ISW: Rosja ma nowy cel nalotów na Ukrainie

Rosja rozszerzyła ostrzały ukraińskiej infrastruktury krytycznej o nowe cele, którymi są elektrownie wodne i zapory; oznacza to eskalację ataków na infrastrukturę - ocenia amerykański think tank, Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
Ukraina, zniszczenia po ataku rakietowym, zdjęcie poglądowe
Ukraina, zniszczenia po ataku rakietowym, zdjęcie poglądowe / PAP/EPA/STATE EMERGENCY SERVICE HANDOUT

Ośrodek komentuje w ten sposób naloty przeprowadzone przez Rosję w nocy z 28 na 29 marca br. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek, że celem tych ataków były elektrownie wodne w obwodach: czerkaskim i czerniowieckim. Rosyjscy prokremlowscy blogerzy wojenni utrzymywali ze swej strony, że w obwodzie dniepropietrowskim ostrzelane zostały dwa obiekty: elektrociepłownia i elektrownia wodna. Ukraiński koncern energetyczny Ukrenerho potwierdził z kolei, że w nalotach uszkodzone zostały elektrownie wodne i elektrociepłownie w środkowej i zachodniej części kraju.

Czytaj również: Mocne spięcie na linii Rosja - Mołdawia

"Nowy wzorzec" i "istotna eskalacja"

Jak oceniają eksperci ISW, jest to "nowy wzorzec" ataków na ukraińskie elektrownie wodne i zapory, oznaczający "istotną eskalację" prowadzonych dotąd nalotów. Wcześniej wojska rosyjskie nie atakowały elektrowni wodnych i zapór w sposób systematyczny. ISW przypomina, że celem ostrzałów ukraińskiej infrastruktury energetycznej jest zapewne "osłabienie mocy ukraińskiego przemysłu obronnego".

Problemy Ukrainy z amunicją

Rosjanie próbują również wykorzystać fakt, że ukraińska obrona przeciwlotnicza odczuwa niedobór pocisków. "Stany Zjednoczone i kraje europejskie nadal nie są chętne, by dostarczyć Ukrainie wyposażenie, które mogłoby się okazać znaczące operacyjnie bądź strategicznie (...) ze względu na obawy przed eskalacją albo odwetem" ze strony Rosji - zauważa ISW. Przypomina zarazem, że poprzednie takie decyzje ze strony państw zachodnich nie powstrzymały Moskwy przed eskalowaniem wojny.

"Rosja konsekwentnie pokazała swoją wolę eskalowania niesprowokowanej agresji, a zaniepokojenie rosyjską eskalacją czy odwetem w odpowiedzi na dalsze dostawy broni zachodniej dla Ukrainy nie powinny narzucać decyzji - w USA, bądź innych krajach zachodnich - w kwestii tej pomocy" - konkludują eksperci ISW. (PAP)

Czytaj także: Rosja szpiegowała Europę? Szokujące ustalenia niemieckiego dziennika


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

ISW: Rosja ma nowy cel nalotów na Ukrainie

Rosja rozszerzyła ostrzały ukraińskiej infrastruktury krytycznej o nowe cele, którymi są elektrownie wodne i zapory; oznacza to eskalację ataków na infrastrukturę - ocenia amerykański think tank, Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
Ukraina, zniszczenia po ataku rakietowym, zdjęcie poglądowe
Ukraina, zniszczenia po ataku rakietowym, zdjęcie poglądowe / PAP/EPA/STATE EMERGENCY SERVICE HANDOUT

Ośrodek komentuje w ten sposób naloty przeprowadzone przez Rosję w nocy z 28 na 29 marca br. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek, że celem tych ataków były elektrownie wodne w obwodach: czerkaskim i czerniowieckim. Rosyjscy prokremlowscy blogerzy wojenni utrzymywali ze swej strony, że w obwodzie dniepropietrowskim ostrzelane zostały dwa obiekty: elektrociepłownia i elektrownia wodna. Ukraiński koncern energetyczny Ukrenerho potwierdził z kolei, że w nalotach uszkodzone zostały elektrownie wodne i elektrociepłownie w środkowej i zachodniej części kraju.

Czytaj również: Mocne spięcie na linii Rosja - Mołdawia

"Nowy wzorzec" i "istotna eskalacja"

Jak oceniają eksperci ISW, jest to "nowy wzorzec" ataków na ukraińskie elektrownie wodne i zapory, oznaczający "istotną eskalację" prowadzonych dotąd nalotów. Wcześniej wojska rosyjskie nie atakowały elektrowni wodnych i zapór w sposób systematyczny. ISW przypomina, że celem ostrzałów ukraińskiej infrastruktury energetycznej jest zapewne "osłabienie mocy ukraińskiego przemysłu obronnego".

Problemy Ukrainy z amunicją

Rosjanie próbują również wykorzystać fakt, że ukraińska obrona przeciwlotnicza odczuwa niedobór pocisków. "Stany Zjednoczone i kraje europejskie nadal nie są chętne, by dostarczyć Ukrainie wyposażenie, które mogłoby się okazać znaczące operacyjnie bądź strategicznie (...) ze względu na obawy przed eskalacją albo odwetem" ze strony Rosji - zauważa ISW. Przypomina zarazem, że poprzednie takie decyzje ze strony państw zachodnich nie powstrzymały Moskwy przed eskalowaniem wojny.

"Rosja konsekwentnie pokazała swoją wolę eskalowania niesprowokowanej agresji, a zaniepokojenie rosyjską eskalacją czy odwetem w odpowiedzi na dalsze dostawy broni zachodniej dla Ukrainy nie powinny narzucać decyzji - w USA, bądź innych krajach zachodnich - w kwestii tej pomocy" - konkludują eksperci ISW. (PAP)

Czytaj także: Rosja szpiegowała Europę? Szokujące ustalenia niemieckiego dziennika



 

Polecane