Ważny generał odwołany. Były szef MON mówi o „paraliżu” wojska

Generał Mirosław Bryś, szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, został odwołany. Były szef MON Mariusz Błaszczak ostatnie decyzje w resorcie nazywa „czystkami kadrowymi”.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. MON

16 stycznia odwołano generała Mirosława Brysia, szefa Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji i zaufanego człowieka byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.

CWCR po wejściu w życie ustawy „o obronie Ojczyzny” przejęło obowiązki zlikwidowanych Wojskowych Komend Uzupełnień i wojewódzkich Sztabów Wojskowych. Według portalu Onet dymisja generała Mirosława Brysia miała być spowodowana zaniedbaniami związanymi z „mobilizacją i szkoleniem rezerw”.

CZYTAJ TAKŻE: Prokurator krajowy Dariusz Barski wyznaczył obowiązki służbowe rzekomemu p.o. prokuratorowi krajowemu

Błaszczak nie przebiera w słowach

Były szef MON Mariusz Błaszczak ostatnie decyzje w resorcie nazywa „czystkami kadrowymi”. Jego zdaniem generał Mirosław Bryś był „apolitycznym profesjonalistą, któremu zawdzięczamy to, że ludzie garną się do armii, a Siły Zbrojne RP liczą ponad 190 tys. żołnierzy”.

„Padł ofiarą nagonki Onetu i bezmyślnej decyzji kierownictwa resortu, która będzie skutkowała paraliżem procesu powoływania do wojska. Panie Generale, dziękuję za wszystko co zrobił Pan dla Sił Zbrojnych RP” – ocenia szef klubu parlamentarnego PiS.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal szpiegowski. Rosyjski profesor na grantach Komisji Europejskiej i MSZ Estonii

300 tys. żołnierzy na wschodniej flance NATO

W styczniu 2025 roku podczas specjalnego posiedzenia Rady NATO Polska i kraje bałtyckie zgłoszą rosnące zagrożenie ze strony Rosji. Rosyjska propaganda odwróci tę sytuację, uznając siebie za stronę zagrożoną, i wykorzysta to jako pretekst do rozmieszczenia dodatkowych sił wojskowych bliżej granic z krajami bałtyckimi i na Białorusi do marca 2025 r.

W maju 2025 r. zgodnie ze scenariuszem Bundeswehry NATO podejmie decyzję o „środkach wiarygodnego odstraszania”, aby zapobiec rosyjskiemu atakowi na Przesmyk Suwalski od strony Białorusi i Kaliningradu. W efekcie naczelne dowództwo NATO może nakazać przerzucenie na wschodnią flankę 300 tys. żołnierzy, w tym 30 tys. żołnierzy Bundeswehry.

„To, czy Rosję odstraszy to rozmieszczenie sił przez NATO, pozostaje otwartą kwestią w scenariuszu Bundeswehry” – stwierdził „Bild”.

CZYTAJ TAKŻE: Dziennikarz, który ujawnił korespondencję grupy „Wejście”, pisze o tajemniczym dronie


 

POLECANE
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

Prawnik: Żadnej zmiany nazwy CPK nie będzie z ostatniej chwili
Prawnik: Żadnej zmiany nazwy CPK nie będzie

Michał Czarnik, radca prawny i prezes Stowarzyszenia TAKdlaCPK opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym dowodzi, że nie jest możliwa zmiana nazwy „CPK” na „Port Polska”.

Rosyjski polityk grozi: „Polska może zniknąć z powierzchni ziemi” gorące
Rosyjski polityk grozi: „Polska może zniknąć z powierzchni ziemi”

„Jeśli zagrożą Kaliningradowi lub innym rosyjskim miastom, sama Polska może zniknąć" - powiedział portalowi NEWS.ru członek Komisji Obrony Dumy Państwowej Andriej Koleśnik, cytowany przez portal polsatnews.pl.

REKLAMA

Ważny generał odwołany. Były szef MON mówi o „paraliżu” wojska

Generał Mirosław Bryś, szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, został odwołany. Były szef MON Mariusz Błaszczak ostatnie decyzje w resorcie nazywa „czystkami kadrowymi”.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. MON

16 stycznia odwołano generała Mirosława Brysia, szefa Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji i zaufanego człowieka byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.

CWCR po wejściu w życie ustawy „o obronie Ojczyzny” przejęło obowiązki zlikwidowanych Wojskowych Komend Uzupełnień i wojewódzkich Sztabów Wojskowych. Według portalu Onet dymisja generała Mirosława Brysia miała być spowodowana zaniedbaniami związanymi z „mobilizacją i szkoleniem rezerw”.

CZYTAJ TAKŻE: Prokurator krajowy Dariusz Barski wyznaczył obowiązki służbowe rzekomemu p.o. prokuratorowi krajowemu

Błaszczak nie przebiera w słowach

Były szef MON Mariusz Błaszczak ostatnie decyzje w resorcie nazywa „czystkami kadrowymi”. Jego zdaniem generał Mirosław Bryś był „apolitycznym profesjonalistą, któremu zawdzięczamy to, że ludzie garną się do armii, a Siły Zbrojne RP liczą ponad 190 tys. żołnierzy”.

„Padł ofiarą nagonki Onetu i bezmyślnej decyzji kierownictwa resortu, która będzie skutkowała paraliżem procesu powoływania do wojska. Panie Generale, dziękuję za wszystko co zrobił Pan dla Sił Zbrojnych RP” – ocenia szef klubu parlamentarnego PiS.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal szpiegowski. Rosyjski profesor na grantach Komisji Europejskiej i MSZ Estonii

300 tys. żołnierzy na wschodniej flance NATO

W styczniu 2025 roku podczas specjalnego posiedzenia Rady NATO Polska i kraje bałtyckie zgłoszą rosnące zagrożenie ze strony Rosji. Rosyjska propaganda odwróci tę sytuację, uznając siebie za stronę zagrożoną, i wykorzysta to jako pretekst do rozmieszczenia dodatkowych sił wojskowych bliżej granic z krajami bałtyckimi i na Białorusi do marca 2025 r.

W maju 2025 r. zgodnie ze scenariuszem Bundeswehry NATO podejmie decyzję o „środkach wiarygodnego odstraszania”, aby zapobiec rosyjskiemu atakowi na Przesmyk Suwalski od strony Białorusi i Kaliningradu. W efekcie naczelne dowództwo NATO może nakazać przerzucenie na wschodnią flankę 300 tys. żołnierzy, w tym 30 tys. żołnierzy Bundeswehry.

„To, czy Rosję odstraszy to rozmieszczenie sił przez NATO, pozostaje otwartą kwestią w scenariuszu Bundeswehry” – stwierdził „Bild”.

CZYTAJ TAKŻE: Dziennikarz, który ujawnił korespondencję grupy „Wejście”, pisze o tajemniczym dronie



 

Polecane