Fernando Santos przerywa milczenie. Oto co powiedział o pracy w reprezentacji Polski

Po kilku kompromitujących wystąpieniach Biało-Czerwonych Fernando Santos zakończył pracę na swoim stanowisku. Były selekcjoner naszej reprezentacji przerywa milczenie.
Fernando Santos
Fernando Santos / zrzut ekranu z serwisu YouTube

Fernando Santos, który prowadził reprezentację Polski, decyzją władz PZPN został 13 września 2023 roku zwolniony ze swojej funkcji. Portugalczyk musiał podpisać dokument ws. rozwiązania kontraktu. Trenerem Biało-Czerwonych był przez osiem miesięcy.

Nie było sensu dłużej tego ciągnąć. Cezary Kulesza nie miał innego wyjścia, musiał reagować. Czar prysł już w pierwszym meczu Santosa. Selekcjoner nie odkrył dla kadry żadnego piłkarza. Do tego brak koncepcji w grze reprezentacji, brak wypracowanych stałych fragmentów, brak reakcji na boiskowe wydarzenia. Santos miał sukcesy, ale nie można żyć przeszłością. Nie dawał nam żadnej nadziei. Być może starał się coś zrobić, ale chyba wszystko go przerosło. To już nie jest jego czas. Jeśli w Tiranie zespół przez 90 minut oddaje jeden celny strzał

- tłumaczył decyzję władz PZPN komentator Dariusz Szpakowski.

CZYTAJ TAKŻE: Legendarny piłkarz o Fernando Santosie. Podsumował go jednym słowem 

Fernando Santos przerywa milczenie

Tymczasem w rozmowie z dziennikiem "A Bola" Portugalczyk ocenił swoją decyzję o podjęciu pracy w naszym kraju.

To była pochopna decyzja

- powiedział i dodał, że nie był szczęśliwy.

Wszyscy ponosimy odpowiedzialność. Wszyscy z wyjątkiem Polaków. Mam tylko miłe rzeczy do powiedzenia o Polakach. Wszyscy zawiedliśmy i po rozmowie między nami uznaliśmy, że lepiej będzie zrezygnować

- stwierdził

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Fernando Santos przerywa milczenie. Oto co powiedział o pracy w reprezentacji Polski

Po kilku kompromitujących wystąpieniach Biało-Czerwonych Fernando Santos zakończył pracę na swoim stanowisku. Były selekcjoner naszej reprezentacji przerywa milczenie.
Fernando Santos
Fernando Santos / zrzut ekranu z serwisu YouTube

Fernando Santos, który prowadził reprezentację Polski, decyzją władz PZPN został 13 września 2023 roku zwolniony ze swojej funkcji. Portugalczyk musiał podpisać dokument ws. rozwiązania kontraktu. Trenerem Biało-Czerwonych był przez osiem miesięcy.

Nie było sensu dłużej tego ciągnąć. Cezary Kulesza nie miał innego wyjścia, musiał reagować. Czar prysł już w pierwszym meczu Santosa. Selekcjoner nie odkrył dla kadry żadnego piłkarza. Do tego brak koncepcji w grze reprezentacji, brak wypracowanych stałych fragmentów, brak reakcji na boiskowe wydarzenia. Santos miał sukcesy, ale nie można żyć przeszłością. Nie dawał nam żadnej nadziei. Być może starał się coś zrobić, ale chyba wszystko go przerosło. To już nie jest jego czas. Jeśli w Tiranie zespół przez 90 minut oddaje jeden celny strzał

- tłumaczył decyzję władz PZPN komentator Dariusz Szpakowski.

CZYTAJ TAKŻE: Legendarny piłkarz o Fernando Santosie. Podsumował go jednym słowem 

Fernando Santos przerywa milczenie

Tymczasem w rozmowie z dziennikiem "A Bola" Portugalczyk ocenił swoją decyzję o podjęciu pracy w naszym kraju.

To była pochopna decyzja

- powiedział i dodał, że nie był szczęśliwy.

Wszyscy ponosimy odpowiedzialność. Wszyscy z wyjątkiem Polaków. Mam tylko miłe rzeczy do powiedzenia o Polakach. Wszyscy zawiedliśmy i po rozmowie między nami uznaliśmy, że lepiej będzie zrezygnować

- stwierdził

 



 

Polecane