"PSL nie odcięło się od rektora Collegium Humanum"

Portal Salon24.pl zapytał, czy Paweł Cz. jest członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jak podkreślono, dopytano również "od kiedy do kiedy nim był, bo z naszych wcześniejszych ustaleń wynikało, że rektor był lub jest formalnie w strukturach ludowców".
Przynależność członkowska do partii politycznych oraz poglądy polityczne to dane wrażliwe, w związku z czym Polskie Stronnictwo Ludowe nie może udzielić takich informacji
– brzmi odpowiedź Polskiego Stronnictwa Ludowego, którą uzyskał serwis.
Zdaniem Dobskiego "gdyby nie była to prawda, zapewne by nam odpisano, że Paweł Cz. nie jest i nie był członkiem ugrupowania".
PSL nie odcięło się od rektora Collegium Humanum Pawła Cz., gdy zapytaliśmy, czy jest on członkiem partii ludowców. "Przynależność członkowska do partii politycznych oraz poglądy polityczne to dane wrażliwe" – kluczy biuro prasowe PSL. Ale nie zaprzecza. https://t.co/aTzxXtvqMe
— Marcin Dobski (@szachmad) March 12, 2024
● PILNE: PE przegłosował "dyrektywę budynkową". Właściciele domów zapłacą horrendalne pieniądze
● CZYTAJ TAKŻE: Po 32 latach pracy Agnieszka Romaszewska zwolniona z Biełsatu. "Stacja ma zostać rozwałkowana"
Paweł Cz. zatrzymany
Według informacji podanych przez tygodnik "Newsweek" były rektor Collegium Humanum Paweł Cz. został zatrzymany rano 22 lutego przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Prokuratura zarzuca mu kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą w związku z pełnieniem funkcji rektora.
Prokurator zarzucił mu popełnienie łącznie 30 przestępstw, w tym przywłaszczenia mienia na szkodę uczelni, nadużycia stosunku zależności służbowej i doprowadzenia innych osób do obcowania płciowego lub poddania się innym czynnościom seksualnym, a także kierowania gróźb wobec świadków w celu wywarcia wpływu na ich zeznania w sprawie. Z nieoficjalnych informacji mediów wynika, że Cz. nie przyznał się do stawianych zarzutów
– pisze Salon24.pl.
● CZYTAJ TAKŻE: Środowisko weteranów do Tuska: zgłaszamy zdecydowany sprzeciw
Afera w Collegium Humanum
Od kilku tygodni w mediach pojawiają się informacje na temat działalności prywatnej warszawskiej uczelni Collegium Humanum i nieprawidłowości wokół przyznawania dyplomów studiów podyplomowych MBA.
Dziennikarze m.in. "Newsweeka" ustalili, że prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiają m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek skarbu państwa. Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA.
● CZYTAJ TAKŻE: Jeśli nie uda się zatrzymać budowy europejskiego superpaństwa, brutalne pacyfikacje protestów staną się codziennością