PE przegłosował „dyrektywę budynkową”. Właściciele domów zapłacą horrendalne pieniądze

Parlament Europejski przegłosował tzw. dyrektywę budynkową EPBD (Energy Performance of Buildings Directive), której celem jest zerowa emisyjność budynków do 2050 r.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przemawiająca w Parlamencie Europejskim PE przegłosował „dyrektywę budynkową”. Właściciele domów zapłacą horrendalne pieniądze
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przemawiająca w Parlamencie Europejskim / fot. EPA/RONALD WITTEK Dostawca: PAP/EPA

W głosowaniu wzięło udział 615 parlamentarzystów. 370 było „za”, 199 „przeciw”, a 46 europosłów wstrzymało się od głosu.

● CZYTAJ TAKŻE: Po 32 latach pracy Agnieszka Romaszewska zwolniona z Biełsatu. „Stacja ma zostać rozwałkowana

Dyrektywa budynkowa

Według tzw. dyrektywy budynkowej nowe budynki muszą być zeroemisyjne od 2030 roku, a nowe budynki zajmowane lub będące własnością władz publicznych muszą być zeroemisyjne od 2028 roku.

Dyrektywa mówi również, że w przypadku budynków mieszkalnych „państwa członkowskie muszą wprowadzić środki zapewniające zmniejszenie średniego poziomu zużywanej energii pierwotniej o co najmniej 16 proc. do 2030 roku i co najmniej 20–22 proc. do 2035 roku”.

Przymusowe remonty będą czekały kilka milionów obywateli

O tym, co spowoduje tzw. dyrektywa budynkowa, zwracał uwagę już w styczniu „Dziennik Gazeta Prawna.

Dyrektywa dotycząca charakterystyki energetycznej budynków zakłada redukcję emisji w budownictwie o co najmniej 60 proc. do 2030 roku w porównaniu z rokiem 2015. Osiągnięcie pełnej neutralności klimatycznej ma nastąpić do 2050 roku. To oznacza, że wszystkie nowe budynki, które będą powstawać od 2030 roku, mają być bezemisyjne

– pisała gazeta.

Poinformowano także, iż „istniejące budynki będą musiały być przekształcone na zeroemisyjne do 2050 roku”, zaś „do 2040 roku planowane jest wycofanie kotłów na paliwa kopalne z budynków”.

Do 2030 roku Bruksela chce przeprowadzić renowację 16 proc. budynków o najgorszej charakterystyce energetycznej i 26 proc. do 2033 roku. Niezależnie od tego, jaki plan przygotuje Polska, przymusowe remonty będą czekały kilka milionów obywateli. Według różnych szacunków oznacza to konieczną modernizację nawet 800 tys. domów jednorodzinnych

– zwracano uwagę.

● Bruksela nałoży ogromne koszty na miliony Polaków posiadających domy

„Ubóstwo mieszkaniowe i energetyczne”

Do całej sprawy odniosła się była premier i europoseł PiS Beata Szydło.

„Liberalno-lewicowa większość w Parlamencie Europejskim właśnie przegłosowała dyrektywę tzw. budynkową, która w efekcie doprowadzi miliony mieszkańców Unii, w tym miliony Polaków, do biedy oraz utraty ich własnych domów” – oświadczyła polityk PiS.

W podobnym tonie decyzję Parlamentu Europejskiego skomentowała europoseł PiS Anna Zalewska. Jej zdaniem przegłosowana dyrektywa spowoduje ubóstwo mieszkaniowe i energetyczne. Była minister edukacji w swoim wpisie przekazała, co w rzeczywistości spowoduje przegłosowany przez unijny parlament dokument.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Są nowe informacje.

Wybory do europarlamentu 2024. PiS ujawnia kolejnych kandydatów z ostatniej chwili
Wybory do europarlamentu 2024. PiS ujawnia kolejnych kandydatów

B. szef MSZ Witold Waszczykowski otworzy listę Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego w okręgu nr 6 obejmującym woj. łódzkie. Na kolejnych miejscach są m.in. posłanka Joanna Lichocka, b. minister rolnictwa Robert Telus oraz b. szef resortu rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Pomiędzy tweetem Tuska a artykułem Onetu na jego temat minęły… dwie minuty Wiadomości
Pomiędzy tweetem Tuska a artykułem Onetu na jego temat minęły… dwie minuty

W poniedziałek portal Onet.pl opublikował artykuł, w którym napisano, że wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu ostrzegały Daniela Obajtka przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah. Sprawę natychmiast wykorzystał Donald Tusk.

Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony z ostatniej chwili
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony

Wczoraj zawieszono ostatni protest rolników na granicy z Ukrainą w Hrebennem. Jak powiedział Tysol.pl Mirosław Kowalik, organizator protestu, burmistrz Lubyczy Królewskiej Marek Łuszczyński, nie wyraził zgody na dalszą blokadę przejścia. Organizatorzy nie mówią jednak o końcu swojej walki.

Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność z ostatniej chwili
Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: "Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność"

Ubiegająca się o drugą kadencję przewodnicząca KE Ursula von der Leyen w poniedziałek w debacie wyborczej broniła Europejskiego Zielonego Ładu. W jej ocenie nie jest on zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiej gospodarki, ale jest do niej kluczem.

Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci? Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci?

Co jest przyczyną, że obecnie rządzący postępują z ludźmi starającymi się sforsować granicę z Białorusią identycznie jak ich poprzednicy?

Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK z ostatniej chwili
Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona – poinformowała „Gazeta Wyborcza”. Tuż po publikacji artykułu w sieci wybuchła burza.

Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji z ostatniej chwili
Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji

Były oficer armii niemieckiej przyznał się w poniedziałek przed sądem do szpiegowania na rzecz Rosji. W pierwszym dniu procesu swój czyn tłumaczył chęcią uniknięcia wojny nuklearnej na Ukrainie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. To odwracanie kota ogonem z ostatniej chwili
Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. "To odwracanie kota ogonem"

– Jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem. Być może swoim radykalizmem i protestami społecznymi siły lewicowo-libealne próbują stworzyć wrażenie, że wszystkie partie konserwatywne są proputinowskie – twierdzi europoseł PiS Witold Waszczykowski.

GW: Budowa CPK odłożona z ostatniej chwili
"GW": Budowa CPK odłożona

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona. Wracają inwestycje na Lotnisku Chopina, którego przepustowość kosztem 2,4 mld zł wzrośnie do 30 mln pasażerów rocznie. Część samolotów ma być przeniesiona do Modlina, Radomia i Łodzi – informuje "Gazeta Wyborcza".

REKLAMA

PE przegłosował „dyrektywę budynkową”. Właściciele domów zapłacą horrendalne pieniądze

Parlament Europejski przegłosował tzw. dyrektywę budynkową EPBD (Energy Performance of Buildings Directive), której celem jest zerowa emisyjność budynków do 2050 r.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przemawiająca w Parlamencie Europejskim PE przegłosował „dyrektywę budynkową”. Właściciele domów zapłacą horrendalne pieniądze
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przemawiająca w Parlamencie Europejskim / fot. EPA/RONALD WITTEK Dostawca: PAP/EPA

W głosowaniu wzięło udział 615 parlamentarzystów. 370 było „za”, 199 „przeciw”, a 46 europosłów wstrzymało się od głosu.

● CZYTAJ TAKŻE: Po 32 latach pracy Agnieszka Romaszewska zwolniona z Biełsatu. „Stacja ma zostać rozwałkowana

Dyrektywa budynkowa

Według tzw. dyrektywy budynkowej nowe budynki muszą być zeroemisyjne od 2030 roku, a nowe budynki zajmowane lub będące własnością władz publicznych muszą być zeroemisyjne od 2028 roku.

Dyrektywa mówi również, że w przypadku budynków mieszkalnych „państwa członkowskie muszą wprowadzić środki zapewniające zmniejszenie średniego poziomu zużywanej energii pierwotniej o co najmniej 16 proc. do 2030 roku i co najmniej 20–22 proc. do 2035 roku”.

Przymusowe remonty będą czekały kilka milionów obywateli

O tym, co spowoduje tzw. dyrektywa budynkowa, zwracał uwagę już w styczniu „Dziennik Gazeta Prawna.

Dyrektywa dotycząca charakterystyki energetycznej budynków zakłada redukcję emisji w budownictwie o co najmniej 60 proc. do 2030 roku w porównaniu z rokiem 2015. Osiągnięcie pełnej neutralności klimatycznej ma nastąpić do 2050 roku. To oznacza, że wszystkie nowe budynki, które będą powstawać od 2030 roku, mają być bezemisyjne

– pisała gazeta.

Poinformowano także, iż „istniejące budynki będą musiały być przekształcone na zeroemisyjne do 2050 roku”, zaś „do 2040 roku planowane jest wycofanie kotłów na paliwa kopalne z budynków”.

Do 2030 roku Bruksela chce przeprowadzić renowację 16 proc. budynków o najgorszej charakterystyce energetycznej i 26 proc. do 2033 roku. Niezależnie od tego, jaki plan przygotuje Polska, przymusowe remonty będą czekały kilka milionów obywateli. Według różnych szacunków oznacza to konieczną modernizację nawet 800 tys. domów jednorodzinnych

– zwracano uwagę.

● Bruksela nałoży ogromne koszty na miliony Polaków posiadających domy

„Ubóstwo mieszkaniowe i energetyczne”

Do całej sprawy odniosła się była premier i europoseł PiS Beata Szydło.

„Liberalno-lewicowa większość w Parlamencie Europejskim właśnie przegłosowała dyrektywę tzw. budynkową, która w efekcie doprowadzi miliony mieszkańców Unii, w tym miliony Polaków, do biedy oraz utraty ich własnych domów” – oświadczyła polityk PiS.

W podobnym tonie decyzję Parlamentu Europejskiego skomentowała europoseł PiS Anna Zalewska. Jej zdaniem przegłosowana dyrektywa spowoduje ubóstwo mieszkaniowe i energetyczne. Była minister edukacji w swoim wpisie przekazała, co w rzeczywistości spowoduje przegłosowany przez unijny parlament dokument.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe