Dramat w Rzeszowie. Zaatakował 12-latkę i uciekł
W Rzeszowie napastnik zaatakował ostrym narzędziem 12-latkę. Na miejscu zjawiła się policja oraz strażacy, którzy oświetlali teren. Pomimo tego nie udało się namierzyć poszukiwanego. Agresor został opisany jako wysoki, silny mężczyzna. Miał zaatakować dziecko od tyłu. Na chodniku znajdowało się mnóstwo krwi.
Dziewczynka trafiła do szpitala, gdzie przeszła poważną operację w zakresie chirurgii twarzowo-szczękowej. Aktualnie utrzymywana jest w śpiączce farmakologicznej. Wiadomo, że miała obrażenia na twarzy i szyi. Lekarze mają nadzieję, że wkrótce uda się ją wybudzić.
Policja poszukuje napastnika
Wciąż trwają poszukiwania napastnika. Na ten moment nie są udzielane szczegółowe informacje dotyczące postępowania.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „To się może skończyć wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi”