Analiza 207 tweetów Tuska z ostatniego pół roku. Zbigniew Kuźmiuk: Żadnego nie poświęcił rozwojowi Polski

Maciej Wilk, prezes stowarzyszenia TAK dla CPK, dokonał analizy wpisów Donalda Tuska na platformie X – od momentu kiedy został on powołany na stanowisko premiera do chwili obecnej – i stwierdził, że żaden z nich nie był poświęcony projektom, które decydują o rozwoju Polski w najbliższych latach. 
Donald Tusk Analiza 207 tweetów Tuska z ostatniego pół roku. Zbigniew Kuźmiuk: Żadnego nie poświęcił rozwojowi Polski
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Premier Tusk ani jednego wpisu przez te ostatnie pół roku nie poświęcił Centralnemu Portowi Komunikacyjnemu (CPK), budowie pierwszej elektrowni atomowej, inwestycjom w koleje, drogi czy inne przedsięwzięcia infrastrukturalne. To ustalenie z jednej strony wręcz przerażające, że premier blisko 40-milionowego kraju nie myśli wcale o inwestycjach o charakterze rozwojowym, z drugiej przygnębiające, bo przecież przez ostatnie lata Polska bardzo mocno skróciła dystans do najbardziej rozwiniętych krajów UE.

Czytaj również: Niemieckie media ujawniają dokumenty: Scholz mamił USA, by chronić interesy Putina

Tusk pisze na platformie X wręcz codziennie

Rzeczywiście Donald Tusk dokonuje wpisów na platformie X wręcz codziennie (chyba że dochodzi do jakiegoś wydarzenia niekorzystnego dla jego przywództwa, wtedy milczy), ale zdecydowana ich większość jest poświęcona atakowaniu PiS, zapowiedziom rozliczania i wsadzania do więzień, czasami też w ten sposób także dyscyplinuje koalicjantów. Widać, że wszelkie pytania o realizację tych strategicznych dla Polski inwestycji wyraźnie go irytują, na konferencjach prasowych nie chce na nie odpowiadać albo posługuje się koncepcją wytrychem – „trwają audyty”. Tyle tylko, że te audyty przynoszą całkowitą kompromitację tym, którzy je zamawiają, tak jak w sprawie CPK – żaden z 8 zarządzonych audytów, po upływie już pół roku, nie doszedł do skutku, a inwestycja jest zablokowana.

Ta sytuacja coraz bardziej irytuje wielu Polaków, jak bowiem można przeczytać na portalach społecznościowych, sporo wyborców nowej większości sejmowej, głosując na Platformę, Trzecią Drogę czy Lewicę, chciało wprawdzie odsunąć rząd Prawa i Sprawiedliwości od władzy, ale jednocześnie zakładali, że nowy rząd będzie kontynuował programy społeczne czy też realizował inwestycje strategiczne, decydujące o przyszłości naszego kraju. Spotyka ich teraz srogi zawód, bo tydzień po tygodniu do opinii publicznej docierają informacje o blokowaniu albo wręcz zaniechaniu najważniejszych inwestycji przenoszących Polskę w XXI wiek. Chodzi między innymi o Centralny Port Komunikacyjny (CPK), pierwszą elektrownią jądrową na Pomorzu, zapewnienie żeglowności Odry, rozwój portów morskich, w tym w szczególności rozbudowę portu kontenerowego w Świnoujściu, czy budowę terminali zbożowych w portach w Gdyni i w Gdańsku, a także fabryki samochodów elektrycznych Izera.

Czytaj także: Meloni: Nie zapowiada się obecnie zmiana układu sił, jak sobie wyobrażano

„Polską rządzi obecnie obóz antyrozwojowy”

Między innymi na początku maja pełnomocnik rządu ds. CPK wprawdzie ogłosił, że ta inwestycja będzie kontynuowana, tyle tylko, że tego samego dnia Polskie Porty Lotnicze z kolei poinformowały o rozbudowie lotniska Okęcie. Otóż rozbudowa ta miałaby ruszyć już od 2026 roku, choć samo przygotowanie dokumentacji będzie trwało długie miesiące, co oznacza tak naprawdę odłożenie budowy CPK „na święty nigdy”. Koszt tej rozbudowy miałby pochłonąć 2,4 mld zł i powiększyć możliwości obsługi pasażerów na lotnisku Okęcie do ok. 30 mln, tyle tylko, że realizacja tej inwestycji bez ograniczenia działalności lotniska (albo nawet jego zamknięcia) jest w zasadzie niemożliwa. Ten zakamuflowany komunikat pełnomocnika Macieja Laska o zamrożeniu realizacji CPK większość Polaków odebrała jednak w sposób właściwy, internet zalały komentarze z przewodnim komunikatem, że „Polską rządzi obecnie obóz antyrozwojowy”.

Parę dni później nowa minister resortu gospodarki poinformowała, że oddanie do użytku pierwszego bloku elektrowni jądrowej przesunie się na rok 2040 (a więc aż o 6 lat), a kilka dni później wiceminister klimatu Urszula Zielińska na konferencji w Berlinie zakomunikowała, że będzie to najprawdopodobniej dopiero w połowie lat 40., a więc 11 lat po terminie zaplanowanym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Niemcy cieszą się z takich komunikatów płynących z Polski, ponieważ zdają sobie doskonale sprawę, że oznaczają one zaniechanie budowy elektrowni atomowych w naszym kraju, a przecież o to im chodziło po wygaszeniu własnych elektrowni atomowych.

Nacisk Niemiec

Również Niemcy naciskają na zablokowanie prac umożliwiających żeglowność Odry i rozbudowę portu kontenerowego w Świnoujściu, ponieważ nie chcą polskiej konkurencji dla ich żeglugi rzecznej i ich portów morskich. Rząd Tuska wysyła także w tej sprawie dobry dla Niemiec komunikat, ogłaszając inicjatywę powstania Parku Dolnej Odry, do której zaprasza wszystkie organizacje pozarządowe zainteresowane tym projektem, także te niemieckie. Ostatnio pojawiły się również informacje o rezygnacji z budowy dwóch terminali zbożowych w portach w Gdyni i w Gdańsku, a także sprzedaży terminala zbożowego w porcie w Szczecinie, co oznacza, że rezygnujemy z dochodów z tranzytu ukraińskiego zboża przez Polskę i jego eksportu do krajów trzecich. Z kolei ze spółki ElectroMobility Poland, odpowiedzialnej za projekt polskiego samochodu elektrycznego Izera, płyną co rusz bardzo niepokojące informacje, w tym także o tym, że bezczynność ze strony polskiej powoduje, że partner chiński w tym projekcie poszukuje dla niego lokalizacji w innych krajach UE (najprawdopodobniej na Węgrzech albo w Hiszpanii).

A więc Donald Tusk nie tylko nie myśli i nie pisze o inwestycjach rozwojowych, ale jego rząd prowadzi do ich blokowania, mimo ich poważnego zaawansowania podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości. Polacy próbują tych inwestycji bronić, stąd między innymi społeczna inicjatywa „TakdlaCPK”, pod którą zebrano już ponad 140 tysięcy podpisów, a także zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, która miałaby wręcz zmusić rząd Tuska do kontynuowania tej inwestycji w kształcie przygotowanym i realizowanym przez rząd Mateusza Morawieckiego. Buntują i oburzają się szczególnie młodzi ludzie, którzy dostrzegają, że tego rodzaju decyzjami rząd Tuska odbiera dobrą przyszłość ich pokoleniu i przygotowuje nową falę ich eksodusu z Polski, podobną do tej, gdy rządził w latach 2008–2015.


 

POLECANE
Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze wideo
Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze

„Protestujący powinni przypomnieć dziś rządzącym, z PSL-u w szczególności, panu Krajewskiemu i całej koalicji 13 grudnia, jakie były obietnice wyborcze, które nie są do tej pory spełnione” - powiedział prof. Przemysław Czarnek komentując w mediach społecznościowych rolnicze protesty.

Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi z ostatniej chwili
Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi

W centrum Sztokholmu doszło do dramatycznego zdarzenia, po którym służby podkreślają, że na miejscu panował „chaos”, a informacje o przyczynach tragedii wciąż nie są ujawniane.

W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa gorące
W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa

14 listopada 2025 r. w Mościskach odbyły się uroczystości pogrzebowe żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 r. w obronie Lwowa.

Polejowski: IPN przekazał Ukrainie 26 wniosków o ekshumacje. Tylko jeden został zaakceptowany pilne
Polejowski: IPN przekazał Ukrainie 26 wniosków o ekshumacje. Tylko jeden został zaakceptowany

Choć w tym roku udało się przeprowadzić jedną ekshumację polskich żołnierzy, Instytut Pamięci Narodowej wciąż czeka na decyzje Ukrainy dotyczące większości wniosków. Jak podkreślił Karol Polejowski, „do przełomu jest jeszcze bardzo daleko”.

Grupa europosłów złożyła wniosek o opinię TSUE ws. zgodności umowy UE-Mercosur z traktatami z ostatniej chwili
Grupa europosłów złożyła wniosek o opinię TSUE ws. zgodności umowy UE-Mercosur z traktatami

Grupa europosłów, zrzeszona w tzw. nieformalnej grupie Parlamentu Europejskiego ds. Mercosuru, złożyła wniosek do władz PE o wydanie opinii przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie zgodności umowy UE-Mercosur z unijnymi traktatami - poinformował w piątek dziennikarzy europoseł Krzysztof Hetman (PSL).

Będzie Rada Gabinetowa? Prezydent reaguje na dramatyczną sytuację w służbie zdrowia z ostatniej chwili
Będzie Rada Gabinetowa? Prezydent reaguje na dramatyczną sytuację w służbie zdrowia

Narastający chaos w służbie zdrowia skłonił prezydenta Karola Nawrockiego do rozważenia zwołania Rady Gabinetowej. Jak ustalił Polsat News, głowa państwa uznała sytuację za dramatyczną i oczekuje pilnych działań rządu.

Prezes PiS: 100 dni prezydenta Nawrockiego to 100 dni spełnionych obietnic z ostatniej chwili
Prezes PiS: 100 dni prezydenta Nawrockiego to 100 dni spełnionych obietnic

100 dni prezydenta Karola Nawrockiego to 100 dni spełnionych obietnic – ocenił w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zwrócił uwagę na aktywność prezydenta na arenie międzynarodowej oraz złożone projekty ustaw.

Pacjent we Wrocławiu zmarł, gdyż personel medyczny nie znał języka polskiego gorące
Pacjent we Wrocławiu zmarł, gdyż personel medyczny nie znał języka polskiego

W jednej z wrocławskich poradni diagnostycznych doszło do zgonu pacjenta w wyniku wstrząsu anafilaktycznego po podaniu kontrastu. Ukraińsko-białoruski personel nie znał języka polskiego i nie mógł się dowiedzieć, że w przeszłości ów pacjent miał już reakcję alergiczną. O sprawie poinformował portal tuwroclaw.com.

Tusk o 100 dniach prezydentury Karola Nawrockiego: Oceniam ją negatywnie pilne
Tusk o 100 dniach prezydentury Karola Nawrockiego: "Oceniam ją negatywnie"

W piątek, 14 listopada, mijają sto dni od zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na Prezydenta RP. Premier Donald Tusk, poproszony o ocenę dotychczasowej działalności głowy państwa, stwierdził, że „ocenia ją krytycznie z oczywistych względów”.

Ekspert: Indywidualne kadencje członków KRS nie istnieją tylko u nas
Ekspert: Indywidualne kadencje członków KRS nie istnieją

Debata dotycząca reformy Krajowej Rady Sądownictwa z 2017 roku nieprzerwanie obraca się wokół twierdzenia, że doszło wówczas do „skrócenia kadencji” sędziowskich członków Rady. Teza ta opiera się jednak na założeniu, że przed nowelizacją istniały ustawowo określone, indywidualne czteroletnie kadencje każdego członka KRS wybranego spośród sędziów. Tymczasem dokładna analiza przepisów, historii praktyki KRS, stanowisk doktryny i rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego prowadzi do wniosku całkowicie odmiennego.

