Komorowski: Oni ryzykują. Konstytucja nie używa określenia „ministra”

Były prezydent Bronisław Komorowski w rozmowie z Radiem ZET krytycznie wyraził się o feminatywach stosowanych przez niektórych członków nowego rządu w kontekście stanowisk ministerialnych. 
Bronisław Komorowski Komorowski: Oni ryzykują. Konstytucja nie używa określenia „ministra”
Bronisław Komorowski / screen YT - Radio Zet

Słucham tych dyskusji, czy minister, czy ministerka, czy gościni, czy gościówa. Konstytucja nie używa określenia „ministra” czy „ministerka”, tylko mówi, że to funkcja ministra. Tego ministra

– powiedział Komorowski. Jak podkreślił były prezydent, w związku z tym, że konstytucja nie zawiera określenia „ministra”, tylko „minister”, określanie tego stanowiska przy pomocy feminatywu jest ryzykowne w kontekście złożenia przysięgi ministerialnej. 

Ktoś powie, że składała przysięgę jako ministerka, a w konstytucji jest minister, to może to ślubowanie jest nieważne. (…) Nie można mówić, że popieramy konstytucję i się na nią powołujemy we wszystkich innych kwestiach, ale w kwestii nazewnictwa to już nie

– dosadnie skomentował Komorowski. Dodał, że szanuje nowe nazewnictwo, ale „w sytuacjach formalnych oczekuje zapisów konstytucyjnych”.

Czytaj również: Skandal w Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu. Prezes: Czuję się zagrożony, działano na polityczne zlecenie

„Ministra Dziemianowicz-Bąk”

Przeglądając oficjalną stronę internetową Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, którego pracami kieruje od kilku dni poseł Nowej Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, można zauważyć właśnie określenie jej na stronach rządowych jako „ministrę” rodziny, pracy i polityki społecznej. 

Nie budzi to jakiegoś większego zdziwienia, biorąc pod uwagę fakt, że nowa koalicja rządowa Donalda Tuska wzięła feministyczną nowomowę na swoje sztandary, co widać w szczególności po politykach Lewicy.

Co ciekawe, zastępczyni Dziemianowicz-Bąk Aleksandra Gajewska określana jest bez feminatywu jako „sekretarz stanu” ww. resortu. Brak logiki, brak konsekwencji? Każdy może ocenić sam.

Czytaj więcej: Brak logiki w ministerstwie ds. rodziny. Jedną kobietę określono ministrą, a drugą… sekretarzem

 

 


 

POLECANE
Ofiary własnych kłamstw tylko u nas
Ofiary własnych kłamstw

W polityce, po lewej stronie, króluje zasada "Jeśli się że mną nie zgadzasz, jesteś faszystą". Faszystą jest więc np. Trump, Orban, Meloni i Le Pen. Nawet gorzej: oni dla wielu są reinkarnacjami Hitlera.

Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach z ostatniej chwili
Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach

Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię IBRiS dla dziennika "Rzeczpospolita" liderem zestawienia jest Koalicja Obywatelska.

Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc z ostatniej chwili
Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc

Gliwicka policja poszukuje 17-letniej Anny Wójcik, która w sobotę wyszła do parku Chopina i zaginęła.

Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos

Donald Trump zapytany o wysłanie 2 tysięcy gwardzistów do Los Angeles, twierdzi, że uratowali oni miasto przed zniszczeniem podczas gwałtownych protestów.

Wyniki wyborów. Jest nowy komunikat szefa PKW z ostatniej chwili
Wyniki wyborów. Jest nowy komunikat szefa PKW

W poniedziałek odbyło się "spotkanie organizacyjne" przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej. Wieczorem pojawił się komunikat podpisany przez szefa PKW Sylwestra Marciniaka.

Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu podał datę z ostatniej chwili
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu podał datę

''Jeśli Sąd Najwyższy potwierdzi ważność wyborów, zwołam na 6 sierpnia Zgromadzenie Narodowe, by odebrać przysięgę od prezydenta Karola Nawrockiego'' – poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Konflikt w kadrze. Tomaszewski nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Konflikt w kadrze. Tomaszewski nie przebierał w słowach

– Przede wszystkim karty powinien rozdawać selekcjoner. Jestem całym sercem za Michałem Probierzem – stwierdził Jan Tomaszewski, były wybitny reprezentant Polski.

Michnik chce budować z Trzaskowskim międzynarodówkę pilne
Michnik chce budować z Trzaskowskim międzynarodówkę

Dzisiaj w Darłowie Międzynarodową Nagrodę Króla Eryka Pomorskiego za "zasługi na rzecz budowania pokoju i jedności w Europie" otrzymała Věra Jourová, czeska polityk, prawnik, była wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Laureatka otrzymała medal z rąk Adama Michnika, który z tej okazji wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym nie zabrakło nawiązań do ostatnich wyborów prezydenckich.

Lot Polaka w kosmos przełożony. Jest komunikat z ostatniej chwili
Lot Polaka w kosmos przełożony. Jest komunikat

Silne wiatry przesunęły start Ax-4. Falcon 9 z Polakiem wystartuje najwcześniej 11 czerwca o 14:00 czasu polskiego.

Wjechał bmw w nastolatków – był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt z ostatniej chwili
Wjechał bmw w nastolatków – był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt

Prokuratura Rejonowa w Końskich przedstawiła zarzuty i skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 30-letniego mężczyzny, który będąc pod wpływem narkotyków, wjechał w grupę jadących rowerami nastolatków. Dwóch chłopców doznało obrażeń zagrażających życiu.

REKLAMA

Komorowski: Oni ryzykują. Konstytucja nie używa określenia „ministra”

Były prezydent Bronisław Komorowski w rozmowie z Radiem ZET krytycznie wyraził się o feminatywach stosowanych przez niektórych członków nowego rządu w kontekście stanowisk ministerialnych. 
Bronisław Komorowski Komorowski: Oni ryzykują. Konstytucja nie używa określenia „ministra”
Bronisław Komorowski / screen YT - Radio Zet

Słucham tych dyskusji, czy minister, czy ministerka, czy gościni, czy gościówa. Konstytucja nie używa określenia „ministra” czy „ministerka”, tylko mówi, że to funkcja ministra. Tego ministra

– powiedział Komorowski. Jak podkreślił były prezydent, w związku z tym, że konstytucja nie zawiera określenia „ministra”, tylko „minister”, określanie tego stanowiska przy pomocy feminatywu jest ryzykowne w kontekście złożenia przysięgi ministerialnej. 

Ktoś powie, że składała przysięgę jako ministerka, a w konstytucji jest minister, to może to ślubowanie jest nieważne. (…) Nie można mówić, że popieramy konstytucję i się na nią powołujemy we wszystkich innych kwestiach, ale w kwestii nazewnictwa to już nie

– dosadnie skomentował Komorowski. Dodał, że szanuje nowe nazewnictwo, ale „w sytuacjach formalnych oczekuje zapisów konstytucyjnych”.

Czytaj również: Skandal w Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu. Prezes: Czuję się zagrożony, działano na polityczne zlecenie

„Ministra Dziemianowicz-Bąk”

Przeglądając oficjalną stronę internetową Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, którego pracami kieruje od kilku dni poseł Nowej Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, można zauważyć właśnie określenie jej na stronach rządowych jako „ministrę” rodziny, pracy i polityki społecznej. 

Nie budzi to jakiegoś większego zdziwienia, biorąc pod uwagę fakt, że nowa koalicja rządowa Donalda Tuska wzięła feministyczną nowomowę na swoje sztandary, co widać w szczególności po politykach Lewicy.

Co ciekawe, zastępczyni Dziemianowicz-Bąk Aleksandra Gajewska określana jest bez feminatywu jako „sekretarz stanu” ww. resortu. Brak logiki, brak konsekwencji? Każdy może ocenić sam.

Czytaj więcej: Brak logiki w ministerstwie ds. rodziny. Jedną kobietę określono ministrą, a drugą… sekretarzem

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe