Rolnik wylał gnojówkę przed kancelarią Tuska. Jest nagranie

Panie Donaldzie, było spotkanie umówione na czwartke, potem przełożone na niedzielę. Dziś znowu stało się coś, że spotkanie jest przełożone. Kiedy pan wyjdzie porozmawiać z ludźmi?
– pyta na nagraniu rolnik, który po podjechaniu pod rządowy budynek zaczął wylewać gnojówkę.
Następnie widzimy, jak mężczyzna zostaje obezwładniony przez pracownika służby ochraniającej Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
#ProtestRolników
— 🇵🇱MirAS (@Mir_AS_) April 14, 2024
Rolnik w odpowiedzi na kłamstwa Tuska, wylał gó...o pod budynkiem KPRM. pic.twitter.com/5QABpqmAaI
CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje mąż Elżbiety Witek. Zmagał się z chorobą
Protesty rolników w całej Polsce
Trwają protesty rolników w wielu krajach europejskich, m.in. w Belgii, Francji, Niemczech, Włoszech, Grecji, Litwie, Czechach, Rumunii, na Węgrzech i w Polsce. Rolnicy protestują przeciwko niskim cenom produktów rolnych, taniemu importowi produktów rolniczych spoza UE oraz przeciw regulacjom Europejskiego Zielonego Ładu.
Mimo powodowanych przez nie dolegliwości w ruchu wielu europejskich miast protesty te cieszą się dużym poparciem społecznym. W Polsce, co warto podkreślić, jest to poparcie, którego zasięg nie ma precedensu w historii po 1989 roku. Według sondażu Ipsos dla OKO.press i TOK FM – a więc mediów niekoniecznie protestom sprzyjającym – z końca lutego aż 78% Polek i Polaków popiera protesty. Według sondażu zrealizowanego przez CBOS na początku obecnego miesiąca ten odsetek jest jeszcze większy – 81%. Wyniki pomiarów obu sondażowni pokazują, że wśród popierających protesty znajdują się również zwolennicy obecnego rządu, który konsekwentnie i od początku poprzez wypowiedzi swoich przedstawicieli (w tym premiera) próbuje te protesty zwykłym obywatelom możliwie najbardziej obrzydzić. Nawet jeśli z czasem zacznie pojawiać się mechanizm zmęczenia protestami i ich poparcie zacznie spadać, to protestujący i ich postulaty pozostaną – z punktu widzenia europejskiej polityki – istotnym punktem odniesienia, którego nie sposób już ignorować.
CZYTAJ TAKŻE: Prof. Grzegorz Górski odpowiada Donaldowi Tuskowi: Unia Europejska jest karłem