonego prawdopodobnie pod koniec ósmego miesiącu ciąży, wynika, że po urodzeniu noworodek prawdopodobnie nie oddychał lub oddychał bardzo krótko.

"Biegły we wstępnej opinii nie może się wypowiedzieć, czy noworodek urodził się żywy, bo żeby stwierdzić przyczynę śmierci, muszą najpierw zostać przeprowadzone badania histopatologiczne z zabezpieczonych w trakcie sekcji wycinków narządów wewnętrznych. Dopiero po tych wynikach będzie mógł się wypowiedzieć na temat mechanizmów i przyczyny śmierci. Co istotne, w czasie badania biegły nie stwierdził zmian urazowych w powłokach ciała, narządach wewnętrznych ani w kośćcu, czyli nie stwierdził u niemowlęcia żadnych obrażeń ciała, które wskazywałyby na jakiś mechanizm powiązany z jego zgonem"

- dodał prokurator Duszyński.

Rodzicom postawiono zarzut

Po uzyskanej wstępnej opinii w sprawie zgonu noworodka Prokuratura Rejonowa w Wejherowie, która prowadzi postępowanie, postawiła obojgu rodzicom noworodka, 44-letniej obywatelce Ukrainy i jej 43-letniemu partnerowi, też obywatelowi Ukrainy, zarzut znieważenia zwłok poprzez umieszczenie ciała w foliowych workach na balkonie mieszkania w Gdyni. Obojgu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Oboje nie przyznali się do zarzutu. Zostali objęci dozorem policyjnym i mają zakaz opuszczania kraju.

W piątek na balkonie jednego mieszkań w Gdyni Pustkach Cisowskich ujawniono zwłoki noworodka. Według wstępnych informacji dziecko miała urodzić 44-letnia obywatelka Ukrainy. Zatrzymała ją policja. Funkcjonariusze zatrzymali też partnera kobiety, 43-letniego mężczyznę. Dziecko leżało w worku na balkonie. W mieszkaniu na Pustkach Cisowskich w Gdyni wcześniej mieszkała zatrzymana kobieta

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"To niedorzeczne". Szczere wyznanie Igi Świątek



 

Polecane