REKLAMA

Analiza 207 tweetów Tuska z ostatniego pół roku. Zbigniew Kuźmiuk: Żadnego nie poświęcił rozwojowi Polski

Maciej Wilk, prezes stowarzyszenia TAK dla CPK, dokonał analizy wpisów Donalda Tuska na platformie X – od momentu kiedy został on powołany na stanowisko premiera do chwili obecnej – i stwierdził, że żaden z nich nie był poświęcony projektom, które decydują o rozwoju Polski w najbliższych latach. 
Donald Tusk Analiza 207 tweetów Tuska z ostatniego pół roku. Zbigniew Kuźmiuk: Żadnego nie poświęcił rozwojowi Polski
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Premier Tusk ani jednego wpisu przez te ostatnie pół roku nie poświęcił Centralnemu Portowi Komunikacyjnemu (CPK), budowie pierwszej elektrowni atomowej, inwestycjom w koleje, drogi czy inne przedsięwzięcia infrastrukturalne. To ustalenie z jednej strony wręcz przerażające, że premier blisko 40-milionowego kraju nie myśli wcale o inwestycjach o charakterze rozwojowym, z drugiej przygnębiające, bo przecież przez ostatnie lata Polska bardzo mocno skróciła dystans do najbardziej rozwiniętych krajów UE.

Czytaj również: Niemieckie media ujawniają dokumenty: Scholz mamił USA, by chronić interesy Putina

Tusk pisze na platformie X wręcz codziennie

Rzeczywiście Donald Tusk dokonuje wpisów na platformie X wręcz codziennie (chyba że dochodzi do jakiegoś wydarzenia niekorzystnego dla jego przywództwa, wtedy milczy), ale zdecydowana ich większość jest poświęcona atakowaniu PiS, zapowiedziom rozliczania i wsadzania do więzień, czasami też w ten sposób także dyscyplinuje koalicjantów. Widać, że wszelkie pytania o realizację tych strategicznych dla Polski inwestycji wyraźnie go irytują, na konferencjach prasowych nie chce na nie odpowiadać albo posługuje się koncepcją wytrychem – „trwają audyty”. Tyle tylko, że te audyty przynoszą całkowitą kompromitację tym, którzy je zamawiają, tak jak w sprawie CPK – żaden z 8 zarządzonych audytów, po upływie już pół roku, nie doszedł do skutku, a inwestycja jest zablokowana.

Ta sytuacja coraz bardziej irytuje wielu Polaków, jak bowiem można przeczytać na portalach społecznościowych, sporo wyborców nowej większości sejmowej, głosując na Platformę, Trzecią Drogę czy Lewicę, chciało wprawdzie odsunąć rząd Prawa i Sprawiedliwości od władzy, ale jednocześnie zakładali, że nowy rząd będzie kontynuował programy społeczne czy też realizował inwestycje strategiczne, decydujące o przyszłości naszego kraju. Spotyka ich teraz srogi zawód, bo tydzień po tygodniu do opinii publicznej docierają informacje o blokowaniu albo wręcz zaniechaniu najważniejszych inwestycji przenoszących Polskę w XXI wiek. Chodzi między innymi o Centralny Port Komunikacyjny (CPK), pierwszą elektrownią jądrową na Pomorzu, zapewnienie żeglowności Odry, rozwój portów morskich, w tym w szczególności rozbudowę portu kontenerowego w Świnoujściu, czy budowę terminali zbożowych w portach w Gdyni i w Gdańsku, a także fabryki samochodów elektrycznych Izera.

Czytaj także: Meloni: Nie zapowiada się obecnie zmiana układu sił, jak sobie wyobrażano

„Polską rządzi obecnie obóz antyrozwojowy”

Między innymi na początku maja pełnomocnik rządu ds. CPK wprawdzie ogłosił, że ta inwestycja będzie kontynuowana, tyle tylko, że tego samego dnia Polskie Porty Lotnicze z kolei poinformowały o rozbudowie lotniska Okęcie. Otóż rozbudowa ta miałaby ruszyć już od 2026 roku, choć samo przygotowanie dokumentacji będzie trwało długie miesiące, co oznacza tak naprawdę odłożenie budowy CPK „na święty nigdy”. Koszt tej rozbudowy miałby pochłonąć 2,4 mld zł i powiększyć możliwości obsługi pasażerów na lotnisku Okęcie do ok. 30 mln, tyle tylko, że realizacja tej inwestycji bez ograniczenia działalności lotniska (albo nawet jego zamknięcia) jest w zasadzie niemożliwa. Ten zakamuflowany komunikat pełnomocnika Macieja Laska o zamrożeniu realizacji CPK większość Polaków odebrała jednak w sposób właściwy, internet zalały komentarze z przewodnim komunikatem, że „Polską rządzi obecnie obóz antyrozwojowy”.

Parę dni później nowa minister resortu gospodarki poinformowała, że oddanie do użytku pierwszego bloku elektrowni jądrowej przesunie się na rok 2040 (a więc aż o 6 lat), a kilka dni później wiceminister klimatu Urszula Zielińska na konferencji w Berlinie zakomunikowała, że będzie to najprawdopodobniej dopiero w połowie lat 40., a więc 11 lat po terminie zaplanowanym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Niemcy cieszą się z takich komunikatów płynących z Polski, ponieważ zdają sobie doskonale sprawę, że oznaczają one zaniechanie budowy elektrowni atomowych w naszym kraju, a przecież o to im chodziło po wygaszeniu własnych elektrowni atomowych.

Nacisk Niemiec

Również Niemcy naciskają na zablokowanie prac umożliwiających żeglowność Odry i rozbudowę portu kontenerowego w Świnoujściu, ponieważ nie chcą polskiej konkurencji dla ich żeglugi rzecznej i ich portów morskich. Rząd Tuska wysyła także w tej sprawie dobry dla Niemiec komunikat, ogłaszając inicjatywę powstania Parku Dolnej Odry, do której zaprasza wszystkie organizacje pozarządowe zainteresowane tym projektem, także te niemieckie. Ostatnio pojawiły się również informacje o rezygnacji z budowy dwóch terminali zbożowych w portach w Gdyni i w Gdańsku, a także sprzedaży terminala zbożowego w porcie w Szczecinie, co oznacza, że rezygnujemy z dochodów z tranzytu ukraińskiego zboża przez Polskę i jego eksportu do krajów trzecich. Z kolei ze spółki ElectroMobility Poland, odpowiedzialnej za projekt polskiego samochodu elektrycznego Izera, płyną co rusz bardzo niepokojące informacje, w tym także o tym, że bezczynność ze strony polskiej powoduje, że partner chiński w tym projekcie poszukuje dla niego lokalizacji w innych krajach UE (najprawdopodobniej na Węgrzech albo w Hiszpanii).

A więc Donald Tusk nie tylko nie myśli i nie pisze o inwestycjach rozwojowych, ale jego rząd prowadzi do ich blokowania, mimo ich poważnego zaawansowania podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości. Polacy próbują tych inwestycji bronić, stąd między innymi społeczna inicjatywa „TakdlaCPK”, pod którą zebrano już ponad 140 tysięcy podpisów, a także zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, która miałaby wręcz zmusić rząd Tuska do kontynuowania tej inwestycji w kształcie przygotowanym i realizowanym przez rząd Mateusza Morawieckiego. Buntują i oburzają się szczególnie młodzi ludzie, którzy dostrzegają, że tego rodzaju decyzjami rząd Tuska odbiera dobrą przyszłość ich pokoleniu i przygotowuje nową falę ich eksodusu z Polski, podobną do tej, gdy rządził w latach 2008–2015.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe